Ogródek Przemka cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7824
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7824
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7824
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
O żywa Gosia!Witaj w moich skromnych progach. Zimą często z tatą we Wrocławiu robimy wypady na grzyby. Poznałem tam parę ciekawych miejsc. Głównie zbieramy zimówki, trafiają się też boczniaki a 2 lata temu po raz pierwszy zbierałem grzyby, które nazywają się ucho bzowe. Zdjęcia boczniaków robiłem dzisiaj ale w listopadzie z tego pniaka zebrałem już z 3 kg grzybów. Boczniaki rosnące dziko na pniach drzew mają różne ubarwienie. Od beżowego przez brąz aż do ciemnego fioletu.
E ,tam, Przemku,jestem u Ciebie zawsze jak wstawisz zdjęcia , ale że kiedyś napisałeś,że dobrze Ci się milczy ,więc staram się nie być upierdliwa....
Zbierasz takie grzyby,których ja na oczy nie widziałam i pewnie nigdy na żywca nie ujrzę.Zimówki ,ucho bzowe????
Czy jest różnica w smaku między boczniakiem "handlowym" a "dzikim"?



Zbierasz takie grzyby,których ja na oczy nie widziałam i pewnie nigdy na żywca nie ujrzę.Zimówki ,ucho bzowe????


Czy jest różnica w smaku między boczniakiem "handlowym" a "dzikim"?
Pozdrawiam,Małgorzata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7824
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Szczerze mówiąc to nie wiem czy jest różnica w smaku między "dzikimi" a z uprawy, bo mimo, że lubię boczniaki to nie akceptuję ich ceny w sklepie i ich nie jadam. Te dzikie są super choć zdaża się, że wyczuwam czasami różnice w smaku. Nie mam pojęcia czy zależy to od gatunku drewna, stopnia przemrożenia czy mojego poziomu głodu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7824
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Przemku mówisz o zwykłych aksamitkach ?
nie masz jakiegoś zdjęcia? Ja już od jakiegoś czasu sadzę tylko karłowe i to niewysokie bardzo podobają mi się kremowe ale w zeszłym roku miałam tylko żółte i pomarańczowe
Przecież to rośliny jednoroczne więc cena też nie powinna być zbyt wysoka.Na targowiskach w maju są po 2.50 a później nawet po 1zł
Genia
nie masz jakiegoś zdjęcia? Ja już od jakiegoś czasu sadzę tylko karłowe i to niewysokie bardzo podobają mi się kremowe ale w zeszłym roku miałam tylko żółte i pomarańczowe
Przecież to rośliny jednoroczne więc cena też nie powinna być zbyt wysoka.Na targowiskach w maju są po 2.50 a później nawet po 1zł
Genia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7824
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
O w mordkę
faktycznie ceny zbójeckie, co to za dziwo
, aż polazłam do PNOS i oczy ze zdziwienia przecierałam, 



serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7824
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów