


Mój ogrodniczy wątek jest na razie zamknięty. Mam trochę kłopotów ale bliżej wiosny może będę go kontynuować. A do Twojego ogródka będę zaglądała bo jest co podziwiać i wiele rzeczy mogę się od Ciebie nauczyć. Pozdrawiam serdecznie
To się nazywa rewersja. Winchester Catedral jest sportem Mary Rose, stąd te różowe kwiaty. Podejrzyj na helpie - tam też są takie zdjęcia. Sama również miałam okazję widzieć rewersję na Winchester Cathedral na żywo. Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi się, że jeśli nie wycięłaś tego pędu to w przyszłym roku sytuacja się powtórzy. Czytałam, że takie przyrosty są silniejsze i mogą z czasem zdominować całą roślinę.mrowkaZ pisze:w bukiecie Winchester Cathedral biała i różowa rosnąca na jednym pędzie
Ja też wolę spotykać sięprzy kawce i cieście ale jakoś dziwnie brakuje mi czasu na wszystkoLusia 57 pisze:wolę rzadziej ale przy parującej i pachnącej kawie porozmawiać o roślinkach.
Spoko, dopilnuję żeby równomiernie to "dwa w jednym" radowało moje oczy.camellia pisze:jeśli nie wycięłaś tego pędu to w przyszłym roku sytuacja się powtórzy. Czytałam, że takie przyrosty są silniejsze i mogą z czasem zdominować całą roślinę.mrowkaZ pisze:w bukiecie Winchester Cathedral biała i różowa rosnąca na jednym pędzie
Moj Cartier dorósł do 1 m ale przestał mi pasować przy angielkach. Poza tym mocno kolczasty kwiaty ma jakby "wciśnięte" w pędy a nie stanowiące ich zwieńczenie, zagniwające po deszczu zostawały takie paskudne więc skróciłam go do wysokości sadzonki i wywaliłam pod płot. W tym sezonie okaże się czy jemu tam się pdoba i jak duży urośnie.Deirde pisze:Moje pytanie brzmi - jak duży urósł Ci Cartier?
To jest ta róża która ma dorastać do 120 cm, a wszędzie widzę ją bardzo dużą - moja ma już 170 cm.