Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Witam cd...
jeszcze wiosną:
Obrazek
skrawek mojej ziemi:
Obrazek
mój skalniaczek(?):
Obrazek
miszmasz, kto się w tym połapie?:
Obrazek
pierwsza w tym roku lilia:
Obrazek
przepiękne allium (może ktoś zna nazwę?):
Obrazek
Na tym dzis zakończe, aby jutro móc też coś pokazać. Pozdrawiam, stasia
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Droga Ago!
Oczywiście u mnie w ogródku, no..... i w sklepie. Jak bardzo chcesz to podam Ci moją pocztę w kompa i się dogadamy. pozdrawiam i życzę miłego, słonecznego dnia stasia ;:3
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Stasiu pewnie ten kamień pół tony waży :lol: ale świetny jest i fajnie go wkomponowałaś :D .
I podobają mi się te miejsca wydarte trawie :D .
Ja ostatnio też linię brzegową poprawiałam :lol: i trawki ciut jakby mniej :lol:
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Witaj Stasiu
Ładnie tam u Ciebie. Kamienie uśmiechnięte fajnie.
Wiem jaka to radość wyprowadzić się blisko przyrody w pewnym wieku.... ja zrobiłam to 3 lata temu
Moja sąsiadka i przyjaciółka z którą mieszkałam 25 lat w jednym bloku przeprowadziła się tydzień temu ( poszła na emeryturę) kupiła działka koło mnie. Widac że nigdy nie jest za późno .
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Aga, ten kamień wazy jakieś 1,5...... kg. W środku jest pusty. Jak go zobaczyłam w sklepie, to od razu wiedziałam, że jest mój. Pani ekspedientka się śmieje, bo jak mnie widzi, to wie że zawsze coś znajdę dla siebie, jak nie żaby, to słoneczko, albo bociana, albo....kamień. Ostatnio spodobał mi się kogut, ale nie mogę doszukać się dla niego kurek. Oczywiście często się okazuje, że " odporny na warunki atmosferyczne" to nie to samo co ja mam na mysli. Niektóre rzeczy popękały, niektórym odleciała farba, ale cóż, stoją dalej. Nic nie jest wieczne. Ale 1 rok, to troszkę za malo, prawda? pozdrawiam stasia
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Witaj Mariolu!
ja tez prawie trzy lata temu przeprowadziłam się z miasta na wieś. Na poczatku czułam się bardzo zagubina, ale teraz za nic na świecie nie wróciłabym na stałe do miasta. Wieś ma w sobie coś szczególnego, coś wspaniałego..... cisza, zapachy, świergot ptaszków, ujadanie psów (sama mam dwa z sierocińca), nawet we wsi jest chyba z 1 kogut. Czasami tak "grzmi", że słychać go na całą wieś, choć wieś ma 1500 domów. Dobry kogut!!! Moja koleżanka tez bardzo chciała kupić dom, pusty dom co stoi kolo mojego ogródeczka. Ja go nazywam: dom sąsiadów bez sąsiadów. Ale coś tam są za zawiłe sprawy spadkowe, dom niszczeje, w ogródku zrobił się busz somosiejek. A szkoda, bo bardzo się lubimy z miją kochaną koleżanką Alusią. Na razie musze kończyć (trzeba dać obiadek Teściuniowi-Tatusiowi,) i zobaczyc co w trawie piszczy... pozdrawiam stasia :D , :lol: !!!
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Widziałam u kogoś podobny czosnek i nazywa się brodaty ? włochaty ? coś w tym stylu.
Jak znów na niego trafię to ci powiem :D
Awatar użytkownika
jadzia123
200p
200p
Posty: 298
Od: 27 sie 2008, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post »

Stasiu, dokładnie " od deski do deski" przeczytałam Twój wątek i z ogromną przyjemnością oglądałam zdjęcia. Jestem zachwycona. Masz niezwykłe poczucie humoru i ładnie opisujesz swoje zmagania i radości! Gratuluję ze szczerego serca!
Żaby są świetne i te dodatki ... ja też bardzo to lubię, mam kilka wiatraczków ( jeden plastikowy - odpustowy dostałam od sąsiada), żaby, krasnala. Myślałam, że mam kiczowate potrzeby ale teraz zrozumiałam, że to właśnie dusza i indywidualność ogrodu i za to Ci również dziękuję.
Zauważyłam, chyba na drugiej stronie, poidełko dla ptaków, również myślałam o postawieniu takiego u siebie, ale czy ptaki z tego korzystają?
W moim ogrodzie nie ma drzew ani większych krzaków, mam za to słup betonowy :wink: i do niego M przymocował budkę dla szpaków a przy dachu domku gospodarczego dla sikorek ale ptaszków ani widu ani słychu :cry:
Cieszę się, że znalazłam Twój wątek, do zobaczenia, Jadzia123
Zapraszam do ogródka
Ogródek Jadzi 123.
Awatar użytkownika
Monika76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1429
Od: 10 wrz 2007, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Stasiu, ten czosnek nazywa się Allium vineale 'Hair' (czosnek winnicowy).
U Moniki - cz. 1, cz. 2
Gdy życie ofiaruje Ci cytryny, zrób z nich lemoniadę.
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

I przybył nam na Forum nowy ogródek z ciekawą historią i ...uśmiechniętym kamieniem (SUPER) :D
Witaj Stasiu wśród zielono zakręconych :D
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Dowcipów cd

Post »

