Żółknące liście storczyka
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
Witaj twojego storczyka zaatakowały skoczogonki nic trudnego do zwalczenia po prostu musisz go zestawić z tego gorącego parapetu i przesuszyć do granicy wytrzymałości więc musisz pilnować do momentu aż zaczną się leciutko marszczyć listka i wtedy pomoczyć czyli wstawić na 1 g do miski z wodą, male trupki wowyplywają
Obciełam zażółkniętą cześć łodygi...zostal kikut na 15cm.....
Minęły miesiące....Podlewałam raz na tydzień...
Storczyk stał na parapecie południowo-zachodniego okna....
I tydzień temu zauważyłam zalążek nowego liścia.....(!!!!!!
)
Ponadto na końcówkach łodyżek gdzie wcześniej były kwiaty,
pojawiły się zalążki nowych przyszłych kwiatków....

Chyba wiosna zawitała!!!!!
Teraz zauważyłam że korzenie wierznie juz się nie mieszcza w doniczce...
Chciałabym przesadzić storczyka...a w zasadzie wsadziec dwa storczyki (te same) do jedne kwadratowej
doniczki...
W związku z powyższym mam znowu pytania:
kiedy najlepiej przesadzić? w co? można razem sadzać (sa w podobnych fazach wzrostu)?
jaka doniczka? ziemia to chyba nie problem widziałam w sklepie ziemie do strorczyków...
a może zrezygnować z przesadzania (ale jest im ciasno)... i tylko podlewać...
I najważniejsze pytanie: kiedy moje storczyki znowu zakwitną ??? juz sie nie moge doczekać
Minęły miesiące....Podlewałam raz na tydzień...
Storczyk stał na parapecie południowo-zachodniego okna....
I tydzień temu zauważyłam zalążek nowego liścia.....(!!!!!!

Ponadto na końcówkach łodyżek gdzie wcześniej były kwiaty,
pojawiły się zalążki nowych przyszłych kwiatków....

Chyba wiosna zawitała!!!!!
Teraz zauważyłam że korzenie wierznie juz się nie mieszcza w doniczce...
Chciałabym przesadzić storczyka...a w zasadzie wsadziec dwa storczyki (te same) do jedne kwadratowej
doniczki...
W związku z powyższym mam znowu pytania:
kiedy najlepiej przesadzić? w co? można razem sadzać (sa w podobnych fazach wzrostu)?
jaka doniczka? ziemia to chyba nie problem widziałam w sklepie ziemie do strorczyków...
a może zrezygnować z przesadzania (ale jest im ciasno)... i tylko podlewać...
I najważniejsze pytanie: kiedy moje storczyki znowu zakwitną ??? juz sie nie moge doczekać

Witaj Narwal !
Sporo odpowiedzi na twoje pytania (i wiedzę dodatkową) znajdziesz TUTAJ
Kliknij po prawej stronie w okienko Phalaenopsis
I jeszcze parę moich uwag. Czy pisząc "korzenie wierzchnie już się nie mieszczą w doniczce" masz na myśli
korzenie powietrzne ? Jeśli tak, to one mają wystawać ponad powierzchnię podłoża.
Służą storczykowi do pobierania wilgoci z otoczenia.
Jeśli kupisz specjalne podłoże dla storczyków, sprawdź jakie ono jest. Czasem bywają z dużą domieszką
zwykłej ziemi do kwiatów. Takie nie powinno być. Można wtedy powybierać z niego grubsze kawałki kory,
a ziemię wykorzystać dla innych kwiatów.
Nie sadziłam też nigdy dwóch storczyków razem. Myślę, że problem może być, gdy jeden z nich zostanie porażony
przez jakieś choróbsko i wtedy trudno będzie bez szkody rozplątywać ich korzenie, przy konieczności przesadzania.
Pozdrawiam, Joanna

Sporo odpowiedzi na twoje pytania (i wiedzę dodatkową) znajdziesz TUTAJ
Kliknij po prawej stronie w okienko Phalaenopsis
I jeszcze parę moich uwag. Czy pisząc "korzenie wierzchnie już się nie mieszczą w doniczce" masz na myśli
korzenie powietrzne ? Jeśli tak, to one mają wystawać ponad powierzchnię podłoża.
Służą storczykowi do pobierania wilgoci z otoczenia.
Jeśli kupisz specjalne podłoże dla storczyków, sprawdź jakie ono jest. Czasem bywają z dużą domieszką
zwykłej ziemi do kwiatów. Takie nie powinno być. Można wtedy powybierać z niego grubsze kawałki kory,
a ziemię wykorzystać dla innych kwiatów.
Nie sadziłam też nigdy dwóch storczyków razem. Myślę, że problem może być, gdy jeden z nich zostanie porażony
przez jakieś choróbsko i wtedy trudno będzie bez szkody rozplątywać ich korzenie, przy konieczności przesadzania.
Pozdrawiam, Joanna
Witam!
Co po przekwitnięciu?
Do poczytania.
http://www.storczyki.net/?storczyki,upr ... tanie.html
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/FAQ/article_11.php
Mery.
Co po przekwitnięciu?
Do poczytania.
http://www.storczyki.net/?storczyki,upr ... tanie.html
http://www.storczyki.org.pl/uprawa/FAQ/article_11.php
Mery.
-
- 1000p
- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: pomocy
To wygląda jakby najstarszy listek po prostu najzwyczajniej w świecie miał odpaść. To naturalne u storczyków. Poczekaj aż on sam odleci - teraz cała roślina korzysta z jego substancji 
Lecz z tego co widzę to nie jest najstarszy liść? Bo widzę niżej innego liścia zielonego, chyba że to liść basal keika? Basal keik to roślina wyrastająca u podstawy starszej rośliny
Druga opcja mogła by być taka, że woda dostała się do kącika i roślina zagniwa. Zraszasz ją?
Ale skłaniam się do tej pierwszej opcji

