Męczennica,Passiflora - cz.1 uprawa,pielęgnacja
A jaki gatunek? Ja chylę czoła przed osobami, którym udało się wyhodować passiflorę z nasion. Ja w jesieni też zasiałam 5 nasion i przeczytałam, że należy czekać kilka tygodni na wykiełkowanie, więc czekałam, ale się nie doczekałam. W końcu przesiałam glebę i ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, niczego nie znalazłam. Nasionka uległy biodegradacji...
Pozdrawiam, Kasia.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- LILA 51
- 1000p
- Posty: 1127
- Od: 14 maja 2008, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
Ja też mam passiflorę błękitną , kupiłam ją dwa lata temu w Netto w pierwszym roku słabo rosła i nie kwitła . Ubiegłego lata pięknie zakwitła i miała mnóstwo pąków , już drugą zimę przechowuję ją w domu na zachodnim parapecie i muszę przyznać że ciężko takie domowe warunki znosi zrzuciła większość liści . W marcu ją przytnę i mam nadzieję że znów mi zakwitnie . 
_______________
pozdrawiam Lila

_______________
pozdrawiam Lila
pozdrawiam Lila
Zapraszam
Zapraszam
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.