Łomatko, 30 arów! To Ty jesteś prawdziwą obszarniczką! Dasz radę to oblecieć z motyką? I kiedy Ty będziesz miała czas na odpoczynek na tej działce rekreacyjnej?!
Brzozowe Górki
Re: Brzozowe Górki
Łomatko, 30 arów! To Ty jesteś prawdziwą obszarniczką! Dasz radę to oblecieć z motyką? I kiedy Ty będziesz miała czas na odpoczynek na tej działce rekreacyjnej?!
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Re: Brzozowe Górki
Małgosiu, masz rację, że oblecieć z motyką te moje włości to nie tak szybko, tym bardziej, że na tej naszej ziemi najlepiej rośnie perz. A jak szybko i równo to ten, kto go ma wie najlepiej... I do tego dochodzi problem podlewania, w tamtym roku jednorazowo zużywaliśmy 500 litrów wody. Mamy pojemnik 1000 l, dlatego mogłam obliczyć. Zaznaczę jeszcze, że większość naszych włości podlewamy koneweczkami, no i już wiecie, że dodatkowe spacery nie są nam potrzebne
Marysiu, mamy już w naszym domeczku miejsce do spania, i nawet łazienkę, w której jeszcze niestety nie ma prysznica, ale zakupiłam takie ogrodowe cudo, tylko w ubiegłym roku nie było nam dane z niego skorzystać. Pogoda nie była zbyt łaskawa. Ale za to udało mi się kilka razy wskoczyć do takiego oto baseniku

a i ten mój domeczek też Wam pokażę:

no i jak już tak zaczęłam szaleć z tymi fotkami, to kilka z początków:

Marysiu, mamy już w naszym domeczku miejsce do spania, i nawet łazienkę, w której jeszcze niestety nie ma prysznica, ale zakupiłam takie ogrodowe cudo, tylko w ubiegłym roku nie było nam dane z niego skorzystać. Pogoda nie była zbyt łaskawa. Ale za to udało mi się kilka razy wskoczyć do takiego oto baseniku

a i ten mój domeczek też Wam pokażę:

no i jak już tak zaczęłam szaleć z tymi fotkami, to kilka z początków:

Re: Brzozowe Górki
Ach, Renatko, to naprawdę jest miejsce do życia.
Ale też pracy mnóstwo.
A basenik super, nawet popływać się da.
Oby ten rok był bardziej łaskawy, żebyś mogła pielęgnować ogród bez dodatkowych utrudnień.
A basenik super, nawet popływać się da.
Oby ten rok był bardziej łaskawy, żebyś mogła pielęgnować ogród bez dodatkowych utrudnień.
- mmarta1982
- 500p

- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Witaj
No szalejesz z zakupami
Będzie na co popatrzeć.Co do ketmi to ja mam wyhodowaną z nasion zakwitła po 3 latach,ale może dlatego że ja często przesadzałam.Nasiona siałam od razu do ziemi .
Re: Brzozowe Górki
Marto a ja kupiłam Ketmię?
Nie wiem która to, ale mam nadzieję, że nie będę musiała czekać 3 lata aż zakwitnie 
- mmarta1982
- 500p

- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Pewnie nie, bo wiesz co siejesz,a ja dostałam garść nasion od babci z których podobno gdzieś był żywopłot.Ona dość szybko rośnie.
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Brzozowe Górki
Jak popatrzyłam na foteczki pod tytułem "to kilka z początków" od razu przyszła mi do głowy piosenka "tu na razie jest klepisko... "
. Trochę czasu minęło i jaka odmiana
. W tym domeczku wiszą już na ścianach obrazki, czuć, że jesteście zadomowieni. Przed Wami sporo pracy, ale jak się widzi ile za Wami, to jestem pod wrażeniem.
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Komfortowo, najważniejsze, że macie się gdzie zatrzymać, bo na takie połacie to potrzeba kilka dni do obrobienia, co jakiś czas a po południu kąpiel w nagrzanym basenie i ognicho super!
Re: Brzozowe Górki
Dokładnie, ta działka wyglądała jak klepisko, na szczęście był rząd brzóz od strony asfaltu i te kilka sosen w środku. I to cały urok, bo ziemia klasy Z. Zapaliliśmy się do pracy i już w lutym sadziliśmy pierwsze drzewka, oczywiście brzozy i sosny. O dziwo większość się przyjęła. Czasami jak sobie tak usiądę /bo nie zawsze jest szansa
/ i popatrzę jak to wszystko się zmieniło to trudno uwierzyć, że natura potrzebowała tylko roku aby zmienić oblicze przy naszej pomocy. A największym zaskoczeniem dla mnie były zerwane na jesieni 2 jabłka z jabłoni posadzonej wiosną
Nie były za specjalne, ponieważ urosły zbyt duże na takiej lichej gałązce, która się pod ich ciężarem złamała i nie dojrzały.
Re: Brzozowe Górki
No i niedawno wróciliśmy. Przy takiej pogodzie nie mogłam się powstrzymać, aby nie pojechać. I nie żałuję. Posiałam trochę ziół, przesadziłam kilka kwiatków i co najważniejsze odpoczęłam:-)
Pogoda dzisiaj była niesamowita, więc idę pooglądać co u Was się zadziało Dziewczynki
Pogoda dzisiaj była niesamowita, więc idę pooglądać co u Was się zadziało Dziewczynki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
Rzeczywiście dzień fantastyczny do pracy! Musimy wykorzystywać każdą chwilę po tych tygodniach bezczynności.
Tak się zapracowałam że żadnych zdjęć dzisiaj nie mam
Tak się zapracowałam że żadnych zdjęć dzisiaj nie mam
- stokrotka_polna
- 500p

- Posty: 714
- Od: 20 mar 2012, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem
Re: Brzozowe Górki
Reniu, wczoraj odpoczywałaś, ale dziś nie ma, że boli, zabieramy się do pracy

"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
- mmarta1982
- 500p

- Posty: 519
- Od: 26 sie 2011, o 21:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie Żelechów
- Kontakt:
Re: Brzozowe Górki
U nas też wczoraj było fajnie ,no może po za dwiema burzami,ale po nich było super powietrze.Dziś od rana piękne słońce.U nie wczoraj małe przemeblowanko huśtawka zmieniła swoje miejsce,bo w przeciągu to żadna przyjemność na niej siedzieć.
Re: Brzozowe Górki
I jak tam u Was Pracusie? Dzisiaj pogoda była niesamowita. Chociaż przyznam bez bicia, że jakoś mi ten czas między palcami przeleciał;-) Niby cały czas coś robiłam, ale efekty mierne.
Zaszalałam i już posadziłam kanny i dalię. Co prawda przykryłam to gałązkami sosny, ale jak będą przymrozki to nie wiem czy przetrwają. Aaaaaa i jak ktoś byłby chętny na kannę to z przyjemnością się podzielę:-)
Jutro wstawię zdjęcia moich nowych nabytków i.... oczywiście tego wyczekiwanego mojego pierwszego osobistego tulipanka
U mnie właśnie porządnie popadało, więc myślę, że przyroda ruszy z kopyta:-) Już ładnie wyskoczyła rzodkiewka, a dzisiaj pokazała się także marchewka.
Zaszalałam i już posadziłam kanny i dalię. Co prawda przykryłam to gałązkami sosny, ale jak będą przymrozki to nie wiem czy przetrwają. Aaaaaa i jak ktoś byłby chętny na kannę to z przyjemnością się podzielę:-)
Jutro wstawię zdjęcia moich nowych nabytków i.... oczywiście tego wyczekiwanego mojego pierwszego osobistego tulipanka
U mnie właśnie porządnie popadało, więc myślę, że przyroda ruszy z kopyta:-) Już ładnie wyskoczyła rzodkiewka, a dzisiaj pokazała się także marchewka.





