Storczykomania ;)
- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykomania ;)
1. Rośliny ozdobne (w gruncie i pod osłonami)
- mączniak prawdziwy, szara pleśń, plamistości liści kwiatów, fuzariozy, werticilioza, rak pędów róż.
Zalecane stężenia: 0,1-0,15% (100-150 ml środka w 100 litrach wody).
Wyższe stężenie środka stosować przy większym nasileniu chorób.
Zalecana ilość cieczy użytkowej: 500-1000 l/ha.
Ilość cieczy roboczej dostosować do wielkości i zagęszczenia roślin.
trzeba to jakoś podzielić np na pół litra wody.
- mączniak prawdziwy, szara pleśń, plamistości liści kwiatów, fuzariozy, werticilioza, rak pędów róż.
Zalecane stężenia: 0,1-0,15% (100-150 ml środka w 100 litrach wody).
Wyższe stężenie środka stosować przy większym nasileniu chorób.
Zalecana ilość cieczy użytkowej: 500-1000 l/ha.
Ilość cieczy roboczej dostosować do wielkości i zagęszczenia roślin.
trzeba to jakoś podzielić np na pół litra wody.
Re: Storczykomania ;)
Dzięki, zobaczymy co będzie dalej po moim oprysku...ale widziałam, że i u Ciebie były "przeboje" z nieproszonymi gośćmi 

Pozdrawiam Karolcia ;)
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykomania ;)
niestety, co jakiś czas "ktoś" musi się pojawić ... 

Re: Storczykomania ;)
Gosiu przynajmniej mamy "towarzystwo" hehe
Przedstawiam jeszcze mój mały eksperyment. Może już ktoś z Was go stosował. Przeczytałam na forum, że jak się odsłoni łuski z pędu i zapewni dużo światła, to podobno storczyk łatwiej przedłuża kwitnienie.
Oto moje eksperymentalne "nagie" pędy od białego storczyka. Czytałam , że niektórzy smaruje jeszcze wazeliną z ukorzeniaczem....

to raczej zaschnie

i w całej okazałości

Przedstawiam jeszcze mój mały eksperyment. Może już ktoś z Was go stosował. Przeczytałam na forum, że jak się odsłoni łuski z pędu i zapewni dużo światła, to podobno storczyk łatwiej przedłuża kwitnienie.
Oto moje eksperymentalne "nagie" pędy od białego storczyka. Czytałam , że niektórzy smaruje jeszcze wazeliną z ukorzeniaczem....



to raczej zaschnie

i w całej okazałości

Pozdrawiam Karolcia ;)
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
- nina1611
- 500p
- Posty: 821
- Od: 27 mar 2011, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczykomania ;)


Re: Storczykomania ;)
ja smarowałem natomiast wazelinom i ukorzeniaczem i czekałem, czekałem , czekałem aż storczyk ku mojemu zdziwieniu wypuścił pęd z tego oczka co nie było smarowane




Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
Re: Storczykomania ;)
czyli mój eksperyment ma raczej nikłe szanse
ale co tam i tak już jest po łuskach, jeśli się cos urodzi to na pewno o tym napiszę
a to moje maleństwa, niestety coś mi z nimi nie idzie
dostały dziwne liście, na innych forach było napisane, że to od przędziorków... ale zrobiły się małe "brzuszki "- pewnie kolejne keiki

i jeszcze mała sesja zdjęciowa mojej Miltonii - tej z grzybem..a co tam






a to moje maleństwa, niestety coś mi z nimi nie idzie

dostały dziwne liście, na innych forach było napisane, że to od przędziorków... ale zrobiły się małe "brzuszki "- pewnie kolejne keiki

i jeszcze mała sesja zdjęciowa mojej Miltonii - tej z grzybem..a co tam





Pozdrawiam Karolcia ;)
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
Re: Storczykomania ;)
Eksperyment wart zaryzykowania i wypróbowania
Miltonia piękna...moja ciocia ma taką samą...jak byłam uniej kwitła na taki sam kolor a 2gi pędzik wypuściła i na drugim pędziku z tej samej bulwy były kwiatki białe i różowy środek...ciekawe
Miltonia piękna...moja ciocia ma taką samą...jak byłam uniej kwitła na taki sam kolor a 2gi pędzik wypuściła i na drugim pędziku z tej samej bulwy były kwiatki białe i różowy środek...ciekawe
Re: Storczykomania ;)
Widzę na Dendrobium ślady po przędziorkach, u mnie też bardzo zaatakowały, już je zwalczyłam i się odnowiły na jednym, a jak u Ciebie? Zwalczyłaś je ?
Re: Storczykomania ;)
Karolinko, każdy eksperyment, łączy się z ryzykiem i warto go zrobić choćby pop to by się dowiedzieć czy się uda czy nie
Ja życzę sukcesu
Miltonia pięknie zakwitła .



Miltonia pięknie zakwitła .
Pozdrawiam - Piotr
Moje storczyki
Moje storczyki
- Klaudia89
- 200p
- Posty: 223
- Od: 16 maja 2011, o 12:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: Storczykomania ;)
Co do eksperymentu to powiem, że ja również spróbowałam kiedyś... Ach ta ludzka ciekawość
Po zerwaniu łuski nic nie urosło. Po przeczytaniu wielu for internetowych dowiedziałam się, że pomidor (a właściwie jego miąższ) ma w sobie cytokininy czyli tzw. hormony wzrostu.
Wykroiłam maleńki kawałek pomidora i położyłam na łusce (niezerwanej) tak, żeby nie spadła. Po paru dniach po pomidorze nie było za wiele śladu - przeschnął i zrobił się twardy. Nie wiem dlaczego, ale pozwoliłam mu tak pozostać. Z czasem zapomniałam o nim. Po jakimś miesiącu, może i dłużej nagle sobie o nim przypomniałam. Okazało się, że eksperyment się udał. w miejscu łuski pojawił się 1cm pędzik. Mimo sukcesu nie zamierzam tego w przyszłości powtarzać. Nie lubię ingerować w przyrodę. Wolę jak kwiaty same o tym decydują

Po zerwaniu łuski nic nie urosło. Po przeczytaniu wielu for internetowych dowiedziałam się, że pomidor (a właściwie jego miąższ) ma w sobie cytokininy czyli tzw. hormony wzrostu.
Wykroiłam maleńki kawałek pomidora i położyłam na łusce (niezerwanej) tak, żeby nie spadła. Po paru dniach po pomidorze nie było za wiele śladu - przeschnął i zrobił się twardy. Nie wiem dlaczego, ale pozwoliłam mu tak pozostać. Z czasem zapomniałam o nim. Po jakimś miesiącu, może i dłużej nagle sobie o nim przypomniałam. Okazało się, że eksperyment się udał. w miejscu łuski pojawił się 1cm pędzik. Mimo sukcesu nie zamierzam tego w przyszłości powtarzać. Nie lubię ingerować w przyrodę. Wolę jak kwiaty same o tym decydują

- Kaja-gr
- 200p
- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Storczykomania ;)
śliczna Miltonia
powodzenia w jej i dendrobium uprawie 


Re: Storczykomania ;)
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny, miłe słowa i przede wszystkim za wsparcie w eksperymencie
Filigranowa27 gdyby moja Miltonia tak zrobiła, to moja radość nie miała by końca
a swoją droga to marzy mi się tak biała z żółtym środeczkiem
Kasialb1 ja cały czas myślałam, że nie mam ręki do sadzonek (może za sucho/za wilgotno) w życiu nie widziałam tam żadnego przędziorka
Dlatego nie wiem czy już je wyeksmitowałam. Popryskałam wczoraj środkiem na przędziorki i zwiększyłam wilgotność, ale liście naprawdę kiepsko wyglądają
Długo nie zaglądałam do tej sadzonki, bo spisałam ją na straty. Boję się czy "ci goście" nie przeszły na inne storczyki bo stały obok. Na jednym falku pojawił się rdzawy odcień na korzeniach powietrznych- czy to mogą być też te paskudztwa?!
Klaudia89 masz rację, lepiej nie ingerować w naturalny cykl, ale to zawsze kusi taki mały eksperyment. Jak kwiat sam zakwitnie to znaczy, że mu jest dobrze i wtedy radość jest o wiele większa
Dlatego robię to pierwszy raz i tylko na jednym storczyku. Myślałam jeszcze o tym, żeby spryskać łuski Ashai, używam go przy reanimacjach.

Filigranowa27 gdyby moja Miltonia tak zrobiła, to moja radość nie miała by końca


Kasialb1 ja cały czas myślałam, że nie mam ręki do sadzonek (może za sucho/za wilgotno) w życiu nie widziałam tam żadnego przędziorka


Klaudia89 masz rację, lepiej nie ingerować w naturalny cykl, ale to zawsze kusi taki mały eksperyment. Jak kwiat sam zakwitnie to znaczy, że mu jest dobrze i wtedy radość jest o wiele większa

Dlatego robię to pierwszy raz i tylko na jednym storczyku. Myślałam jeszcze o tym, żeby spryskać łuski Ashai, używam go przy reanimacjach.
Pozdrawiam Karolcia ;)
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
- Mireczek1965
- 200p
- Posty: 379
- Od: 3 sie 2011, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stanisławów
Re: Storczykomania ;)
Miltonia przepiękna. Co do eksperymentowania jestem również za tym aby przyroda sama zadecydowała.
Re: Storczykomania ;)
Mirku dziękuję bardzo
myślę, że przyroda i tak sama zdecyduje
To moja Cambria, kolor nieznany, kupiona chyba w marcu/kwietniu. Byłam cała przeszczęśliwa, gdyż z dojrzałej bulwy coś zaczęło wystawać....oczywiście liczyłam na pęd...a tu kolejna psb
.
Od wiosny wypuściła u mnie 2 nowe psb, więc myślałam że pora na kwiatki, trudno czekam dalej.




To moja Cambria, kolor nieznany, kupiona chyba w marcu/kwietniu. Byłam cała przeszczęśliwa, gdyż z dojrzałej bulwy coś zaczęło wystawać....oczywiście liczyłam na pęd...a tu kolejna psb

Od wiosny wypuściła u mnie 2 nowe psb, więc myślałam że pora na kwiatki, trudno czekam dalej.


Pozdrawiam Karolcia ;)
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742
Storczyki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=46747
Kaktusy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=46742