Teraz kiedy odkryłam cudowność naturalnych nawozów/pokrzywa i uryna/już się wiosny doczekać nie mogę,jak polecę "po ogrodzie" to dżungla w jeden sezon;)
Wykorzystanie moczu w ogrodzie
- Danutek
- 10p - Początkujący

- Posty: 16
- Od: 26 paź 2011, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: złotokap -przesadzanie
Aniu bo w zasadzie czasem trzeba na czuja,bo nikt nie zna Twojego ogrodu/wiesz te jakieś zastoiny mrozowe,kanały wietrzne itd/.Ja też tak eksperymentuję/jeszcze do eksperymentów przygotowują się kalikarpy i róże chińskie
/,ale dopiero wiosną.
Teraz kiedy odkryłam cudowność naturalnych nawozów/pokrzywa i uryna/już się wiosny doczekać nie mogę,jak polecę "po ogrodzie" to dżungla w jeden sezon;)
Teraz kiedy odkryłam cudowność naturalnych nawozów/pokrzywa i uryna/już się wiosny doczekać nie mogę,jak polecę "po ogrodzie" to dżungla w jeden sezon;)
-
ania74
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 5
- Od: 22 paź 2011, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: złotokap -przesadzanie
Danutek, a co chodzi z tą uryną do nawozu? Bo o pokrzywach słyszałam i też zamierzam kisić te pokrzywska zza płotu i lać roślinki aż rozszaleją się na amen (choć taki pożytek z tych pokrzywsk będzie, bo mam po sąsiedzku niezagospodarowaną działkę i zielsko stamtąd pcha się do mnie)
- Danutek
- 10p - Początkujący

- Posty: 16
- Od: 26 paź 2011, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: złotokap -przesadzanie
Jest tu na forum temat "wykorzystanie moczu w ogrodzie"/jakoś nie mogę tu wkleić linka/,ja zastosowałam na trawnik,normalnie oczom nie wierzyłam..trochę późno odkryłam ten temat/koniec lipca/wiec nie poszalałam z nawożeniem,ale z wiosną biorę się do roboty ;)
-
ania74
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 5
- Od: 22 paź 2011, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: złotokap -przesadzanie
Kurcze, poszukam tego wątku. Ale gdy jeszcze miałam psa, to wiedziałam, że jego sik wypala mi krzewy. A sąsiadka miała suczkę i wypalone plamy na trawniku w każdym miejscu, gdzie zrobiła (suczka oczywiście) siusiu. Ale poszukam, poczytam. Dzięki Danutek 
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: złotokap -przesadzanie
Siku mojej suni nie podowuje wypalonych plam, lecz wręcz przeciwnie - z całego trawnika powyrastały kudłate, bardziej soczystozielone kępy traw, które dużo szybciej wyrastają niż reszta trawnika ... śmiesznie to wygląda, dobrze by było gdybyona równomiernie sikała po ogrodzie 
Oto ten w/w wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p1511215
Oto ten w/w wątek: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p1511215
- danutka66
- 500p

- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
Czas rozpocząć sezon na...plastikowa butlę 
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
W jakiej ilości rozcieńcza się ten specyfik ..?
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
Zależy pod co
na trawnik wystarczy 1:1
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
Myślałam o trawniku. Oj to chyba od teraz szambo zaczniemy rzadziej wypróżniać

- danutka66
- 500p

- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
Nie pisz takich informacji,bo ktoś może je wziąść na poważnieRayy pisze:Zależy pod cona trawnik wystarczy 1:1
- kasaaja
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 8
- Od: 18 maja 2008, o 20:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
No właśnie, wkurzam się zawsze na męża ze "rżnie" (przepraszam za słowo) z tarasu na trawnik, szczególnie po piwie. Tam gdzie to robi a musze powiedzieć że nie zawsze w tym samym miejscu trawa jest rewelacyjna a gdzie indziej niestety taka sobie. Chyba zacznę go prosić o obsikiwanie trawnika w jakiejś ustalonej kolejności. 
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
-
magda-hm
- 100p

- Posty: 108
- Od: 22 mar 2012, o 08:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jarocin-Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
Przeczytałam cały wątek od dechy do dechy i jestem usatysfakcjonowana zdobytą wiedzą chociaż i tak intuicyjnie czułam że sikanie na trawkę musi być przyjemne i pożyteczne
Ja tam co prawda trawnika nie będę olewać na oczach sąsiadów ale jakby mi kto 5 litrową butelczynę uzbierał to z pewnością wykorzystam i to nie tylko na trawnik, ale i pod kwiatuszki 
Pozdrawiam serdecznie. Magda
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wykorzystanie moczu w ogrodzie
Magdo, pogadaj z sąsiadami



