Piwonia drzewiasta cz.2

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ciotka
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 paź 2007, o 23:26
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ja nie mam już gdzie sadzić. Będę ogladać Wasze jak zakwitną. Proszę na bieżąco o ;:33 informacje jak się przyjęły i jak rosną. No i oczywiscie gdy zakwitną fotki obowiązkowo. :lol: Moja wczoraj miała takie pąki.

Obrazek
Człowiek potyka się o kretowiska - nie o góry - Konfucjusz

Pozdrawiam Marysia
Co rośnie u ciotki?
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

To może i ja coś dorzucę

Obrazek Obrazek

To ta sama piwonia w odstępie chyba trzech dni. Jak podrośnie to będzie co podziwiać, prawda? Ale coś marnieńko rośnie, chyba ją za płytko posadziłam. Czy można to teraz naprawić corocznie podnosząc jej po troszkę poziom gruntu?
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Do wyszukiwań przyda się też kapitalna, wielojęzyczna strona :
http://www.paeon.de/name/index.html

Opinie dotyczące, peonii bylinowych i drzewiastych/krzewiastych, pochodzące z różnych stron świata.
Awatar użytkownika
dtlissa
200p
200p
Posty: 383
Od: 29 mar 2007, o 22:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wroclaw

Post »

Witam,

posiadam jedna piwonie drzewiastą, wygląd ma dość rachityczny, długi wysoki patyk oraz jakieś mini odbitki od podłoża.

Czy mam ja ściąć do polowy po kwitnieniu, żeby ją lekko wzmocnić?

Co radzicie? Jak ja uratować ?
Awatar użytkownika
Julia
200p
200p
Posty: 446
Od: 11 wrz 2005, o 09:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Moja żółta Japanese Tree Peony (dokladnej nazwy nie znam)
pokazała dwa pąki ,
bardzo mnie tym faktem ucieszyła :D
ale ... niepokoi mnie kolor liści.
To młody krzew,kupiłam ją rok temu.
Jak myslicie...czy to zdrowy krzew czy może coś mu brakuje?Obrazek
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Brakuje Marysi (ciotki) :cry:
Ona jest specjalistką od piwonii krzewiastej.
Ja, mam taki sam problem, jak Joasia
Ona już w gruncie, ale niewiele się zmieniło w jej wyglądzie. :(
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post »

Julia,
masz piękny zdrowy krzaczek :)

hanka55,
ciachnij nisko, ale teraz to już za późno, następny termin jesienią :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Łano, jak to możliwe ?!
Powiększyłam, wpatrywałam się jak detektyw Pinkerton w datownik i qurczę ...
to faktycznie wygląda na PRAWDZIWĄ piwonię :P
Jak to możliwe ?
U mnie dopiero wychodzą liście z ziemi, a u Ciebie już kwiaty :shock:
Czy ona rośnie w ziemi, na dworze, czy może jest prowadzona w donicy i wkopywana wiosną do ogródka ?
Niemożliwe, niemożliwe, ja oczom nie wierzę :shock: :lol:
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post »

Julio,
ja też mam żółtą p.d., ale jest to moja najbardziej nieudana peonia. Już 2-gi rok odbija od podkładki na której była zaszczepiona. Wycinam odrosty... Szlachetna zółta odmiana praktycznie nie rośnie :(
Haniu,
to nie fotomontaż :)
Zima była b. ciepła, na wiosnę też nie można narzekać (nawet zimnych ogrodników nie było!).
Peonia rośnie oczywiście na dworzu. Niestety, moja piękność niedługo przekwitnie :( ...
Ale dziś (albo jutro) zakwitną dwie następne. Oczywiście nieomieszkam się pochwalić! :D
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

kalmio, nieprawdopodobne i przepiękne.
Na all są sadzoneczki po 25zł i...stękam przed ekranem.
Ile lat trzeba by takie maleństwo zakwitło?
Awatar użytkownika
Kalmia
1000p
1000p
Posty: 1431
Od: 15 maja 2007, o 14:19
Lokalizacja: W-wa
Kontakt:

Post »

Haniu, te dwie ostatnie, które pokazuję, posadzone zostały w kwietniu 2007. Zupełnie nie spodziewałam się kwitnienia, więc kiedy zobaczyłam pąki kwiatowe, byłam bardzo uradowana.
Biała okazała się bladoróżową, ale nie mam do niej pretensji :)
Awatar użytkownika
ihasia
500p
500p
Posty: 600
Od: 19 maja 2008, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bawaria

Post »

Czym zasilacie Peonie? Byly u mnie pod oknem juz jak sie wprowadzilam na pewno maja kilka lat - w zeszlym roku mialy moze z szesc kwiatow w tym roku tylko 4 paki. Sasiedzi ktorzy maja taras zaraz obvok mojego powiedzieli mi ze poprzedniczka dostala od nich te peonie i sadzili je w tym samym czasie- tyle ze u sasiadow to jest ogromny krzak z mnostwem kwiatow. Nie znam sie na uprawie tych kwiatow czy moglibyscie laikowi troszke sprawe z opieka nad peonia naswietlic tak.. lopatologicznie?
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8087
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Przeczytaj cały wątek a zwłaszcza link, który podał raistand http://rkmk.cyberdusk.pl/artykuly/piwonie.html .
Ja sobie wydrukowałam cały ten artykuł
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Post »

To ja też wam pokażę moją piwonię.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Magda :)
alnis
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 3 maja 2008, o 12:02

Po przekwitnieniu...

Post »

Posiadam młodą piękną piwonię krzaczastą /drzewiastą/, którą zakupiłem 2 lata temu. Po posadzeniu w tym samym roku zakwitła i posiadała 2 śliczne kwiaty. Na zimę otuliłem ją wułkniną, lecz na następny rok /2007r/ nie pojawił się żaden kwiatek i niewiele podrosła. Podejrzewam, niepotrzebie zasiliłem ją nawozem do piwonii. Wyczytałem że początkowo nie należy tego robić. W tym roku po ładnym przezimowaniu znowu pojawił się 1 piękny kwiat i widać, że posiada ładne przyrosty, /nie będe jej niczym zasilał/. Mam jednak istone dla mnie pytanie: czy z tego gatunku piwonii zrywa się przekwitłe kwiatostany czy też pozostawia je na roślinie. Pytam, ponieważ przy wielu kwiatach przekwitłe kwiatostany powinno sie usunąć. Za informację będę bardzo wdzięczny. Pozdr. :roll:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”