Lecz z tego co widzę to nie jest najstarszy liść? Bo widzę niżej innego liścia zielonego, chyba że to liść basal keika? Basal keik to roślina wyrastająca u podstawy starszej rośliny

Druga opcja mogła by być taka, że woda dostała się do kącika i roślina zagniwa. Zraszasz ją?
Ale skłaniam się do tej pierwszej opcji

- kasiunieczka_32
- 1000p
- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: pomocy
Bardzo niewyraźne są te zdjęcia, ale wg mnie ten listek zżółkł i oklapł ze starości i zaraz sam odpadnie. On jest najniższy, prawda? Jeśli pozostałe liście są zdrowe, z turgorem i bez plam, a korzenie jędrne i po podlaniu zielone, to nie ma się czym martwić.
-- 18 paź 2010, o 18:27 --
Moniu pisałyśmy w tym samym czasie
-- 18 paź 2010, o 18:27 --
Moniu pisałyśmy w tym samym czasie

Re: Storczyk zaczyna żółknąć
Chcialam pochwalic się ze tego storczyka mam do dziś!
Bardzo chetnie na wiosne wypuszcza nowe liście, ale malo chetnie zakwita.
Nie podlewam nawozem, bo rok temu przesadzalam do nowej ziemi z substratem dla storczyków.
Co zrobic aby storczyk kwitł non stop a nie tylko raz do roku?

Bardzo chetnie na wiosne wypuszcza nowe liście, ale malo chetnie zakwita.
Nie podlewam nawozem, bo rok temu przesadzalam do nowej ziemi z substratem dla storczyków.
Co zrobic aby storczyk kwitł non stop a nie tylko raz do roku?

Narval
W ogrodzie w mieście
W ogrodzie w mieście
Re: Storczyk zaczyna żółknąć
Ale to niemożliwe, aby cały rok kwitł :P . Bo kiedy by miał robić inne rzeczy .
Równocześnie "sobie neda" :P aby pracować na liście , na korzenie i na kwiaty.Po kolei ...tak.
Piszesz ,ze nie nawozisz rok ...
to ciekawe ,bo na wodzie to i owszem przezyje wszystko;tylko efektów mało.
Storczyki ne wymagają intensywnego nawożenia .Jednak minimalne dawki są niezbędne. Po roku...nawozów w podłożu nie ma ..jest posucha.
Proszę poczytać o nawożeniu.
JOVANKA
Równocześnie "sobie neda" :P aby pracować na liście , na korzenie i na kwiaty.Po kolei ...tak.
Piszesz ,ze nie nawozisz rok ...

Storczyki ne wymagają intensywnego nawożenia .Jednak minimalne dawki są niezbędne. Po roku...nawozów w podłożu nie ma ..jest posucha.
Proszę poczytać o nawożeniu.
JOVANKA
Re: Storczyk zaczyna żółknąć
Witam! Szukałam na forum podpowiedzi do mojego storczyka, ale jakoś nie znalazłam. Czy może mi ktos powiedzieć dlaczego 2 górne liśce mają delikatną żółtawą obwódkę.Zauważyłam to po ostatnim przesuszeniu kwiatka. Chciałam odczekać jeszcze jeden dzień z podłaniem i nawet lekko podwiędły mu kwiatki. Na szczęście ożyły po podlaniu, ale teraz zauważyłam te obwódki które mnie niepokoją. Kożenie ma bardzo ładne zdrowe, żadnych zmian nie widzę w doniczce. Czy można to czymś wytłumaczyć, a może to nic takiego? Dziękuję z góry za każdą sugestię. Barbara
Re: Storczyk zaczyna żółknąć
Posucha....zaczynam intensywnie nawozic...
Chcialam aby kwitl non stop bo znajomi sie chwala iz storczyki non stop wypuszcza im kwiaty...
Chcialam aby kwitl non stop bo znajomi sie chwala iz storczyki non stop wypuszcza im kwiaty...

