Treissi na zielono cz.4
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- katarzyneczka
- 1000p

- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Widać, że miejsce jej służy
Moje wszystkie stoją na północnym parapecie i też jak na razie rosną jak szalone
No i chyba znów będę musiała pozbyć się kilku kwiatków,żeby im troszkę miejsca zrobić 
Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Moje wątki Zapraszam;)
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Aniu tak - ta begonka ma czerwone listki od spodu. To moje drugie podejście do niej. Wcześniej mi szybko padłą, ale chyba ją przelałam, albo zmiana miejsca jej nie posłużyła. Ta radzi sobie całkiem nieźle.
Kasiu coś wiem o tym rozrastaniu się kwiatów i braku miejsca. Ja w sypialni musiałam pozdejmowac kwiaty, żeby zrobić miejsce skrętnikom. Przez to cierpią cyklameny i ciągle zastanawiam się co zrobić...
Kasiu coś wiem o tym rozrastaniu się kwiatów i braku miejsca. Ja w sypialni musiałam pozdejmowac kwiaty, żeby zrobić miejsce skrętnikom. Przez to cierpią cyklameny i ciągle zastanawiam się co zrobić...
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Mirku wygląda na to, że przędziorek lubi bananki
Ale nie dokońca wydaje mi się, że jego powodem jest tylko niska wilgotność. Zastanawiam się czy przędziorek nie pojawia się kiedy kwiaty mają, że tak powiem, ciasno. U mnie pojawił się na parapecie, gdzie stało dużo kwiatów. A teraz nie mogę go wytępić z banana, krotona i draceny goldsefiana. Dwa ostatnie kwiaty jakoś sobie radzą i ich wygląd się nie pogarsza, ale bananek jest w opłakanym stanie. Przeszło mi już nawet przez myśl, żeby obciąć go po ziemi... Ale nie wiem czy to coś pomoże 
- ewelina8005
- 1000p

- Posty: 2280
- Od: 24 lip 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łopuszno/Kielce
Nie wiem..może masz rację,że zbyt duża ilość kwiatów też ma wpływ..
Być może ja przyniosłem przędziorka z bluszczem..??
Ja swojemu poobcinałem wszystkie zarażone liście,nowe wypuszcza niby bez szkodników,ale i tak go pryskałem bo kilka innych kwiatków było też zarażone.
Samo przycięcie przy ziemi spowoduje pojawienie się nowych odrostów,które też mogą być z tym dziadostwem.
Przemek i Andres74 radzili żeby przynajmniej 1 w tygodniu przemywać liście od spodu wodą..
Być może ja przyniosłem przędziorka z bluszczem..??
Ja swojemu poobcinałem wszystkie zarażone liście,nowe wypuszcza niby bez szkodników,ale i tak go pryskałem bo kilka innych kwiatków było też zarażone.
Samo przycięcie przy ziemi spowoduje pojawienie się nowych odrostów,które też mogą być z tym dziadostwem.
Przemek i Andres74 radzili żeby przynajmniej 1 w tygodniu przemywać liście od spodu wodą..
- katarzyneczka
- 1000p

- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Pozdrawiam Katarzyna
Moje wątki Zapraszam;)
Moje wątki Zapraszam;)









