A Paul'owi też rozłóż trochę obornika (najlepiej przekompostowanego lub takiego gotowego ze sklepu ogrodniczego) wokół. Na pewno się wzmocni i będzie kwitł rokrocznie po takim zabiegu
Krzaczki Kani
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Krzaczki Kani
Kaniu, tą trawą w The Fairy nie przejmuj się. Po prostu następnej wiosny, przed wypuszczeniem liści przez różę, wykop ją całą, oczyść z trawska i posadź ponownie w odchwaszczoną ziemię z nową porcyjką obornika na dnie dołka, lekko przysypanego warstwą ziemi (korzenie róży nie mogą bezpośrednio stykać się z tym nawozem). Potem już pilnuj, żeby trawa "nie wdała" się ponownie i już.
A Paul'owi też rozłóż trochę obornika (najlepiej przekompostowanego lub takiego gotowego ze sklepu ogrodniczego) wokół. Na pewno się wzmocni i będzie kwitł rokrocznie po takim zabiegu
.
A Paul'owi też rozłóż trochę obornika (najlepiej przekompostowanego lub takiego gotowego ze sklepu ogrodniczego) wokół. Na pewno się wzmocni i będzie kwitł rokrocznie po takim zabiegu
- Esterka
- 100p

- Posty: 120
- Od: 12 maja 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Krzaczki Kani
Kaniu nie wiem jak ja to zrobiłam, że dopiero teraz odwiedzam Twój wątek
róże przecudne, ja co prawda nie planowałam w swoim ogrodzie róż, wiem... wiem... cóż to za pomysł ogród bez róż.... ale pod wpływem oglądania takich okazów jak u Ciebie, coraz bardziej mięknę....
właściwie to już się nawet zastanawiam gdzie zrobić różany zakątek... 
Pozdrawiam serdecznie
Gośka
Nasz ogrodowy plac budowy
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Nasz ogrodowy plac budowy
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Annes, masz taką wielką kolekcję ślicznych róż, że z pewnością pocieszą Cię po Grahamku
Ale mimo wszystko szkoda Twojego Grahama, bo to ładna róża. A czy miałaś ją pod kopczykiem? Ja moje róże kopcowałam w tym roku wszystkie ale przemarzło wszystko, co wystawało ponad. Czasami przemknie mi myśl, że dobrze by było, gdyby w handlu pojawiły się...bunkry zimowe dla róż
Rozeto, o Paulka tak właśnie dbałam - oborniczek, gnojóweczka itp. a ten uparciuch nic. Myślę, że osłabiają go nornice, które u mnie tworzą istne podziemne miasto. W przyszłym roku na wiosnę zrobię z trawą w The Fairy dokładnie tak, jak mi radzisz.
Esterko, widząc Twój rozmach na działce myślę, że będziesz miała gdzieś tak milion pięćset sto dziewięćset różnych odmian róż
i będę przychodzić do Ciebie powzdychać. Mam wrażenie, że u Ciebie wszystko ma rozmiar XXXL więc róże pewnie też będą wielkowymiarowe
.
Rozeto, o Paulka tak właśnie dbałam - oborniczek, gnojóweczka itp. a ten uparciuch nic. Myślę, że osłabiają go nornice, które u mnie tworzą istne podziemne miasto. W przyszłym roku na wiosnę zrobię z trawą w The Fairy dokładnie tak, jak mi radzisz.
Esterko, widząc Twój rozmach na działce myślę, że będziesz miała gdzieś tak milion pięćset sto dziewięćset różnych odmian róż
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Krzaczki Kani
Kaniu, poczytaj tu na forum o nornicach. Może znajdzie się jakiś skuteczny sposób na przegonienie tych paskud...
.
- Esterka
- 100p

