Mam ochotę pobawić się właśnie jedną sztuką
Uprawa na podkładkach.Jak przymocowywać storczyki
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Uprawa na podkładkach
I ja się wczytuję w ten temat ;)
Mam ochotę pobawić się właśnie jedną sztuką
Mam ochotę pobawić się właśnie jedną sztuką
-
x -C - m
Re: Uprawa na podkładkach
Ja mam kilka stuk posadzone na kawałku dębowego pnia:) mam nadzieję,że będą rosły.
-
efcia111
- 200p

- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Uprawa na podkładkach
Strasznie mi się podobają takie techniki uprawy
Jest to chyba najbliższa uprawa środowiska naturalnego rośliny
i wygląda tak egzotycznie 
-
gejzerka
Re: Uprawa na podkładkach
Mam chęć na zmierzenie się z roślinami na podkładkach. Jak na razie, rozglądam się, szukam odpowiednich materiałów, tzn. zamiast szkła - pleksa (nie będzie takie ciężkie), odpowiednie dogrzewanie, doświetlanie, nawilżanie i oczywiście wiatraczki do wymuszenia cyrkulacji powietrza. Zanim to zgromadzę i zmontuję, może potrwać rok
Potem pomyślę o rozwinięciu kolekcji o typowe ciepłolubne botaniki
Na razie uczę się od Was, podglądam, robię notatki 
Re: Uprawa na podkładkach
Bardzo interesuje mnie ten temat. Może by tak ktoś więcej uczony w piśmie pokusił się o stworzenie listy gatunków przydatnych do takiego rodzaju uprawy. Lista miniatur z minimalnymi informacjami z własnych doświadczeń z uprawy była by bardzo przydatna. Wiem, że jest na pewnym portalu jest taka lista, ale dostępność roślin tam wymienionych na polskim rynku jest mówiąc oględnie mocno ograniczona. Posiadam wolne akwarium, które mogło by służyć do stworzenia takiego mini orchidarium, tak więc czekam z niecierpliwością na jakeś informacje.
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Uprawa na podkładkach
Oczywiście, że każdy epifit może rosnąć na podkładkach z kory czy też paproci (w końcu jest epifitem), czy jest wielkości 10 cm, czy też 90 cm jak pH. gigantea., ale chodzi mi o miniatury, które można chodować w miniorchidarium, takie małe "cymesiki" z pięknymi kwiatkamikasiunieczka_32 pisze:Wg mnie jest jedna generalna zasada: każdy epifit
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Uprawa na podkładkach
Polecam aerangisy, brassavole, haraellę, gastrochilusy, barboselle, ceratostylis, niektóre miniaturowe dendrobia (oligophylum, ypsilon), leptotesa no i wiele, wiele innych, ale trzeba wybierać generalnie te miniaturowe, lecz niektóre kwiaty mają kilkumilimetrowe
:P
Re: Uprawa na podkładkach
Mogą być i kilkumilimetrowe, byle by były piękne. Niestety mam taka przypadłość, że nie bawi mnie możliwość chowu "prostych" gatunków, zawsze pcha mnie gdześ w stronę bardziej trudnych i wymagających. Chociaż oczywiście dostaję po "tyłku", czy to są kwiaty, czy też inne organizmy. Może ten pęd do "trudności" chodowli jest z tego względu, że jestem z wykształcenia biologiem (a dokładnie hydrobiologiem) i lubię eksperymenty. 
-
efcia111
- 200p

- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Uprawa na podkładkach
ależ to się chwali
na pewno zdobędziesz wiele doświadczeń którymi będziesz mógł podzielić się z tymi doświadczonymi jak i dopiero wchodzącymi w świat orchidei
potrzebujemy takich pasjonatów od trudnej hodowli
Re: Uprawa na podkładkach
Ewo, doświadczenia w uprawie trudniejszyh storczyków to ja zdobędę za kilka - kilkanaście lat, a nie wiem czy są tu osoby, które chciały by tyle czekać, aby skorzystać z obserwacji po tym okresie. Pewnie tego forum już nie bedzie w sieci (oby nie).

-
efcia111
- 200p

- Posty: 282
- Od: 3 cze 2010, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ok Wrocławia
Re: Uprawa na podkładkach
Ale skorzystają nowe, świeże osoby, bo tego, że stosunkowo będzie ich przybywać jestem pewna
Bo przecież dzisiejsze autorytety w naszej dziedzinie nie zaczynali od początku z takim ogromem wiedzy. Także stosunkowo ją zdobywali. Więc wszystko przed Tobą ;) Na pewno niejednemu storczymaniakowi pomożesz 
Re: Uprawa na podkładkach
Jasne,warto poznać metodę uprawy.Ale tez warto wiedzieć jakie warunki trzeba spełnić, aby nie zamordować roślin.efcia11 pisze:Ale skorzystają nowe, świeże osoby, bo tego, że stosunkowo będzie ich przybywać jestem pewna
Zwolenników metody nie jest wielu .Niezależnie od warunków czy je mamy czy nie ... doceniamy wszyscy walory i atrakcyjność takiej uprawy.
Polecam dokładną lekturę -
Sama zasada "powiesić i wisi" nie działa.
Temat oczywiście znów został powielony ;na forum był omawiany ,wskazane linkiem były strony z wizualizacja montażu. Jest lista storczyków.
Omówione zostały warunki, niezbędne dla powodzenia uprawy.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=31239
Teraz... w tym bieżącym temacie ....mamy nowych odkrywców i pytamy o to samo.
Wprowadzenie kolejnych tematów, rozmywa ideę spójnych wiadomości.Jest ponadto nieregulaminowe.
Temat obecny zostanie połączony z innymi.
pozdrawiam JOVANKA
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Uprawa na podkładkach
a czy możecie łopatologicznie przedstawić zasady podlewania
w niektórych opracowaniach widzę całkiem sporą kołderkę z mchu, a gdzie indziej tylko parę "fusów". Jak dużo powinno być sphagnum, żeby było dobrze?
w niektórych opracowaniach widzę całkiem sporą kołderkę z mchu, a gdzie indziej tylko parę "fusów". Jak dużo powinno być sphagnum, żeby było dobrze?
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- kasiunieczka_32
- 1000p

- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Uprawa na podkładkach
Mogę tylko powiedzieć jak ja to robię: mchu odrobina pod roślinę oraz na korzenie (nie za dużo - nie za mało), wisi w akwarium, czyli pojemnik o podwyższonej wilgotności, spryskuję raz dziennie tylko po korzeniach i mchu, ewentualnie od góry po podkładce ale żeby nie zalać rośliny. Wg mnie mniej mchu jest lepsze niż za dużo, bo wolniej przesycha.