Narval
W ogrodzie w mieście
W ogrodzie w mieście
- 3velyna
- 500p
- Posty: 816
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Phalaenopsis żółknie i marnieje w oczach
Witam,
Mam mojego pierwszego storczyka od stycznia, dostałam go kwitnącego ale szybko mi przekwitł.
Trzymam go w pokoju wschodnim, nie przy oknie (co może być moim błędem, bo dociera do niego mała ilość światła, zakupiłam jednak szklaną osłonkę, by zapewnić mu miejsce przy oknie balkonowym na podłodze).
Zastanawiam się czy nie lepiej umiejscowić go w pokoju zachodnim, nie przy oknie, ale niestety przy tv?
Przestałam nawozić, gdy przekwitł, podlewam przegotowaną, odstaną wodą i zraszałam (do czasu, gdy nie pojawiły się szkodniki) powierzchnię (bez liści) mgiełką do storczyków.
Tydzień temu zaczęły się problemy. Przy podlewaniu (po upływie dwóch tygodni) zauważyłam małe robactwo na powierzchni doniczki. Jak zdążyłam się zorientować, jest to prawdopodobnie rodzinka skoczogonków.
Później zaczęły mu słabnąć liście, są mniej jędrne i w ogóle
Zaczyna mu żółknąć pęd..
Po tych objawach wyciągnęłam doniczkę z nim z osłonki, która miała na dnie podlany keramzyt, i tak daję mu obeschnąć, bo nie wiem co robić. Osłonka jest prawie na styk, co może faktycznie zmniejszyć cyrkulację powietrza i powodować za dużą wilgotność?
Proszę o rady




A tak wyglądał miesiąc temu:


Mam mojego pierwszego storczyka od stycznia, dostałam go kwitnącego ale szybko mi przekwitł.
Trzymam go w pokoju wschodnim, nie przy oknie (co może być moim błędem, bo dociera do niego mała ilość światła, zakupiłam jednak szklaną osłonkę, by zapewnić mu miejsce przy oknie balkonowym na podłodze).
Zastanawiam się czy nie lepiej umiejscowić go w pokoju zachodnim, nie przy oknie, ale niestety przy tv?
Przestałam nawozić, gdy przekwitł, podlewam przegotowaną, odstaną wodą i zraszałam (do czasu, gdy nie pojawiły się szkodniki) powierzchnię (bez liści) mgiełką do storczyków.
Tydzień temu zaczęły się problemy. Przy podlewaniu (po upływie dwóch tygodni) zauważyłam małe robactwo na powierzchni doniczki. Jak zdążyłam się zorientować, jest to prawdopodobnie rodzinka skoczogonków.
Później zaczęły mu słabnąć liście, są mniej jędrne i w ogóle

Po tych objawach wyciągnęłam doniczkę z nim z osłonki, która miała na dnie podlany keramzyt, i tak daję mu obeschnąć, bo nie wiem co robić. Osłonka jest prawie na styk, co może faktycznie zmniejszyć cyrkulację powietrza i powodować za dużą wilgotność?
Proszę o rady





A tak wyglądał miesiąc temu:


Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Re: Phalaenopsis żółknie i marnieje w oczach
Nie przejmuj się- kup nowe podłoże do storczyków ale nie byle jakie w ogrodniczym- na ogół mają drobnoskładnikowe, dedykowane dla storczyków naziemnych, Fajne dla epifitów widziałam w LM, pamiętaj ze ten Twój musi mieć grube kawałki kory, jeśli nie jesteś pewna a worek nie jest przezroczysty <macaj przez folię>, im grubiej tym lepiej. Stare podłoże wyrzuć, korzenie opłucz w miękkiej, odwapnionej wodzie (np z filtra, najlepiej destylowanej). Przesadź do nowego podłoża i daj mu czas na aklimatyzację- jeśli problemem było tylko to co opisujesz spokojnie dojdzie do siebie i za jakiś czas zachwyci Cię kolejnymi kwiatami. Pamiętaj że phalek lubi jasne stanowiska ale nie bezpośrednio nasłonecznione, takie wschodnie czy zachodnie okno będzie dla niego idealne, no i nie możesz go za często podlewać, musi przeschnąć miedzy podlewaniami. Dokładna instrukcja podlewania nie istnieje- zależy od warunków jakie stworzymy dla roslinki i od ilości słońca na parapecie. Generalna zasada uprawy storczyków- lepiej przesuszyć niż przelać, będzie dobrze jeśli pozbędziesz się nieproszonych gości, trzymam kciuki
Gdy ci coś wpada do oka pamiętaj ze to odrobina kosmosu /Tuwim/
- MirellaM
- 100p
- Posty: 173
- Od: 13 cze 2011, o 17:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Phalaenopsis żółknie i marnieje w oczach
zgadzam się z postem wyżej.
Ale jak tak potrzę na lsitki i korzonki to mam wrażenie, że został przesuszony (pod względem podlewania lub na skutek kaloryfera jeśli przy takowym stoi, albo zbyt słoneczne okno).
Ale jak tak potrzę na lsitki i korzonki to mam wrażenie, że został przesuszony (pod względem podlewania lub na skutek kaloryfera jeśli przy takowym stoi, albo zbyt słoneczne okno).
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 61&t=75966" onclick="window.open(this.href);return false;