Miedzian

Comcia · Post » 15 lut 2009, o 02:02

No toście mnie zastrzelili !
Miałam w zeszłym roku brunatną zgniliznę na moreli i śliwie.
Śliwa poległa pod piłą ale nie z powodu choroby.
Morela została.
W zeszłym sezonie z ogromnego drzewa ostało się kilka owoców i tak niejadalnych.
Sąsiedzi mieli na moreli masę owoców bo opryskali.
To już nie wiem co robić....?
Nie lubię chemii ale patrzenie jak zamierają i zasychają pędy po kwitnieniu nie jest przyjemnością.

Mam Miedzian.
Używać czy nie ?

bishop · Post » 15 lut 2009, o 07:46

coma95 pisze:[...]Mam Miedzian.
Używać czy nie ?

Ja sądzę, że w tym przypadku używać. Nie można znowu popadać w drugą skrajność.

Post » 15 lut 2009, o 08:37

bishop pisze:
coma95 pisze:[...]Mam Miedzian.
Używać czy nie ?
Ja sądzę, że w tym przypadku używać. Nie można znowu popadać w drugą skrajność.

Oczywiście ... TAK,TAK!
Oprysk z Miedzianu należy również przeprowadzić bardzo wczesną wiosną na różach.
Zapobiega rozwojowi lub hamuje zdecydowanie rozwój czarnej plamistości liści.

Comcia · Post » 15 lut 2009, o 09:19

Zatem-popryskam jak się ociepli.....

Raczek · Post » 15 lut 2009, o 10:00

KaRo pisze:Oczywiście ... TAK,TAK!
Oprysk z Miedzianu należy również przeprowadzić bardzo wczesną wiosną na różach.
Zapobiega rozwojowi lub hamuje zdecydowanie rozwój czarnej plamistości liści.

Krysiu a możesz dokładniej napisać kiedy opryskać róże?
Chodzi mi o to czy przed cięciem,czy po?
Czytałam,że róże trzeba przyciąć jak kwitną forsycje.

cx · Post » 15 lut 2009, o 10:14

Witam.
Coma ,oczywiście gdy te choroby:rak bakteryjny i brunatna zgnilizna-wystęowały na twej morelce,to ochrona jest konieczna.I wtedy robi się zabiegi zapobiegawcze,stosunkowo najmniej szkodliwe dla środowiska i w miarę skuteczne(przeciw brunatnej moga być niewystarczające).
Tylko nie pryskaj..."jak się ociepli"...lecz:
1.W fazie nabrzmiewania pąków.
2.Przed kwitnieniem=w początkowej fazie,przed różwym pąkiem,lub na początku.
3.Jeżeli wiosna będzie mokra to jeszcze podczas pełni kwitnienia.Zabiegi podczas kwitnienia wykonujemy oczywiście po oblocie pszczół(po 19.00-20.00).
A jeżeli nie chcesz stosowaćMiedzianu....to może osoby potepiające wszelkie środki ochrony roslin Ci podpowiedzą inne skuteczne metody.
Hej.

Comcia · Post » 15 lut 2009, o 10:41

Krzysztof usun. pisze:3.Jeżeli wiosna będzie mokra to jeszcze podczas pełni kwitnienia.Zabiegi podczas kwitnienia wykonujemy oczywiście po oblocie pszczół(po 19.00-20.00).

Nie ma problemu bo w tygodniu mogę być na działce albo bladym świtem albo wieczorkiem

Poczekam zatem na "nabrzmiewanie pąków"....

MirekL · Post » 15 lut 2009, o 11:31

Oczywiście, że pryskać.

Ale tak, jak pisze Krzysztof, a nie co miesiąc wszystko dookoła..

ppawel5 · Post » 1 mar 2009, o 18:19

KARMAND - bardzo ładnie. Tylko podaj lepiej w jakim stęzeniu nalezy ten oprysk miedzianem zrobić. Nie wyobrażam sobie mając dwie młode brzoskwienie używał - ileś tam gramów(w tym przypadku miedzianu 50)/określoną powierzchnię.
Z pewnością podanie stężenia będzie łatwiejsze do sporzadzenia mieszanki.
Bo co do tego stężenia to różni różnie mówia i piszą. Ja tak na chybił-trafił zrobiłem 5-6g/5l. Sądzę zatem że za małe

.
pozdr
PP

MirekL · Post » 1 mar 2009, o 18:50

Wszystko przecież na etykiecie preparatu napisane...

brzoskwinia, kędzierzawośc liści. Zalecane dawki 9-15 kg/ha

A dalej jak byk:

Zalecana ilość wody:
drzewa owocowe 500-750 l/ha.

No i matematyka na poziomie podstawówki

gienia1230 · Post » 1 mar 2009, o 19:18

no to spróbujmy Mirku policzyć w najprostszy sposób:
9 kg na 500 litrów wody czyli;
90 dekagram na 50 litrów wody, czyli ;
9 dekagramów na 5 litrów wody. Dobrze wyliczyłam czy się rąbnęłam ? A Ty Pawle dałeś 5-6 gramów na 5 litrów wody ?

ppawel5 · Post » 1 mar 2009, o 22:10

Dokładnie tak. Czyli stężenie w moim przypadku powinno być ca10 krotnie większe.

I tutaj taka mała dygresja .Czy to takie trudne podać stężenie procentowe na opakowaniu? Może działkowicze "młodzi" i w "średnim" wieku jakoś sobie poradzą ale co powiesz o tych delikatnie mówiąc emerytach i rencistach gdy zaczną przeliczać swoje nasadzenia na ha ?
Nie mniej dziękuję za info ale nadal podtrzymuję swa wątpliwość jako uzasadnioną.
PPaweł

maciejb · Post » 1 mar 2009, o 23:14

Przy jakiej temperaturze mogę wykonać oprysk preparatem PREVICUR energy?
Pozdrawiam

cx · Post » 1 mar 2009, o 23:23

Witam.
Co do podawania zalecanego stężenia śor do oprysku miast dawki na hektar to niesetety sprawa nie jest prosta.Forma dawkowania jest wynikiem badań i prac rejestracyjnych.W Polsce firmy rejestrujące śor podają dawki na ha,bo tak to uzgadniają z organami dopuszcającymi dany preparat do obrotu.Oczywiście,że podanie stężenia byłby bardzo dobrym rozwiązaniem ale ponieważ byłoby to nielegalne to na pewno tego nie będzie.(Są pewne środki rejestrowane z podaniem stężenia,ale najczęściej w grupie środków do ochrony roślin pod osłonami)
Hej.

gienia1230 · Post » 2 mar 2009, o 08:14

Krzysiu, no to chyba coś jest nie tak! Wygląda na to, że jednym producentom wolno podawać dawki i stężenia dla działkowców a innym nie. Mam przed sobą 15 gramową torebkę DITHANE NeoTec , na odwrocie pisze jak byk np: pomidor- antraknoza, alternarioza, zaraza ziemniaka itd- 20-30 g na 6-8 litrów wody/ 100 m kw. W tym przypadku łatwo mogę sobie obliczyć, gdy potrzebuję np 3 litrów cieczy do opryskiwania. Rolnik opryskuje hektary i nie kupuje malutkich torebeczek preparatu.

Ogrodniczo Działkowe Forum

Miedzian

Oprysk-brzoskwienia