- Posty: 120
- Od: 12 maja 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Krzaczki Kani
Kaniu ten rozmiar u mnie to plus i minus, bo urobieni jesteśmy po pachy, a ogrodu jak nie było tak nie ma.... Mój M już prawie mnie namówił na zakup pierwszej róży w zeszłym roku, jak kupowaliśmy prezent dla teścia, który też jest zapalonym działkowiczem... Wybraliśmy Eden, zakochałam się w niej bez pamięci i swój różany ogród zacznę komponować od niej... 
Pozdrawiam serdecznie
Gośka
Nasz ogrodowy plac budowy
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
Nasz ogrodowy plac budowy
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los." Oscar Wilde
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Krzaczki Kani
Kaniu, przepiękne Twoje różyczki. Ogólnie cały ogródek robi super wrażenie
Macierzanka cytrynowa faktycznie pięknie pachnie, też ja niedawno dostałam od sąsiadki
Tawułki lada chwila zakwitną, wraz z dereniem tworzą śliczna kompozycję 
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Krzaczki Kani
Esterko, zmień zdanie ! Róże są przepiękne i jak dla mnie bezproblemowe 
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Esterko, bo Ty nie masz ogrodu - Ty masz istny park!
W kwestii róż posłuchaj mężusia i MałejMi
Ja też trzyma kciuki za Twoje róże. Ale pamiętaj, że jak już kupisz pierwszą, to nie będziesz wiedziała nawet kiedy zaatakuje Cię postępująca choroba różyczka
Nutko, komplement od Ciebie to jest coś - Twój ogród jest taki wypielęgnowany!
Rozeto, teoretycznie wiem wszystko o sposobach na nornice ale u mnie to jest jak walka z wiatrakami. Wyobraź sobie szczere pole, łąki dookoła i mój kawałeczek ziemi po środku tego wszystkiego - chyba nie mam szans
. Tak wygląda moja działka z daleka.

Niestety, w ten weekend nie mogłam pojechać na działkę, ponieważ miałam pracowity weekend - zajmowałam się...wykonywaniem takich róż
więc z powodu braku innych zdjęć zamieszczam takie, jakie mam. Jeżeli ktoś rozpozna odmianę, to proszę mi dać znać
.





Nutko, komplement od Ciebie to jest coś - Twój ogród jest taki wypielęgnowany!
Rozeto, teoretycznie wiem wszystko o sposobach na nornice ale u mnie to jest jak walka z wiatrakami. Wyobraź sobie szczere pole, łąki dookoła i mój kawałeczek ziemi po środku tego wszystkiego - chyba nie mam szans

Niestety, w ten weekend nie mogłam pojechać na działkę, ponieważ miałam pracowity weekend - zajmowałam się...wykonywaniem takich róż





Re: Krzaczki Kani
Kaniu - ależ Ty jesteś zdolna
niesamowite te róże 
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Krzaczki Kani
Jakie cuda zrobiłaś 
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Krzaczki Kani
Kaniu
Jakie piękne pyszności - lub jak kto woli jakie pyszne piękności
I Ty to wszystko sama.... No podziwiam
Jakie piękne pyszności - lub jak kto woli jakie pyszne piękności
I Ty to wszystko sama.... No podziwiam
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Krzaczki Kani
Kaniu - jakie piękne miejsce! Okolice Kolbud są przepiękne! Czy mogę się zapytać w jakiej miejscowości masz działkę?
-
izaziem
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Krzaczki Kani
Myślę że to rosa edulis[jadalna] 
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Dziękuję miłym Paniom za uznanie
a Izie gratuluję trafnej identyfikacji. Tak, tak Izaziem, to chyba właśnie ta róża. Wybarwienie jest zmienne i zależy od ... pobranego barwnika.
Ambo, my też lubimy to miejsce...a właściwie nie wszyscy - mój nastolatek już nie chce z nami jeździć - dziwny jakiś
.
Za to jego młodszy brat (ta mała sadzonka
) czuje się tam, jak ryba w wodzie. Działkę mamy w Czapielsku.
A dziś pojechałam na działkę na cały dzień, takie moje małe święto
. Róże mnie zadziwiły - takie były ładne i zdrowe. Spodziewałam się ataku mszyc i mrówek. Pojechałam uzbrojona w chemiczne preparaty a tu...niespodzianka
mszycy jak na lekarstwo. Ta, która była, została przeze mnie po prostu usunięta mechanicznie metodą palcową.
Dziewczyny z cieplejszych rejonów takie zdjęcia oglądają pewnie z politowaniem, ale ja biorąc poprawkę na warunki w jakich rosną moje róże i zniszczenia tegorocznej zimy, cieszę się z każdego pączka
.
Graham Thomas (jeden z dwóch, które są u mnie). Zastanawiałam się, jak będzie z jego kwitnieniem, bo rośnie w cieniu. Słońce, a właściwie półcień ma przez ok. 1 godzinę dziennie (sprawdzałam dziś z zegarkiem
). Ma 14 pączków
.


