Zawilec japoński,jesienny (Anemone hupehensis var. japonica )

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

To mój nowy nabytek, który kupiłam na targach pod nazwą ' Praecox', ale po lekturze tego wątku doszłam do wniosku, że chyba jednak nie.Jest wysoki ma ok.80 cm i duże kwiaty( większe od półpełnych), nieco zwisające.Może ktoś wie co to za odmiana?

Obrazek

Nie wiem czy mogę je teraz posadzić do gruntu, nigdy nie sadziłam jesienią, ale zimowałam w chłodnym pomieszczeniu. Były to jednak białe, które rosną mi słabiej niż różowe półpełne.Może te są odporniejsze?
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Post »

Zawilce to moje ukochane jesienne kwiaty. Są takie delikatne i zwiewne, a jednocześnie bardzo odporne. Wyglądają na rabacie bajkowo. Mam kilka odmian, posadzone są w każdym zakątku ogrodu. Aż dziw, że zachwyciłam się nimi dopiero dwa lata temu, wcześniej nie mając pojęcia o ich istnieniu.

selli7 masz - moim zdaniem oczywiście - przepiękny Rosenschale lub jednak Praecox - są bardzo podobne. Jednak Praecox jest niższy niż Rosenschale, który dorasta do 100 cm. Oba cudne i na oba poluję w sklepach.

To miał być ciemnoczerwony Splendens, a okazał się półpełnym Septemberglanz
Obrazek

Obrazek
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

selli7 pisze:...Może ktoś wie co to za odmiana?

Obrazek
Od miesiąca mam krzaczek z identycznymi kwiatami ... na etykiecie także widniał napis "Praecox" .
Na razie jest jeszcze malutki, ale ponoć ma być dużo wyższy .
Z niecierpliwością czekam, żeby za rok ujrzeć bardziej dojrzały krzaczek , bo kwiaty ma wyjątkowo
piękne - duże, o sztywnych, aksamitnych płatkach.



Obrazek Obrazek

A jak dużego kupiłaś, Selli ? I jak długo już u Ciebie rośnie ?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Post »

Kupiłam go przedwczoraj jest jeszcze w doniczce, którą na razie ustawiłam na tle (widać na zdjęciu ) przekwitłych już różowych półpełnych takich jak pokazała Spacja.Widzę je z okien domu.Wysokość ma moim zdaniem docelową, teraz 80 cm i dość duże liście.Wszystkie okazy tej odmiany w skrzynce na targach miały jednakową wysokość.Lubie odmiany wysokie, bo tak pięknie wyglądają jak huśta je wiatr :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Post »

Ja bym wysadziła do gruntu i czymś ewentualnie zabezpieczyła.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Spacja
500p
500p
Posty: 500
Od: 28 kwie 2009, o 15:14
Lokalizacja: Z południa..., z południa Warszawy

Re: Zawilce jesienne

Post »

Właśnie tu tkwi problem z zawilcami jesiennymi. W sprzedaży pojawiają się jesienią, kiedy mają kwiaty, bo wtedy łatwiej je sprzedać. Ale wszędzie piszą, że te kwiaty muszą się długo i dokładnie ukorzeniać. Że są wrażliwe w pierwszym roku po posadzeniu. Dlatego ja także radzę porządnie okryć korzenie nowo kupionych kwiatów. Moje nowe sadzonki (posadzone wiosną) będę okrywać, mimo iż wielu sprzedawców twierdzi, że są to mocne i niewymarzające kwiaty, i że nie wymagają okrycia. Ale ja nie będę ryzykować ich utraty już na początku.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Zawilce jesienne

Post »

Wiele zależy też od rodzaju gleby.Na zimnych, cięższych glebach młode zawilce (szczególnie białe) posadzone jesienią mimo okrycia marzną, albo raczej- gniją :roll: Odporniejsza jest popularna, silnie rosnąca odmiana kwitnąca wcześnie - w sierpniu o kwiatach jasnoróżowych, tych nie okrywam, ale białe i półpełne różowe okrywam co roku, mimo, że mają ponad 5 lat.Jednak w cieplejszych i wilgotnych okresach zimy część okrycia zdejmuję.
Starsze są odporne.Białe przesadzałam i coś głęboko zostało widocznie w ziemi i mimo nieokrywania tego miejsca wyrastają tam wiosną.
Zawilce muszą głęboko się ukorzenić, wtedy wypuszczają pędy z pąków tkwiących głębiej.

