Gosiu , niezdrowa żywność działa tylko do czasu , razem ze wzrostem rośnie zapotrzebowanie na komp , i wtedy , niezdrowa żywność już nie pomaga , trzeba chwytać się szantażów!
Basiu , dzięki

, dodane do zakładek , bo na pamięć nic mi nie podesłałaś!
Aga , a Ty gdzie się włóczysz , i czemu tu Cię brak?
Wracaj!
Bożenko , ano przemówiłam im do rozumu , bo do rozsądku się nie da!
Normalnie nie mogę pojąć , co to za uzależnienie , te komputerowe coś!
Ja tam na luziku siadam , ...jak nikogo nie ma ,
bo jak są , i miejsce mi zajmują , to lew się we mnie budzi , i mego terytorium pilnować mi każe!
Tosiu , ja już skończyłam , prawie!
jeszcze parę ruchów miotełką , a potem tylko oblecę się dla relaksu nad wsią , i miotła do szafy , aż do sabatu!
Janeczko , witaj w jaskini lwa!
Teraz już Cię łatwo nie wypuszczę , pilnuję moich owieczek , barrrdzo!
Ale serio , fajno że wpadłaś , i zapraszam częściej!
Krysieńko , myślę że w czasie teraźniejszej posuchy ogrodowej, teraz , to nawet chwasty by nas ucieszyły , byle zielone , lekko pachnące i ciepłe było! :lol:I wychodząc z tego założenia , z doniczkowych aktualnie też chwastów nie usuwam , a co zawsze to zieleniej!
Jutro pewnie znów do kompa się nie dopcham ,
więc na wspaniałą niedzielę ,
troszkę kolorków , dziś!

,