Heidetraum ma dużo pączków.


No i prawdziwa niespodzianka - moja największa bidula - Paul's Scarlet Climber (w jego przypadku "climber" to mocna przesada
). Istny kwiat paproci - kwitnie u mnie raz na sto lat i oto tadaaaaam - w tym roku zakwitnie
. Niestety jego życie jest pełne nieszczęść i tym razem coś mu nadgryzło liście i w ogóle jakiś taki bladziutki, no ale kwiatki będą
.

Raubritter, powolutku zaczyna - na jednym pączku już widać różową nutkę.


Pączek Rosarium Uetersen wpleciony w kwitnącą pęcherznicę - spodobało mi się

Dwie Rumby. Na pierwszym planie mały krzaczek. Coś mu zjadło pędy - wyglądają jak obcięte sekatorem (czyżby kosa spalinowa mojego męża?
). Na drugim planie wyższy krzaczek, na którym powolutku otwiera się pączek.


Na dziś wystarczy różyczek
.
Ambo, my też lubimy to miejsce...a właściwie nie wszyscy - mój nastolatek już nie chce z nami jeździć - dziwny jakiś
Za to jego młodszy brat (ta mała sadzonka
A dziś pojechałam na działkę na cały dzień, takie moje małe święto
Dziewczyny z cieplejszych rejonów takie zdjęcia oglądają pewnie z politowaniem, ale ja biorąc poprawkę na warunki w jakich rosną moje róże i zniszczenia tegorocznej zimy, cieszę się z każdego pączka
Graham Thomas (jeden z dwóch, które są u mnie). Zastanawiałam się, jak będzie z jego kwitnieniem, bo rośnie w cieniu. Słońce, a właściwie półcień ma przez ok. 1 godzinę dziennie (sprawdzałam dziś z zegarkiem


Heidetraum ma dużo pączków.


No i prawdziwa niespodzianka - moja największa bidula - Paul's Scarlet Climber (w jego przypadku "climber" to mocna przesada

Raubritter, powolutku zaczyna - na jednym pączku już widać różową nutkę.


Pączek Rosarium Uetersen wpleciony w kwitnącą pęcherznicę - spodobało mi się

Dwie Rumby. Na pierwszym planie mały krzaczek. Coś mu zjadło pędy - wyglądają jak obcięte sekatorem (czyżby kosa spalinowa mojego męża?


Na dziś wystarczy różyczek
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Krzaczki Kani
Kaniu - różyczek nigdy dosyć!
Mój Graham Thomas - chyba nie żyje
A pozostałe róże są na zbliżonym poziomie rozwoju. Ale tak jak piszesz - tylko my wiemy jak cieszy każdy pączek, każdy nowy pęd!
Mój Graham Thomas - chyba nie żyje
A pozostałe róże są na zbliżonym poziomie rozwoju. Ale tak jak piszesz - tylko my wiemy jak cieszy każdy pączek, każdy nowy pęd!


