Zamiokulkas (Zamioculcas) - jak rozmnożyć?
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Witam! I ja wsadziłem dzisiaj trzy listki do ziemi - ciekawe czy starczy mi cierpliwości aby doczekać aż puści pierwszy pęd. Jest to satysfakcja niewątpliwie ale nie wiem czy wytrwam, zważywszy na wypowiedzi powyżej o kilkuletnim (!!) okresie czekania na młode roślinki. Tak myślę czy nie lepiej kupić po prostu zamioculcasa w kwiaciarni, bo jest tego masa w sprzedaży i nie są drogie, czy jednak czekanie jest tego warte. Wiem, że to niesamowicie cieszy jak wyhoduje się własnoręcznie roślinke, tylko po prostu znając siebie mam poważne wątpliwości czy wytrzymam. Pewnie skończy się wyrzuceniem listków po góra trzech miesiącach - więcej chyba nie wytrzymam jeśli do tego czasu same nie zgniją lub co innego im się nie przytrafi.
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
luczek95 mam pytanko - w jakim podłożu posadziłeś listek culcasa? Mam trzy takie listki ale muszę je przesadzić ze względu na to iż siedzą w ziemi z listkami sansevierii które zgniły.
- Zgredo
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1289
- Od: 1 maja 2008, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Odnośnie ukorzeniania w wodzie, to... faktycznie zaskakujące w stosunku do tej sucholubnej przecież, rośliny.
Jeśli chodzi o podłoże, to ja sama wsadzałam listki w zwykłą ziemię. Wiem, że zamiokulkasy ją tolerują o ile się ich nie zaleje - a ja nie zalewam - jeśli popełniam błąd w podlewaniu, to raczej zasuszam rośliny ;) i doskonale mi się rozmnażają, mają bogate w składniki podłoże i nie muszę im nic dodawać poza odrobiną wody. Do tego listki stoją w oddaleniu od pełnego słońca, ale nie w całkowitym cieniu.
Jeśli chodzi o podłoże, to ja sama wsadzałam listki w zwykłą ziemię. Wiem, że zamiokulkasy ją tolerują o ile się ich nie zaleje - a ja nie zalewam - jeśli popełniam błąd w podlewaniu, to raczej zasuszam rośliny ;) i doskonale mi się rozmnażają, mają bogate w składniki podłoże i nie muszę im nic dodawać poza odrobiną wody. Do tego listki stoją w oddaleniu od pełnego słońca, ale nie w całkowitym cieniu.
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Witam,
mój kawałek gałązki zamioculcasa trzymany w wodzie od kilku miesięcy właśnie wypuścił korzonki po ostatnich słonecznych dniach, więc znowu udało mi się go ukorzenić w wodzie.
Pozdrawiam,
Kasia
mój kawałek gałązki zamioculcasa trzymany w wodzie od kilku miesięcy właśnie wypuścił korzonki po ostatnich słonecznych dniach, więc znowu udało mi się go ukorzenić w wodzie.
Pozdrawiam,
Kasia
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Witam
Ja też należę do tych szczęściar które ukorzeniły zamiokulkasa w wodzie. Była to cała gałązka złamana przez męża. Trwało to bardzo długo około 6 miesięcy ... łodyga zaczęła 'mięknąć' dopiero po wypuszczeniu pierwszych korzonków, poszła do ziemi i jeszcze długo nie było nowych. Teraz już jest sporą rośliną, a w doniczce nadal jest część łodygi "matki".
pozdrawiam
Ja też należę do tych szczęściar które ukorzeniły zamiokulkasa w wodzie. Była to cała gałązka złamana przez męża. Trwało to bardzo długo około 6 miesięcy ... łodyga zaczęła 'mięknąć' dopiero po wypuszczeniu pierwszych korzonków, poszła do ziemi i jeszcze długo nie było nowych. Teraz już jest sporą rośliną, a w doniczce nadal jest część łodygi "matki".
pozdrawiam

- Los Kamilos
- 50p
- Posty: 92
- Od: 2 maja 2010, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
- luczek95
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2329
- Od: 13 lip 2009, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Tak to chyba zalążek bulwy 

Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
To z pewnością zalążek nowej bulwy. 

- Los Kamilos
- 50p
- Posty: 92
- Od: 2 maja 2010, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Rozmnażanie zamiokulkasa
Prawdę mówiąc nie pamiętam ale tak chyba 3 miesiące najmniej
.

Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 19 wrz 2010, o 12:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Witam wszystkich!
Proponuję nowy temat: rozmnażanie zamiokulkasów.
Po tym jak jedna z roślin zaczęła gubić łodygi, postanowiłam za radą znajomej, włożyć liście do wody.
I po 6 miesiącach wyrosły im piękne korzenie.
Wsadziłam je do lekko wilgotnej ziemi, uważając by nie była za mokra (bo dorosłe rośliny nadmiaru wody nie znoszą) i po dwóch tygodniach zielone jędrne liście zaczęły usychać. Wykopałam jednego liścia i okazało się, że tworzy bulwę i małe korzonki. To super, ale martwi mnie fakt, że liście brązowieją i całkowicie usychają. Czy w takiej sytuacji maleńkie bulwy przeżyją? Czu nadal je trzymać?
Czy ktoś ma doświadczenie w rozmnażaniu zamiokulkasów?
Pozdrawiam i w nadziei czekam na jakieś odpowiedzi.

Proponuję nowy temat: rozmnażanie zamiokulkasów.
Po tym jak jedna z roślin zaczęła gubić łodygi, postanowiłam za radą znajomej, włożyć liście do wody.
I po 6 miesiącach wyrosły im piękne korzenie.
Wsadziłam je do lekko wilgotnej ziemi, uważając by nie była za mokra (bo dorosłe rośliny nadmiaru wody nie znoszą) i po dwóch tygodniach zielone jędrne liście zaczęły usychać. Wykopałam jednego liścia i okazało się, że tworzy bulwę i małe korzonki. To super, ale martwi mnie fakt, że liście brązowieją i całkowicie usychają. Czy w takiej sytuacji maleńkie bulwy przeżyją? Czu nadal je trzymać?
Czy ktoś ma doświadczenie w rozmnażaniu zamiokulkasów?
Pozdrawiam i w nadziei czekam na jakieś odpowiedzi.



Asturias
Tłumacz j.angielskiego
Tłumacz j.angielskiego
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1194
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Zamiokulkas - rozmnażanie
Na Forum jest już kilka wątków o zamiokulkasie. Znajdziesz tam też wiadomości na temat rozmnażania.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- nolina
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6664
- Od: 20 mar 2010, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Zamiokulkas - rozmnażanie
Wydaje mi się ,że to nie ten dział 
