Emka

Wiem, skąd Twoje skojarzenie śródziemnomorskie, bo po cichu do Ciebie już zaglądałam. Owoce krzewu znalezionego przez Ciebie nie pojawiają się u mnie, ale coś w tym jest.
Jagusiu, pokażę zdjęcia, kiedy winobluszcz pozielenieje.
Elila, żałuję, że ostatnio ne mam okazji posiedzieć w ogrodzie, bo okropnie zimno.
U nas śnieg nie spadł, ale czereśnia zaczęła kwitnąć

Nie wiem też czy po ostatnich przymrozkach odżyje rodgersja. Kupiłam w zeszłym roku i cieszyłam się, że przetrwała zimę, bo wypuścila 5 nowych liści. Teraz leżą. Dziwnie wyglądają też zawilce japońskie, ale pocieszam się, że to raczej bardzo żywotna roślina. Straciłam kwiaty różowej serduszki, rozwinęły się i nie przeżyły-5 stopni. Ale to wszystko nic w porównaniu z tym, co dzieje się na południu...