Potwierdzam, choć fotek nie mam - masa kurek w lasach dolnośląskich pokazały się też kozaki czerwone, podgrzybki(w Rokitkach) i oczywiście pojedyncze prawdziwki. Ale na wysyp trzeba poczekać -myślę koniec lipca (jest ciepło i wilgotno - to może i szybciej). Za to jagód -to aż czarno w lesie. Jechałam służbowo obok Chocianowa- tam cała droga sprzedających grzyby i jagody. Ja już doczekać sie nie mogę na sezon. Bo w jesieni znów mnie ta przyjemność ominie. Dlatego jak tylko się pojawią to od razu obiecuję fotki Wam wstawić. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy .
No to kochani tak jak obiecałam - jak tylko w las wyruszyłam dzisiaj to padłam - pojechałam po pracy w lesie byliśmy po 16:00 a skończyliśmy przed 18:00 - miały być czerwone kozaki a tu proszę
ale jeszcze wysypu na prawdziwka nie ma. Pozdrawiam wszystkich grzybiarzy