Uprawa pomidorów na zbiór jesienny

[frant]

Myślę , że w przypadku złamania można ukorzenić , wszak zapłacone jest za jedną rosline i produkujesz jedną roślinę .
No tak , ale to są takie dywagacje typu dzielenie włosa na czworo , wiadomo , że nikt Ci nie bedzie liczył roślin w tunelu . Ale prawo tak stanowi .

[leon-1]

Ale prawo tak stanowi .

To może karać tych co je łamią - np uciąć rękę która wsadzi wilka do ziemi?
Nie dajmy się zwariować - bo można wylądować w niezbyt przychylnym miejscu.

[frant]

I tu się z Tobą w pełni zgodzę . Mnie też się bardzo nie podoba , że za towary w sklepach trzeba płacić , przecież tyle jest tego wszystkiego na półkach , a ONI zamiast się cieszyć , że zamierzam pobrać i użyć jakiś towar , to jeszcze bezczelnie rządają zapłaty , z reguły mocno zawyżonej . A nie daj Bóg , złapać coś i odejść , od razu afera ...
Dokładnie tak jak piszesz , no może ręki nie odcinają , ale na 2 lata pod klucz można trafić . Dosłownie ręce opadają .

[ekopom]

Witaj Kasiu, pomidory pojedyncze już dojrzewają, nawet są super. Dopiero kilka dni temu posadziłem ostatnią folię, jeszcze posiać słoneczniki dla ptaków na jesień i wiele innych rzeczy do zrobienia...
Posty nie związane z tematem wątku zostaną usunięte lub przeniesione. Na niedzielę udzielam dyspensy, ale i tak polecimy do śmietnikowego kartonu.

[ekopom]

Pomidory już zaczynają się zabarwiać, chociaż na ilość nie idę, raczej na smak i bez chemii.

[jondi]

W końcu weszłam na Twój wątek(brak czasu na przeczytanie wszystkiego od razu ) i chylę czoła przed Twoją pracą! Ja mam w tym roku pierwszy raz szklarenkę i chyba porażka dlatego tym bardziej podziwiam Twoje dzieło. No ale może kiedyś...na razie będę się uczyć i już. Moje pytanie jsk zapylasz taką ilość krzaków?

[ekopom]

Nie zapylam pomidorów, same sobie jakoś radzą i wystarcza im powiew wiatru. Może są odmiany które trudniej się zapylają, ale obecnie uprawiam odmianę VP-1 i nie mam problemów z zawiązywaniem owoców. Jedynie upały mogą utrudniać zapylanie.

[jondi]

Hm ja się martwię bo moich kilka na początku kwietnia zasadzonych kwitnie i nie robią się owoce mimo, że potrząsam krzakami, kwiatami, owady latają, blisko drzwi rosną i nic... Gdzie jest problem ? Myślałam, że może rosną za gęsto, ale widzę, że Ty też masz gąszcz.

[dyrydyry7]

jondi
U mnie też pierwsze grona słabo wiążą, myślę, że to przez zimno w końcu kwietnia i początku maja,

[ekopom]

...? Myślałam, że może rosną za gęsto, ale widzę, że Ty też masz gąszcz.

Wszystko zależy od nawożenia, jak była przygotowana ziemia przed wysadzeniem. W jednej folii chcąc mieć szybciej owoce, aż za bardzo zaczęły rosnąć generatywnie, za to w następnej już lepiej, nieco późniejszy pierwszy plon, ale będzie go więcej .

[jondi]

Dzięki! No to czekam na rozwoj wypadków:), ale Twoje to jest COŚ! I ich dozorca wygląda profesjonalnie i dumnie:).

[ekopom]

Mam wyjątkowo pomidory posadzone pod tunelem, czyli na polu, ale na razie są jeszcze fioletowe z zimna, ale to tylko taka próba, co z nich wyrośnie. W tunelu już zaczynają owocować, na jesień pikówki już czekają na pikowanie, a wczoraj wysiałem ostatnią spóźnioną partię nasion na drugi rzut, to tak w skrócie.

[ekopom]

Już owocują, tylko pogoda nieco hamuje dojrzewanie.

[jondi]

Ludwiku piszesz, że pomidorki czekają na pikowanie-moje pytanie czy dla nich musisz pozniej ogrzewać tunel? Czy te zdążą dojrzeć przed zimnem?

[ekopom]

Będą dogrzewane w razie potrzeby, bo wrzesień i październik czasem może być już zimny. Owoce ze świeżo posadzonych są jednak bardziej zdrowsze, niż te z uprawy przedłużonej i lepiej się przechowują.