O kto to umarł? - zapytał przechodzień jednego z konduktu żałobnego
Tesciowa - odpowiada jeden z żałobników
a dlaczego niesiecie tę trumnę bokiem?-
bo jak trzymamy ją prosto, to chrapać zaczyna... ;:206
Pozdrawiam cieplutko
Aga
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Witaj Mariolu, dzięki za podpowiedź. Co u Ciebie słychać? Muszę wpaść do twojego ogrodu aby podreperowac oko i nacieszyc duszę, A może cos Ci podpatrzę i u siebie tak zrobię. Mam jeszcze trochę trawska a mąż ostatnio nie ma zbyt czasu, zaglada przelotnie (niby znów mają być przelotne opady) to i nie zauważy że trawy ubyło. Wczoraj kupiłam pare doniczek (6) nowych kwiatków. 2xkonwalia różowa, 2xlawenda różowa, powojnik z dzwoneczkami niebieskimi, i niską trzmielinę jasną-złotą. Jak porobię nowe zdjęcia to pokażę. ;:167
oj, co ja się mam z tym: ą, ę, ś, ć.......
Awatar użytkownika
jadzia123
200p
200p
Posty: 298
Od: 27 sie 2008, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post »

[Zauważyłam, chyba na drugiej stronie, poidełko dla ptaków, również myślałam o postawieniu takiego u siebie, ale czy ptaki z tego korzystają?

Może nie zauważyłaś :wink:
Zapraszam do ogródka
Ogródek Jadzi 123.
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Witaj Jadziu123, piękne imię, ja mam w rodzinie 2 Jadzie i obydwie Panie to wspaniałe dziewczyny. Jadwiga to "kobieta wojownicza, zwycięska" Wiesz, że to imię przyszło do Polski ze stron starogermańskich wraz z Hedwigą, teraz świętą śląską. Ja osobiście uwielbiam św. Jadwigę-królową Polski. Jak jestem na Wawelu to nie potrafię odejść od Jej sarkofagu. Ale o tym kiedyś....
Teraz Droga Jadziu, w sprawie poidełek dla ptaków. Mam ich kilka i wiem że większość jest wykorzystywana. Najlepsze są te kładzione na ziemi. Nawet zwykłe miski, czy miseczki. Wtykam w nie cienkie patyczki, aby sie pszczółki nie topiły. I Zawsze rano zmieniem wodę na czystą. Sypię ptakom ziarno, nawet latem, parę garści, chleb, a jak jest bardzo duszno to moczę bułki lub chleb i rozdrobnione rzucam na trawę. To dopiero ptaszki mają radochę. Parę minut i już nic nie ma. No może kilkanaście minut..... Zjedzą coś, napija się i troche im lżej oddychać. Zobacz jak często ptaszki maja otwarte dzioby i strasznie dyszą. Dla nich woda to miód!!! Ja mam cztery budki lęgowe. W tych zamówionych nie chcą ptaki mieszkać. Nie wiem dla czego, już trzeci rok. Spróbuję im zmienić miejsce, może wtedy? Ale mam też dwie budki kupione w castor... za ok.20 zł. Wydłubane w brzozie. Jak tylko zostały powieszone od razu miałam lokatorów. Sikoreczki. W zeszłym roku nawet dwa lęgi. W tym roku też są. Uwielbiam je podglądać. A pod starym dachem jest mnóstwo wróbelków-elemelków. Nie możemy zakończyć malowania elewacji po dociepleniu, bo się boję, że zniszczymy gniazda, a młodych na pewno jest dużo, bo świergot od rana do wieczora.
Jeżeli sprawa dotyczy szpaków, to muszą to być budki duże z większym otworem. Szpaki są bardzo towarzyskie i możesz nawet parę budek powiesić w jednym ogrodzie. Sikoreczki moga mieć małe budki i muszą mieć mały wlot max.28mm. Gdy są większe, dla własnego i młodych bezpieczeństwa nie zamieszkają. No i trzeba pamiętać aby późną jesienią czyścić budki. Ale jaka frajda jest gdy wyrzucasz stare gniazdko. Znaczy że były. Tego się nie da opisać. Ja wierzę że będziesz Jadziu123 miała w ogrodzie dużo ptaszków. Musisz trochę poczekać. Nara, pozdrawiam stasia ;:100
Awatar użytkownika
jadzia123
200p
200p
Posty: 298
Od: 27 sie 2008, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post »

Strzał w dzisiątkę - mama nadała mi to imię z myślą o Królowej Jadwidze - mama kocha historię Polski, podziwiam ją za wiadomości. Jest kobietą, której czas kiedy powinna sie uczyć zabrała wojna, a tyle wie!!!

A co do ptaszków, też dokarmiam je cały rok, w lecie może ciut mniej. Byłam za to krytykowana przez sąsiadów ( delikatnie, sąsiadów mamy OK ), ale i tak robię swoje. Ostatnio kupiłam w księgarni książkę niemieckiego ornitologa, który gorąco namawia do dokarmiania ptaków przez cały rok, w sposób naukowy to uzasadnia. Po przeczytaniu tej książki inaczej patrzę na nieskoszone i zachwaszczone łąki i rowy - jak się okazuje główne źródła pokarmu dla np wróblowatych. Poidełka już dawno mnie interesowały ale teraz przyspieszę tego realizację. Mój pies nie dokucza ptakom, lubię patrzeć, jak wieczorem szpaki maszerują po trawniku a on leży kilka metrów od nich :P

Obrazek
Zapraszam do ogródka
Ogródek Jadzi 123.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”