Działka korzo_m 2009

[Gabriela]

Jak tak dalej pójdzie, to i mnie za chwile dopadnie...

[korzo_m]

Gabrysiu ja tak na poprawę humoru kupiłam, teraz cały czas oglądam i myślę czy wykiełkują. W zeszłym roku niektóre nasiona w ogóle mi nie wykiełkowały.
Ale już mnie nosi i jak znajdę czas to pójdę zobaczyć do sklepu ogrodniczego czy już są nasionka na ten sezon.

[Gabriela]

Dorotko, ja dopóki będą mrozy, nie pójdę do sklepu.
Z wnukiem się nie da, ale jak tylko się ociepli, to zaraz wyruszam na łowy.
I czekam tez na katalog z Florexpolu.

[jol_ka]

Dorotko trafiłam w końcu do Ciebie widzę, że czeka Cię duże wyzwanie - życzę powodzenia, będę kibicować!! masz duże doświadczenie, więc na pewno sprawnie sobie poradzisz z urządzeniem nowego ogrodu

PS. czy Ty też z utęsknieniem czekasz aż zaczną nam kwitnąć różyce od Madzi/ Zośki/Dany??
ja nie mogę się doczekać!!!!

PS1. ciekawa jestem, jaka będzie ta czarnuszka wschodnia, też ją sobie zamówiłam

[korzo_m]

Gabrysiu ja zawsze chodzę do sklepów ogrodniczych w styczniu- lutym wiem z doświadczenia,że wtedy jest największy wybór nasion. Póżniej tylko dokupuję jak mi coś wpadnie w oko.
jol-ka witam Ciebie serdecznie, dziękuję za życzenia. Przy waszym wsparciu i kibicowaniu musi się udać
Jola ja czekam na różyczki, tymbardziej, że w zeszłym roku nie wszystkie zakwitły (grad mi poobcinał pączki i do jesieni nie odrosły). Na wiosnę będę róże przenosiła i na pewno znowu odchorują, a może i nie zakwitną Nie wiem czy widziałaś u Magdy jakie miała piękne kolory. Jak mi się uda namówię męża to wiosną pojedziemy do Zosi, myślę ,że coś na pewno kupię, chciałabym krzewy ozdobne.
Nasiona czarnuszki wschodniej kupiłam pierwszy raz, też ciekawa jestem jak bęą wyglądać kwiaty. Nie zawsze to co na zdjęciu jest powieleniem orginału

[agnieszka72]

Dorotko ja tu już i czekam na hasło-siejemy

[korzo_m]

Agnieszko poczekajmy, jeszcze za wcześnie na sianie. Ja jak czas dopisze idę w środę do mojego ulubionego sklepu ogrodniczego, zobaczę jakie nasionka kwiatów są. W tym roku muszę kupić nasiona -pewniaki, takie ,które mnie nie zawiodą i w 100% wykiełkują. Ziemię do której je wysieję wcześniej wyprażę na ognisku. W zeszłym roku dużo nasion wykiełkowanych załtwiły mi takie malutkie czarne muszki, ani rosiczki, ani pryskanie chemią im nie pomogło. Żarły wybrane roślinki, a ja rozpaczałam ,że one właśnie padają jak muchy, a muszki latały koło mojego nosa

[andriu53]

Dorotko to były ziemiórki , bo u mnie też były . Kupiłam odpowiedni preparat i je zabiłam . W tym roku pilnuję coby znów się nie rozpleniły .
Pozdrawiam cieplutko Zosia

[Gabriela]

Dorotko, u mnie tez latają i nie wiem co zrobić.
Podlewałam już jakimś specyfikiem, ale to śmierdzi w domu.
Zosiu, a czym ty je wytrułaś ?

[jol_ka]

właśnie Zośka, czym je wytrułaś?? mi też ta informacja się zapewne przyda ;)
ostatnio coś mi latało, popsikałam provado i na razie cisza... zobaczymy na jak długo

[Karolcia]

Dorotko,czy odwiedziłaś ulubiony sklep?

[korzo_m]

Magda wybieram się jutro, ale dzisiaj wysłałam czujkę wiem, że są już nasionka. Na pewno coś kupię. Jak zobaczyłam u Ciebie kosmosy chyba w tym roku je kupię, a może też znajdę kosmos rurkowaty ten ,którego nie kupiłaś w zeszłym roku.
Dzisiaj zamówiłam sobie kilka host, których jeszcze nie mam, stwierdzam,że moja choroba zakupów już się rozpoczęła,
jak jutro kupię nasionka to porobię zdjęcia i pokażę.

[maakita]

Agnieszko poczekajmy, jeszcze za wcześnie na sianie. Ja jak czas dopisze idę w środę do mojego ulubionego sklepu ogrodniczego, zobaczę jakie nasionka kwiatów są. W tym roku muszę kupić nasiona -pewniaki, takie ,które mnie nie zawiodą i w 100% wykiełkują. Ziemię do której je wysieję wcześniej wyprażę na ognisku. W zeszłym roku dużo nasion wykiełkowanych załtwiły mi takie malutkie czarne muszki, ani rosiczki, ani pryskanie chemią im nie pomogło. Żarły wybrane roślinki, a ja rozpaczałam ,że one właśnie padają jak muchy, a muszki latały koło mojego nosa

Który jest Twój ulubiony sklep?

[korzo_m]

Mam 2 ulubione sklepy, pierwszy najbliżej mojego miejsca zamieszkania jest na rogu ulic Malborskiej i Wielickiej mają tam dużą ofertę nasion różnych firm, a drugi sklep firmowy Polanu przy ul. Basztowej (sklep jest w podworcu), a jak jestem blisko kleparza to zawsze przejdę bo tamteż są dwie budki w których sprzedają nasiona, ale jeden otwierają jak się ociepli. A Ty gdzie kupujesz?

[maakita]

O ja nienawidzę sklepu na Basztowej. Najbardziej lubię kupować u Kurowskiego na Szpitalnej, nie wiem, czy przypadkiem tego sklepu nie zlikwidowali.
Sklepu na roku Malborskiej i Wielickiej nie kojarzę muszę go odszukać i sprawdzić.
Piszesz o Starym czy Nowym Kleparzu?