Dziękujemy. Przekażę miłe słowa.
Zima w pełni, a ja dopiero wklejam kilka zdjęć słonecznej jesieni.
Czas rozpalić w kominku.
Taty ulubienice.

Widok na wrzosowisko.
Grusza w końcu obrodziła. A już groziło jej przesadzenie do mojego ogrodu jako, że rosła u rodziców już 10 lat.
Potem się złociło.
A na koniec dzięcioł.