Moje nowo zakupione będą zimowały przesadzone do nieco większej doniczki w miejscu chłodnym i jasnym, ponieważ zdecydowałam je posadzić w miejsce starego jałowca, który ścięty zostanie dopiero zimą.Już raz tak zimowałam młode sadzonki białych zakupione jesienią.Całą zimę trzymały liście (uważałam by ich nie zalać), wypuszczały nowe liście, wiosną po zahartowaniu były piękne kępki do sadzenia :)
sława66
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 18 gru 2008, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie,pow.pilski

Re: Zawilce jesienne

Post »

Od sąsiadki dostałam wiosną małą sadzonkę, nie wiedząc jak się nazywa. Przejrzałam posty na forum i okazuje się ,że to sadzonka zawilca. Rośnie w niezbyt dobrym miejscu. Kiedy należałoby ją przesadzić i w jaką ziemię? Proszę, doradźcie.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawilce jesienne

Post »

Jak to jest z białymi odmianami, spotkałam się z nazwą Whirlwind i Wilberwind, to dwie różne odmiany czy efekt pomyłki hodowcy? A i pragnę przestrzec przed samym gatunkiem, walczyłam z nim jak z najgorszym chwastem, był chyba jeszcze gorszy niz podagrycznik, właził dosłownie wszędzie,przekopywałam całą rabatę irysową, wybierałam najdrobniejsze kawałki kłączy, pojawiał się znowu, smarowałam liscie Roundapem,wyłaził, zraziłam się bardzo, ale zamierzam jednak teraz kupić jakieś odmianowe, mam nadzieję,że nie są tak ekspansywne?
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Zawilce jesienne

Post »

Jest tylko odm.Whirlwind, to pełnokwiatowa odmiana zawilca mieszańcowego.Białe o kwiatach pojedynczych tego zawilca mieszańcowego Honorine Jobert u mnie nie kwitną rewelacyjnie :? Rozrastają się rozłogami, wyrosły ponownie w miejscu gdzie je wykopałam a wydawało mi się, że dokładnie oczyściłam z kłączy miejsce :roll: jednak kwitną słabo.Spora kępa miała w tym roku trzy kwiatostany po parę kwiatków za to dość dużych.Czy odmiana Whirlwind kwitnie obficie? Czy masz je jeszcze, czy skutecznie wytępione :?:
Najobficiej u mnie kwitnie wcześnie kwitnący już w sierpniu o jasnoróżowych kwiatach (chyba to zawilec pajęczynowaty).
Sława66- zawilca przesadź wiosną.
x_P-42

Re: Zawilce jesienne

Post »

Mam dwa takie zawilce , ale nie znam nazw. Kwitną właśnie teraz. Może ktoś pomoże?

Obrazek * Obrazek

Ostatnio kupiłam zawilca , ale bez nazwy własnej. Napisane jest " pierzasty".Co to może być?
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Zawilce jesienne

Post »

Pola, ten biały to może być Whirlwind.
Nie znalazłam określenia pierzasty, może chodzi o pajęczynowatego?

Mam i Whirlwind i Honorine Jobert. Rozrastają się raczej powoli ale kwitną całkiem nieźle.

sława66 pisze:Od sąsiadki dostałam wiosną małą sadzonkę, nie wiedząc jak się nazywa. Przejrzałam posty na forum i okazuje się ,że to sadzonka zawilca. Rośnie w niezbyt dobrym miejscu. Kiedy należałoby ją przesadzić i w jaką ziemię? Proszę, doradźcie.
Lepiej je przesadzać na wiosnę.
Wymagają gleby żyznej, raczej wilgotnej.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zawilce jesienne

Post »

Igo, gdyby takie cudo mi się tak rozpleniło, to chyba bym tego tak bardzo nie tępiła :) Ja walczyłam z tym zwykłym jesiennym japońskim o różowych niepełnych kwiatach i do końca go nie zwalczyłam, przeniosłam swój ogród w inne miejsce :(
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Zawilce jesienne

Post »

Pola42 pisze: Obrazek
Ostatnio kupiłam zawilca , ale bez nazwy własnej. Napisane jest " pierzasty".Co to może być?
To może być odmiana Mont Rose :roll:
Awatar użytkownika
drozd
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 13 lut 2009, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Zawilce jesienne

Post »

Witajcie kochani. Rozgorzała dyskusja na temat zawilców a widzę,że ja jestem strasznie do tyłu. Nie spotkałem w naszych stronach jesiennych. Mam Japoński jakiś podobny do Waszych ale kwitnie latem. Zarósł mi już kawał ogrodu i dalej szaleje. Niby taki delikatny a zimy u mnie nie są mu straszne. Jedną podobną kępę zlikwidowałem ale dalej odrasta jak perz.
Obrazek
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”