Dziękuję Wszystkim za życzenia. Jesteśmy z żoną na zasłużonym wypoczynku i cały swój czas przeznaczamy na pracę w ogrodzie. Utrzymanie 43 arowego ogrodu w należytym stanie wymaga trochę pracy. Dla nas praca w ogrodzie to wypoczynek, czas w naszym ogrodzie upływa niesamowicie szybko.
Porównując rośliny w ogrodzie Bopielki i naszym , można stwierdzić, że posadzone małe rośliny przed 8-10 laty dopiero teraz oddają swoje piękno, myślę że warto sadzić mniejsze rośliny i patrzeć jak one rosną.
BOPIELKO- piękny macie ogród, trzeba lubić to ,co się robi , by były efekty.
Elżbietko- płot postawiłem z sztachet olchowych wyrosłych nad brzegiem tej rzeki, brama musi być, jak trzeba "brama jest a orkiestrę się zaprosi" Nad bramą zawieszony jest napis jaki widać na początku wątku. Jak chyba zaobserwowałaś , poziom wody w mojej rzece, nie wskazuje by u nas była susza.
Julio - moja córka powtarza po swojej babci gwarą "aligancko"
ZYTO- ja bardzo szanuję pana Prezydenta Wałęsę i za nim powtarzam " nie dam ryby - tylko wędkę" - zapraszam do wędkowania.
Wracając do wzrostu roślin, bardzo lubię patrzeć ( i robić zdjęcia) na świeże przyrosty roślin:
