Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, ja też nie odmówię sobie przyjemności glądania wiosny w twoim pięknym ogrodzie :D
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16296
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Skimmia ładniutka. Ma liście podobne do różaneczników. Czy również ma podobne wymagania glebowe?
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Wandziu, skimmia jest rośliną kwasolubną i może, a nawet powinna mieć podobne warunki glebowe i stanowiskowe jak Rh. Ładnie też wygląda w ich towarzystwie :P

Gosiu, witam i zapraszam ;:7

Aniu, oj, była zima, była :( Róże nie wyglądają na razie najlepiej, podobnie azalie japońskie...Ale większość roślinek dobrze przezimowała :D

100krotko, ja tak lubię rośliny zimozielone :lol: Zwłaszcza zimą i wczesną wiosną sprawiają, że ogród żyje i jest w nim trochę zielonego wśród tej szarości i burości...Dzisiaj robiłam m.in. porządek na rabatce z kiścieniami, które u mnie rosną w przedogródku i są zupełnie bezproblemowe, podobnie jak bukszpany z trzmielinkami:
Obrazek Obrazek
Ja mam taka pracę i tak mi się życie ułożyło, ze mogę poświęcić ogrodowi sporo czasu :lol:

Izo, moja laurowiśnia to już stary i wielki krzak i właściwie zimy mu już niestraszna. Gdy zdarzą się bardzo ostre mrozy przemarzają jej pojedyncze listki... Ona ślicznie wygląda, gdy kwitnie:
Obrazek

Geniu, ja mam dwie aukuby i obie rosną w gruncie i to bez okrywania na zimę...Czasami brązowieją im listki w wyniku ostrych mrozów, ale w sezonie ładnie odbija :P A Ty swojej nie podlewałaś przez całą zimę?

Grażynko, krokusiki są pierwsze i jako pionierskie kwiatki tak bardzo cieszą...Ale już powolutku ustępują miejsca następnym wiosennym kwiatkom - u mnie będą to narcyzy :wink:

Urszulko, mnie ogród, rośliny, natura nieustannie zachwycają i to o każdej porze roku...Teraz, na przedwiośniu z nieustającą radością i zdziwieniem, które towarzyszą mi co roku o tej porze, obserwuję jak roślinki budzą się do życia, z ziemi gramolą się zielone kiełki, na drzewach i krzewach pojawiają się malutkie listeczki...Jeszcze niedawno, jeszcze wczoraj ogród był pusty, szary, smutny, a dzisiaj już kwitną malutkie, kolorowe krokusiki, zielenią się listeczki niektórych bylin:

Obrazek Obrazek

Krysiu, azalie japońskie jakoś wyjątkowo w tym roku kiepsko wyglądają...Ja już je porządnie podlałam, nawiozłam dolistnie i doglebowo, dosypałam świeżą warstwę kory i ...czekam. Mam nadzieję, że odwzięczą mi się za takie dobre traktowanie pięknym kwitnieniem ;:224 Może czakram też pomoże...

Grzesiu, ogrodniczka ze mnie młoda...ale ambitna ;:224 Sporo się dokształacam, czytam, oglądam, ale na rzeczy jeszcze tak całkiem się nie znam...

Dzisiaj znowu spędziłam kilka godzin w ogrodzie - a to uporządkowałam następną rabatkę, a to przycięłam pierwsze róże, a to posadziłam kilka lilii, a to posiałam wczesną marchewkę...W międzyczasie chodziłam po ogrodzie, ogladałam krokusy w pełni rozkwitu, śnieżyce, które już powoli przekwitają, prześliczne ciemierniki, które cieszą tym bardziej, że jest ich w tym roku tak mało. No i zakwitł pierwszy malutki NARCYZEK :heja
Obrazek Obrazek

No i w końcu zamówiłam krzaczorek, który był tematem naszej dyskusji jakiś miesiąc temu. Dla tych, co nie pamietaja, przypominam krótko, że radziłam się Was, jaki krzew wybrać na eksponowane, słoneczne stanowisko. No i wkońcu się zdecydowałam na ...derenia kousa odmiana chińska. Długo się wahałam między dereniem, a jedną z kalin, ale wybór padł na derenia, chociaż z nim będzie więcej zachodu - nie jest w pełni mrozoodporny :( Ale jak kwitnie :!: a jak się wspaniale przebarwia na jesień :!: Wraz z nim wpadły mi do koszyka dwie hortensje bukietowe i jeden wiciokrzew zimozielony ;:224
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Derenie kousa są prześliczne, kiedy kwitną.
Będziesz miała wspaniałą ozdobę ogrodu. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, moje azalie japońskie też żle wyglądają, tak jakby były suche.Muszę je chyba podlać,a czym dokarmiałas?

