
Człowiek bywa chyba większym szkodnikiem niz te sroki ,budując osiedla na terenach odrolnionych burzy się że zające obgryzają drzewka,a w pięknych kwietnikach robią sobie gniazda bażanty .To ludzie wchodzą na ich teren .To kto jest szkodnikiem ?
Tysiące hektarów lasu wycina się żeby przywrócić pustynię Błędowską ,czy ktoś pomyślał o tych zwierzętach i ptakach ??!!
Od wiosny do jesieni siedzę w domu na wsi ,w moim sadzie nie brakuje ani srok ,ani rudzików ,sikorek i innych ptaków ,więcej szkodników widzę jeżdżących traktorami po polach ,rozpylających w południe trucizny.
A do naszego kraju zostało " przywleczone " wiele , ludzi też ,czy to ma oznaczać że powinno się ich eksterminować .
Żyjmy i dajmy żyć innym ,zwłaszcza ptakom i zwierzętom
Poczytałam sobie o srokach ,i proponuję wszystkim zwolennikom ich tępienia też sobie poczytać ,zwłaszcza o ich pożywieniu .