Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

A mnie zastanawia dlaczego jedne rośliny zamiokulkas mają rozłożyste łodygi, a innym okazom rosną prosto ku górze. Od czego to zależy? Widziałam na zdjęciu u Buni, że związywała mu gałązki. Czy to jest sposób? :D ;:131 ;:131
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Zamiokulkus kładzie swoje liście z łodygami jeśli ma za ciepło i troszkę za wilgotno. :D :D :D
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Czyli ten co pokazała Gabianna ma prawdopodobnie takie warunki jak mówisz Przemo. A gdyby miał związane łodygi a po pewnym czasie rozwiązane, to zachowa formę jaką chcielibyśmy mu nadać? Często widuję pomysł ze związaniem łodyg ale czy to skutkuje? :) :) :)
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Prawdopodobnie tak tyle że związanie liści nie przywróci im już poprzedniej sztywności i wyglądu(pionowej postawy) :D :D :D
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

To szkoda, bo sądziłam że po to się je właśnie związuje. Pięknie i dostojnie (według mnie) prezentują się te wyprostowane o wysokich łodygach. Ale nic na siłę... ;:14
Awatar użytkownika
Gabianna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 maja 2007, o 10:38

Post »

Oj teraz sie wstraszylam :roll:
Ja go raz w miesiacu biore pod prysznic 8) Czy to zle :?
poza tym jak byl malutki to był prosty teraz wyglada tak 8) niezwiazuje go bo uwazam ze w tedy byl by nie naturalny 8) Liscie ma zielone,grube łodygi wglada jak sztuczny a zyje :lol:
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Ja moją roślinę nie poddaję prysznicowi, tylko wycieram wilgotnym płatkiem bawełnianym liście jak się zakurzą. Zamiokulkas nie wymaga zraszania. Pozdrawiam Leo
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

No właśnie ja swojego zamioculkasa związałam, bo obawiałam się, że te długie łodygi wywrócą mu się :D
Kwiatek Gabianny jest bardziej "krępy" :D i masywny. Ale to właśnie może być tak jak mówi Przemo - wtedy gdy ma za wilgotno? i tak sie rozklada.
Jak lecę z podlewaniem, to zaliczam wszystkie doniczki a chyba powinnam z raz opuścic mu kolejkę :lol:
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Ja zamiokulkasa podlewam umiarkowanie, gdy ziemia przeschnie w doniczce. A liście rozchylają się lekko na boki pomimo tego. ;:100
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wilgotno jak napisałem to nie tylko o podlewanie mi chodziło ale również o powietrze w jakim jest, może to przez nie że jest za wilgotne te liście tak sie pokładają. :D :D :D
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Przemo zapewniam cię, że mój zamiokulkas nie ma wilgotnego otoczenia a gałązki mają tendencję do lekkiego wyginania się. To może ciepło tak mu robi. ;:3
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Możliwe może ma nawet za ciepło :D :D :D
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

W taką pogodę jak tej wiosny to nie dziwi, że liście mojego zamiokulasa "świrują" od ciepła w otoczeniu. Liczę, że nie powiginają się trwale... ;:228 ;:228 ;:190 A zraszanie tu coś zaradzi? Normalnie nie ma potrzeby go zraszać, ale w ten upał...Jak myślicie?
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

I pozostaną Ci brązowe plamy na liściach bezpieczniejsze jest postawienie nieopodal niego jakiegoś naczynka z wodą.
Awatar użytkownika
leo
---
Posty: 272
Od: 18 maja 2007, o 10:37
Lokalizacja: Radom

Post »

Dobrze wiedzieć! Zrobię mu takie nawilżanie Przemo, a co niech ma... A jak zareagowałby na wieczorne chłodzenie na balkonie? Czy to za duży szok termiczny dla rośliny? Może to dziwne pytanie, ale Ty lepiej znasz upodobania roślin niż ja. :D
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”