-- 23 mar 2011, o 20:38 --

Dalu, moje azalie japońskie też żle wyglądają, tak jakby były suche.Muszę je chyba podlać,a czym dokarmiałas?
Awatar użytkownika
repas200
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1786
Od: 12 mar 2011, o 13:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu Tak trochę lepiej się czuje ;) Jutro raczej będę siedział w domu bo ma padać :(
Pozdrawiam i czekam na kolejne piękne fotki ;)

PS. u mnie narcyziki jeszcze nie kwitną ale już się przymierzają :heja
My name is Daniel
Awatar użytkownika
ursulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 856
Od: 2 paź 2009, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Achch, dereń cousa...
Daluś, pozostaje mi tylko westchnąć- czemuż, ach czemuż mój ogród taki mały...
Widziałam kiedyś zdjęcie dużego derenia w ogrodzie z japońskimi cytatami. Coś pięknego.

Ale zaraz, zaraz, dereń cousa chyba rosnie też w Wojsławicach! Coś mi sie kojarzy, że chyba tam widziałam go na żywo.
Będzie piękną ozdobą ogrodu!
Pozdrawiam serdecznie - Ula
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Igor, my ludzie środka niestety mamy spore opóźnienie klimatyczne w stosunku do ciepłych okołowrocławskich klimatów :;230 ...nawet jakoś uczenie to zabrzmiało :lol: :lol:

Dalu a ja przyszłam do Ciebie z pytaniem całkiem niewiosennym :)
Chodzi mi o te Twoje cudne róże rozsnące przy ścieżce. Ostatnio nie mogę się uwolnić od tego widoku i myślałam o czymś takim u siebie.
Chciałam zapytać, co ile są posadzone u Ciebie krzewy i na jaką szerokość się rozrastają?
Jak daleko trzeba je posadzić od ścieżki ,żeby potem nie deptać po gałązkach?
Czy mocno je przycinasz?
Przepraszam za tyle pytań ale nie chcę zrobić czegoś nieprzemyślanego bo już nawet eM mówi ,że u mnie żadna roślina nie może zagrzać miejsca :oops: ....że ciągle tylko przesadzam i przesadzam....
Teraz już próbuję ze wszystkimi nasadzeniami robić wizje lokalne, przestudiować wszystkie za i przeciw...i nie dokładać sobie pracy z późniejszym przemeblowaniem....
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Daluś w nowym wiosennym wątku :wit ;:3
Kolorków u Ciebie co nie miara.., aż można odpłynąć przy ich podziwianiu :D
Napisałaś, że jesteś ogrodniczką dopiero od kilku lat. Pamiętam jak opowiadałaś jak to było z Tobą na samym początku.., przed przeprowadzką z miasta na teren bardziej wiejski :uszy
Ale powiem Ci, że masz bardzo dobry zmysł aranżacji , bo wszystko wygląda wspaniale ;:138
Skimia i laurowiśnia super Ci przezimowały. U mnie ta druga zawsze przemarzała do granicy śniegu, dlatego z niej zrezygnowałem. Ale napaliłem się na skimię ;:224 Może da sobie u mnie rady.
Awatar użytkownika
repas200
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1786
Od: 12 mar 2011, o 13:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

A jednak dziś nie pada i już pędzę na działkę :heja
Pozdrawiam i wieczorkiem też wpadnę do pani ogródeczka :wit
My name is Daniel
Awatar użytkownika
Lamia
500p
500p
Posty: 986
Od: 27 maja 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Daluś :)
Z tego co czytam to nie tylko ja mam problem z azalią japońską...
Nie wygląda dobrze,brązowa i sucha...
Nie wykopywałam jeszcze,dam jej szansę...
Ale marnie to widzę...
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

No to narcyz się wybił ;:224 piękna buźka ;:138
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Grażynko, krokusy powoli przekwitają, więc nadchodzi czas narcyzów :P Ten pierwszy jakiś taki maleńki, ale i tak cieszy...

