Orzech włoski - CHOROBY i szkodniki

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Orzech był przemarznięty , grubsza gałąź dwukrotnie . Drzewo może żyć z tym kilkadziesiąt lat , jeśli większe rany w pobliżu pnia i konarów będą zabezpieczane . Przez niezabezpieczone rany może dostać się do martwego drewna pasożytniczy grzyb żagiew łuskowata , który po kilku latach bytowania na orzechu może doprowadzić do jego śmierci .
Ostatniej zimy likwidowaliśmy stary sad orzechowy i wszystkie 16 drzew były kiedyś przemarznięte .
Niżej przemarznięty pień orzecha włoskiego . Obrazek
Na kolejnym zdjęciu przemarzniete drewno opanowane przez żagiew łuskowatą , która dostała się tam przez wyłamany konar (jasna plama pośrodku ciemnego drewna ). Obrazek
Pozdrawiam , kozula .
Sylwia7
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 18 cze 2007, o 19:54
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Dzięki za odpowiedź to już wiem co z nim jest :D A jeśli mogłabyś napisać tylko czym zabezpieczyć te pędy to będę dozgonnie wdzięczna :P pozdrawiam
"Miłość jest pierwszą wśród nieśmiertelnych rzeczy"
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Zabezpieczanie jak u pozostałych drzew , maść ogrodnicza Funaben Eko , Ekoderma , albo zwykła biała emulsja z dodatkiem np. 2% Miedzianu .

Pozdrowienia , kozula .
Sylwia7
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 18 cze 2007, o 19:54
Lokalizacja: Szczecin

Post »

dziękuje bardzo.na pewno się zaopatrzę i zaopiekuje orzeszkiem:D
"Miłość jest pierwszą wśród nieśmiertelnych rzeczy"
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Ja równiez mam problem z orzechem, jest młody nie miał jeszcze owoców ale liscie zawsze miał bardzo ładne duże w tym roku wyglada bardzo mizernie, pomóżcie proszę ustalić co mu dolega i co z tym zrobić zdjecia robione dzisiaj

Obrazek Obrazek
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1882
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Zdjęcie nr 1 - Isia - pryskałaś Rondupem?
Pozdrawiam :wink:
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

nie, nie było pryskane rondupem, jeżeli już to był pryskany od przędziora wiosną ale czym nie pamietam cos Targetu
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Wygląda na uszkodzenie chemiczne , przy pryskaniu przędziorków na pewno nie było pomyłki ze stężeniem ?

kozula
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

myslę że nie bo inne roślinki były równiez pryskane a wszystko inne ma się dobrze, żaden grzyb nie wlazł ??
nikonel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2009, o 18:16
Lokalizacja: Szczecin

Choroba orzecha włoskiego

Post »

Witam, mam w ogrodzie orzecha włoskiego który ma około 25-30 lat. Od dwóch lat mam z nim problemy. Liście i owoce zwłaszcza te na niższych partiach rośliny obrastają małymi naroślami. Po dojrzeniu owoc w środku jest czarny i podgniły. Popatrzcie na zdjęcia i może podpowiecie mi co to za cholerstwo i czym i kiedy je zwalczyć. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Nie jest to grzyb , jeśli choroba to wirus . Jak na razie czegoś takiego na orzechu nie widziałam , więc nie wiem co o tym myśleć . Do dwóch tygodni orzech wznowi wzrost , dlatego później może będzie łatwiej ocenić co jest przyczyną nietypowego wzrostu liści i pędów .

Pozdrowienia , kozula .
nikonel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2009, o 18:16
Lokalizacja: Szczecin

Post »

wygląd "obcego" na orzechu nie zmieni się zupełnie niezależnie od pory wzrostu orzecha. W ogrodniczym powiedziano mi że to jest chyba szpeciel ale jak widziałem zdjęcia orzechów ze szpecielem to zupełnie inaczej wyglądały. Czekam z niecierpliwością na zdiagnozowanie cholerstwa.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Nikonel , mój post był skierowany do Isi ale nie zaznaczyłam tego , za co przepraszam , u Ciebie na pewno na lepsze się nie zmieni . Na temat orzechów literatura jest zerowa , znalazłam tylko spis patogenów ( ok. 70 ) bez zdjęć i opisów i tylko po angielsku .
Nie jest to choroba występująca powszechnie . Przypomina rdzę na innych gatunkach roślin . Jeśli drzewo nie jest zbyt duże możesz spróbowac opryskać Miedzianem , po tygodniu Topsinem i później jeszcze raz Miedzianem . Jeżeli drzewo ma tę chorobę co roku , lepiej rozejrzeć się za nowym , orzecha z racji rozmiarów zbyt długo nie da się opryskiwać , poza tym skoro są takie które chorują w niewielkim stopniu , lepiej posadzić zdrowszego .
Bedę się rozglądać za podobnymi objawami , tymczasem w pobliżu niczego podobnego nie namierzyłam .

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Kozula Dzięki za pomoc widać że orzech szykuje sie do wypuszczania nowych liści wtedy zobaczę, mam nadzieje że drzewo odżyje.
Awatar użytkownika
magduu
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 39
Od: 6 sie 2006, o 15:50
Lokalizacja: między łodzią a warszawą

Post »

coś zeżera mojego orzecha:
linki do zdjęć nieaktywne/jagusia111
co robić ;:151
pozdrawiam ciepło, magda
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”