Mam problem z podlewaniem fiołków - leję wode na podstawkę, one od razu wciagaja wszystko ale nie wiem jak sprawdzić czy mają dostatecznie duzo wilgoci, bo wierzchnia warstwa jest sucha, więc paluchem nie da rady
Roślinki Małgosi
Fiołki to po hibiskusach moja nowa miłość, tylko że fiołki u mnie dosyc łatwo dostać, a hibków jak na lekarstwo - widziałam tylko jednego i od razu kupiłam.
Mam problem z podlewaniem fiołków - leję wode na podstawkę, one od razu wciagaja wszystko ale nie wiem jak sprawdzić czy mają dostatecznie duzo wilgoci, bo wierzchnia warstwa jest sucha, więc paluchem nie da rady
Wczoraj zauważyłam że jeden mały pączek usechł, więc może mają za sucho?
Mam problem z podlewaniem fiołków - leję wode na podstawkę, one od razu wciagaja wszystko ale nie wiem jak sprawdzić czy mają dostatecznie duzo wilgoci, bo wierzchnia warstwa jest sucha, więc paluchem nie da rady
- treissi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8565
- Od: 8 sty 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Małgosiu ja również uwielbiam hibki
U mnie niestety też nie ma gdzie ich kupić. Na szczęście na forum są wspaniałe forumowiczki dzięki, którym jestem bogatsza o kilka maluszków 
A jeśli chodzi o fiołeczki to niestety nie mogę pomóc. Sama od niedawna je mam. Podlewam tak jak Ty i wierzchnia ziemia również jest sucha. Ale na szczęście nic im nie dolega.
A jeśli chodzi o fiołeczki to niestety nie mogę pomóc. Sama od niedawna je mam. Podlewam tak jak Ty i wierzchnia ziemia również jest sucha. Ale na szczęście nic im nie dolega.
OOO widze że udało ci się kupić białego fiołeczka
. Ja wczoraj poleciałam do najdroższej kwiaciarni ( pomijam ile facetów w niej stało
) i tylko upatrzyłam fitonie za 5zł i kaktusa wielkanocnego- kwitnącego też za 5zł. Niestety z niczym nie wyszłam
. Mój fiołek też usycha na pączkach i nie wiem co to 
- katarzyneczka
- 1000p

- Posty: 1787
- Od: 1 mar 2009, o 17:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Siedlce (mazowieckie)
Dziewczyny
dziękuję za miłe słowa
Moniko u mnie jest taka kwiaciarnia, w której od czasu do czasu trafi się coś wyjatkowego, ostatnio była dorosła, kwitnąca hoja bella za 27 zł, a ja nie kupiłam
tam tez kupiłam te różę, chyba podjadę dzisiaj zobaczyć
Lenka nie było problemu z fiołkami, było sporo ale ja szukałam właśnie białego, okazało sie że moje fiołki miały za sucho, wsadziłam palucha do spodu, tak przy ściance i faktycznie... za mało podlewałam bo się bałam zalać, ale chyba one wolą więcej a rzadziej. Za twoją porada odwiedziłam też biedronkę
ale wszystko było przebrane, trzeba wyczaić dostawy
Edytko co do hibiskusa to nie mam doświadczenia, ten jest mój pierwszy
ale troche poczytałam i rzeczywiście są wymagające. Moja zrzuciła najmniejsze pączki, największy rozkwitł i teraz szykują się jeszcze cztery pączki, niedługo wstawię zdjęcie. Ale moja mama mi mówiła, że miała hibiskusa kilka lat, spory krzaczek, ale jak bylismy mali to się go pozbyła bo słyszała, że powoduje alergie czy jest bardzo trujący... ;:149 słyszałyście cos o tym?
Moniko u mnie jest taka kwiaciarnia, w której od czasu do czasu trafi się coś wyjatkowego, ostatnio była dorosła, kwitnąca hoja bella za 27 zł, a ja nie kupiłam
Lenka nie było problemu z fiołkami, było sporo ale ja szukałam właśnie białego, okazało sie że moje fiołki miały za sucho, wsadziłam palucha do spodu, tak przy ściance i faktycznie... za mało podlewałam bo się bałam zalać, ale chyba one wolą więcej a rzadziej. Za twoją porada odwiedziłam też biedronkę
Edytko co do hibiskusa to nie mam doświadczenia, ten jest mój pierwszy
Witaj Katrina
chyba zawsze jest tak że jak ludzie się czegoś obawiają to wymyślają niesamowite historie, które zaczynają krążyć i stają się jeszcze bardziej niesamowite, jak np. swego czasu historia o jadowitych pająkach żyjących w ziemi juki
nie było internetu, nie było tego forum - nie było sie skąd dowiedzieć
na szczeście moje dziecko jest mądre, kwiatków nie jada
więc hibek zostanie z nami
Moniko właśnie zauważyłam że mój hibek lubi sobie wypić
na szczeście moje dziecko jest mądre, kwiatków nie jada
Moniko właśnie zauważyłam że mój hibek lubi sobie wypić
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
- rastharsis
- 200p

- Posty: 323
- Od: 20 sie 2008, o 22:56
- Lokalizacja: śląskie - Bieruń Nowy
rastharsis dzięki za odwiedziny
fiołki nie są wyhodowane z listka, tylko kupione jako dorosłe roślinki, ale rzeczywiście od dłuższego czasu kwitną i coraz więcej mają pączków. Obrywam im zwiędłe kwiatuszki, no i raz w tygodniu daję nawóz Substral Osmocote - cokolwiek to znaczy, dopiero go wypróbowuję.
A jeśli chodzi o frezje, to kupiłam cebulki w hipermarkecie, ok 10 sztuk, mix kolorów, prawie wszystkie wzeszły, jedne szybciej, inne dopiero wschodzą. Przykrywałam folią. Mam nadzieję na pachnące kwiaty
Z forum dowiedziałam się że trzeba je podpierać, no i muszą być sadzone w większych grupach, pojedynczo nie prezentuja sie zbyt atrakcyjnie, teraz wyglądaja tak:

Katrina pojechałam z nadzieją, że kupię jeszcze hibiskusa a przywiozłam wielkanocnika
Twoje kaktusy i sukulenty są cudne, ja właśnie zamierzam obsadzić taka podłużną kaktusówkę jakimiś fajnymi kujkami, dopiero obmyślam jak to zrobić 
A jeśli chodzi o frezje, to kupiłam cebulki w hipermarkecie, ok 10 sztuk, mix kolorów, prawie wszystkie wzeszły, jedne szybciej, inne dopiero wschodzą. Przykrywałam folią. Mam nadzieję na pachnące kwiaty

Katrina pojechałam z nadzieją, że kupię jeszcze hibiskusa a przywiozłam wielkanocnika