Lamio, też jeszcze czekam - po podlaniu i nawiezieniu wygladają ciutkę lepiej; wykopać zawsze zdążę...W najgorszym wypadku będzie miejsce na coś nowego ;:224

Danielu, ja już dzisiaj popracowałam w ogrodzie, a teraz czas na pracę zawodową - na szczęście pracuję w domku, więc daleko nie muszę chodzić :wink: A wiczorem też wpadnę na forum...

Marcinie, skimia też jest dosyć wrażliwa - u Krysi podobno nie wygląda najlepiej, w ogródku mojej koleżanki 100metrów od mojego też bardzo kiepsko zimowała...Ale spróbować zawsze można :lol: Ja w tym roku próbowałam przezimować trawe pampasową, ale czarno to widzę :evil:

Cynthio, u mnie róże okrywowe The Fairy posadzone są bardzo gęsto (na rabatce dł. ok. 4 metrów i szer. 0,5 m posadzono ich kilkanaście) i przy samej ścieżce, co jest trochę niewygodne, bo można się na dziać na kolce. Ale za to efekt jest wspaniały ! Ponieważ one rosną dosyć wysokie i mają tendencje do wykładania się, zwłaszcza gdy kwitną po deszczu - kupiłam w LM takie niskie, drewniane płotki, które je trzymają w ryzach. Wiosną o tej porze przycinam je nożycami do żywopłotu na wysokość ok. 40 cm.
Ta odmiana kwitnie bardzo długo - od czerwca do przymrozków, z małą przerwą w lipcu, więc w miejscu reprezentacyjnym wygląda naprawdę ładnie. Polecam!
Obrazek

Igorku, krokusy już przekwitają :( , więc coś musi kwitnąć w ogrodzie :!:

Urszulko, jak tak się zastanowić, to bardzo dużo roślin pochodzi z Japonii albo Chin :roll: Pierwsze co mi przychodzi na myśl to wisienki ozdobne, wiciokrzew japoński, piwonie chińskie...Niektóre z nich są bardzo popularne w naszych ogrodach i tak się wtopiły w nasze krajobrazy, że dawno zapomnieliśmy, że to nie są swojskie rośliny :) Ale akurat dereń kousa jest bardzo rzadkim krzewem; występuje głównie w ogrodach botanicznych i arboretach...Mam nadzieję, że polubi mnie i mój ogród :P

Małgosiu, ja nawiozłam moje Rh Substralem Osmocote - jakoś mam do tej firmy największe zaufanie, tym bardziej, że innych sztucznych nawozów nie kupuję - stosuję kompost i gnojóweczki z pokrzywy. aha, jeszcze dosypałam im świeżą korę - ona też trochę zakwasza ziemię...

Grażynko, bardzo bym chciała, żeby mój dereń zakwitł jeszcze w tym roku...Sadzonka jest dosyć duża, a sklep ma bardzo dobre opinie, więc może...

Dzisiaj jest dosyć ciepło, ale chyba szykuje się zmiana pogody, bo bardzo mocno wieje :evil: Próbowałam trochę pracować w ogrodzie, ale ten wiatr bardzo mi przeszkadzał. Mimo wszystko doprowadziłam do ładu przedogródek i posadziłam następną porcję lilii - dzisiaj to były orientalne Cobra (6 sztuk) i LO Triumphator (3 sztuki). Tak sobie wymyśliłam, żeby sadzić te lilie w odstępach czasowych, żeby wydłużyć czas kwitnienia. Na razie do wiosennego sadzenia mam ok. 50 lilii, jesienią posadziłam 30, w ogrodzie już rosło z 30, więc - chyba będzie ładnie, liliowo i kolorowo :heja

Prymulki już kwitną:

Obrazek

...a sasanki bedą zupełnie niedługo:

Obrazek
Siberia
---
Posty: 2310
Od: 5 lut 2010, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Ależ dorodny pierwiosnek :-) Mimo że mam uraz do białego po dzisiejszej wyprawie do ogrodu, chętnie bym go przygarnęła :;230

Dalu, w moim wątku śnieg, którego już nie pamiętasz :;230
Awatar użytkownika
repas200
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1786
Od: 12 mar 2011, o 13:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

dalu Ja prawie całe popołudnie siedziałem na działce :tan I teraz mnie wszystko boli ;:223 ale chociaż czuje że dobrze spędziłem dzień :;230 A ta róża płożąca coś pięknego ;:180 Też bym taką chciał ;:224 ale to tylko marzenia :(
My name is Daniel
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”