Orchidee poccoyo

Awatar użytkownika
poccoyo
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Scotland - UK
Kontakt:

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Mala_MI, Wioleta, Storczykowa, fragolotta
kochane jesteście, zaglądać na wątek nowicjusza forumowego i piszecie rady

jest mi troszkę "głupio" , kolega ma takiego samego jednego falka jak ja,
mój jak przekwitł, nie miał suchego pędu ale go obciełąm...
i do dziś jest 7 liści... jeden ułamany w zeszłym roku po upadku z okna...(raczkujący syn a okno dość nisko)
i co kumpel wpada na "kawkę" mówi co ty robisz z tymi kwiatami ze ci nie kwitną
mój non stop ma kwiaty, tu czytaj ponad 2 lata... bo kupiliśmy je jak byłam w ciąży...
o to dla mnie szok,... jego kwiat ma pęd długości ok 50cm, prawie leży na parapecie i kwatów jest zawsze sporo ok 20tki

i co ;:223 ;:223 ;:223
pozdrawiam Edyta
"Każdy jest tyle wart ile daje siebie innym."

=orchidee poccoyo=
Awatar użytkownika
Madzik_J-Ch
200p
200p
Posty: 310
Od: 12 lip 2010, o 22:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Orchidee poccoyo

Post »

:wit ponownie

U mnie też jeden falek się zbuntował i nie kwitnie od długiego już czasu, ostatni jego pęd pamiętam z poprzedniej jesieni :( A myślę, że nie ma powodu do buntu, bo stoi w tym samym miejscu co inne i ma bardzo zdrowo wyglądające liście, korzenie, również te powietrzne. Dlatego stwierdziłam, że należy mu się spokój, widocznie tak ma - musi odpocząć i tyle :D Już zauważyłam, że do storczyków potrzeba dużo cierpliwości a one za to nam się pięknie odwdzięczają
Pozdrawiam:) Madzia
Moje zielone linki. Zapraszam
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu (Kazimierz Przerwa-Tetmajer)
Awatar użytkownika
poccoyo
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Scotland - UK
Kontakt:

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Madzik_J-Ch pisze::wit ponownie

:D Już zauważyłam, że do storczyków potrzeba dużo cierpliwości a one za to nam się pięknie odwdzięczają
ja rózwież witam...
no i co tu robić jak one takie "zaparte" a może wredne hmmmm...
pozdrawiam Edyta
"Każdy jest tyle wart ile daje siebie innym."

=orchidee poccoyo=
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Orchidee poccoyo

Post »

To już zalezy od danej rosliny, jedne kwitną częściej, inne rzadziej. Ciężko trafić na roślinę, która kwitnie bardzo obficie. Ja zbieram storczyki już 6 lat, przez moją kolekcję przewinęło się już ponad 100 Phal., ale żaden nigdy nie miał więcej niż 30 kwiatów. Obecnie mam ponad 70 Phal., wiele kwitnie, ale malo który ma powyżej 7 kwiatków.
Awatar użytkownika
chmara3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 591
Od: 21 lip 2007, o 00:18
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Witaj na forum :wit
Bardzo ładnie prezentujesz swoje kwiatuchy :) oby te uparciuchy zaczeły Ci kwitnąć hehe, a jeśli chodzi o szklane spękane osłonki posiadam takową kupiłam jeszcze jak były mało dostępne a teraz to je nawet widziałam w sklepach gospodarstwa domowego Społem.
Kiedy coś uparcie gaśnie zaufaj iskierce nadziei ~~~~ Pozdrawiam Aga
Moje storczyki :)
Moje kaktusiki:)
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Orchidee poccoyo

Post »

A może teraz zostaw Phal. przy rozszczelnionym oknie, szczególnie na noc.
Teraz pogoda taka sobie, różnica temperatur między dniem a nocą jest.
Nie wiem, ile u Was jest stopni, czy też ok 17 ? Pada deszcz ?
Jeśli tak, nawet troszkę bym je przesuszyła póki nie ma upałów, tylko zraszać.
Po ponad dwóch tygodniach namoczyć dobrze, no chyba, że pogoda się poprawi i będzie upał, to od razu trzeba podlać.
Odżywka do storczyków również jest wskazana, do kwitnących taka zwykła do storczyków, jak są w sprzedaży.
A do niekwitnących polecam z większą zawartością fosforu, np. Blossom Booster 10+30+20, rozrobić z wodą i zraszać co ok.5 dni liście.
To już naprawdę powinno pomóc :)
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Awatar użytkownika
poccoyo
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Scotland - UK
Kontakt:

Re: Orchidee poccoyo

Post »

chmara3 witam również :D

Storczykowa hm, nie wiem co sobie myśleć o tych moich leniuchach...

dziś u kumpla zaważylismy "keik" ( czy jak to tam się pisze :lol: )
no a mi szczena opadła, bo jego kwity stoja, od wschodniej strony... podelewa je jak mu sie "przypomni"
a non stop kwitną, do tego, nawet ich nie nawozi, ani nie przesadzał...

a moje, piękne korzenie , piękne liście....
kurzyki z nich wycieram, głaszcze je i co...
moje kwiaty stoją na oknie w dużym pokoju,
okna mam non stop otwarte, w dzień temp waha się 22-24
a w nocy spada do 16 (tak była wczoraj)
czyli powiedzmy warunki książkowe...
ale z nawożeniem pewnie robię błąd

nie wiem co oznacza 10-20-30,
pozdrawiam Edyta
"Każdy jest tyle wart ile daje siebie innym."

=orchidee poccoyo=
Awatar użytkownika
poccoyo
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Scotland - UK
Kontakt:

Re: Orchidee poccoyo

Post »

oto zdjącia, oceńcie jak są oświetlone
Obrazek
duzy pokój

Obrazek
i kuchnia
pozdrawiam Edyta
"Każdy jest tyle wart ile daje siebie innym."

=orchidee poccoyo=
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Myślę, że mają dobre warunki, ale może za dużo koło nich skakasz (choć to jest i moim problemem, bo nie umiem sobie odmowić patrzenia na moje storczyki), albo po prostu są to jeszcze młode rośliny. Dopiero starsze rosliny, które mamy kilka lat, mogą mieć dużo kwiatów. Sklepowe mają dużo, bo są pędzone, choć wcale nie są gotowe do kwitnienia, w domu przez parę lat kwitnienia są skromne, a potem może się pojawi więcej kwiatów. Ja też ciągle jeszcze czekam na obfite kwitnienia, ponieważ prawie wszystkie moje Phal. zostały kupione w latach 2008-2010.
fragolotta
100p
100p
Posty: 155
Od: 17 cze 2010, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Londyn/Łódź

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Witaj poccoyo,
napisałaś, że nie wiesz co oznacza 10-30-20, o którym wspomniała Haim. Są to proporcje 3 składników w nawozach: pierwszy odnosi się do azotu, drugi fosforu a trzeci potasu. W zależności od potrzeb zmienia się te proporcje, a akurat proporcje 10-30-20 mają wspomóc kwitnienie.
Też mam takiego jednego uparciucha, który nie chce kwitnąć od 2 lat. Nie mogę powiedzieć, że się obija bo co chwila ma nowy korzonek, czy też listek, ale kwiatów "ani widu ani słychu". No cóż będę cierpliwie czekać ;:170
Awatar użytkownika
poccoyo
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Scotland - UK
Kontakt:

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Storczykowa może jest taki jak piszesz...
a może to nawożenia zdziała cuda...

fragolotta doczytałam co to oznacza. nawet spr opis na butelce od nawozu
mój zawiera azot fosfor i potas
w proporcjach 3 - 1,5 - 4,5

;:65 "utrzymywane w równowadze substancje odżywcze dla obfitego kwitnienia i zdrowego wzrostu"
tylko to nowy nawóz, dopiero raz użyty
może to wina starego... (nie byl dla orchidei)

był w proporcjach 10,6 - 4,4 - 1,7
pozdrawiam Edyta
"Każdy jest tyle wart ile daje siebie innym."

=orchidee poccoyo=
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Z nawożeniem też nie należy przesadzac, lepiej dać za mało niż za dużo. Jak się da za dużo, dojdzie do zasolenia korzeni i uschnięcia storczyka, tak miałam z moimi pierwszymi Phal. Zwykle daje się połowę dawki podanej na opakowaniu. Nawóz musi być do storczyków, bo ma odpowiednie składniki, a storczykom niekoniecznie będzie pasować to, co dobre dla innych roślin. Mam 6 różnych nawozow do storczyków i stosuję na przemian, mniej więcej co 3-4 podlewania.
Awatar użytkownika
poccoyo
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 lip 2010, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Scotland - UK
Kontakt:

Re: Orchidee poccoyo

Post »

;:223 ;:223 ;:223 ;:223
o matulu
a ja przy każdym ;:14 ;:14 ;:14
pozdrawiam Edyta
"Każdy jest tyle wart ile daje siebie innym."

=orchidee poccoyo=
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Niektórzy dają przy każdym, ale na dłuższą metę jest to szkodliwe, bo może dojść do zasolenia. Lepiej nie przesadzać z nawozem. Ja co parę podlewań daję nawozu, parę dni temu nawoziłam nawozem nawomix, dałam 1,5 nakrętki na 2 litry (ale on ma bardzo małą nakrętkę).
Awatar użytkownika
Haim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2515
Od: 19 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Tczew

Re: Orchidee poccoyo

Post »

Widzę, że już froglotta opisała, co znaczy 10+30+20 :)

Z taką zawartością fosforu ja stosuję nawóz tylko, gdy storczyki nie kwitną.
Rozrabiam go z wodą i spryskuję liście, najlepiej, gdy świeci słońce, wtedy nawóz jest lepiej wchłaniany.

Przy wszystkich warunkach o jakich Tobie wspomniałam, plus wakacje w tunelu foliowym(bo takowy posiadam), moje storczyki wypuszczają pędy kwiatowe.

Ten nawóz o zawartości 3 - 1,5 - 4,5 jest bardzo dobry jeśli do orchidei, polecam ale do kwitnących ;)

Natomiast jeśli chodzi o podlewanie ja nawożę moje kwitnące raz na miesiąc całą dawką.
Przez kolejne podlewania woda z akwarium, która w zasadzie też jest naturalnie nawożona.

To chyba na tyle, może jeszcze wypowie się Jovanka, która znajdzie jeszcze inny pomysł na zmuszenie Twoich storczyków do kwitnienia.
No chyba, że nie chcą zakwitnąć, to możesz czekać dłużej.
Ja na swój pierwszy pędzik czekałam rok czasu, ale doczekałam się i warto było, mimo iż storczyk wtedy zakwitł tylko dwoma kwiatami ;)
Moje Kochane Storczyki ;:167

Pozdrawiam serdecznie, Asia :)
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”