Okres rzeczywiście nie najlepszy,ale ja też teraz wysiałam owies i pszenżyto dla kota. Jeszcze nie kiełkuje, ale myślę że to kwestia kilku dni
Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
- calathea098
- 100p

- Posty: 106
- Od: 25 kwie 2020, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
To się naczekala ta trawa
Okres rzeczywiście nie najlepszy,ale ja też teraz wysiałam owies i pszenżyto dla kota. Jeszcze nie kiełkuje, ale myślę że to kwestia kilku dni
A dzisiaj w pracy z koleżankami już rozmawiałyśmy, że zaraz trzeba będzie zacząć szukac nasion do wysiewów 
Okres rzeczywiście nie najlepszy,ale ja też teraz wysiałam owies i pszenżyto dla kota. Jeszcze nie kiełkuje, ale myślę że to kwestia kilku dni
Pozdrawiam Emilia
-
Annau
- 200p

- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Co prawda, to prawda. Te dni tak lecą. Niedawno chowałam rośliny na zimowisko, niedługo zaś wysiewy i tak zleci do wiosny. Chciałam sprawdzić, czy ogólnie coś wykiełkuje i czy to będzie to. W tamtym roku jak wysiadłam te nasiona, to miało być geranium, a wyszedł...wilec
może w tych innych nasionach trafi się coś wyjątkowego
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
No widzę, że przerwy zimowej u Ciebie nie ma
, nawet pelargonie nie chcą spać.
Dobry pomysł z tą różą, w domu nie żyją długo, ale zawsze to chociaż trochę uprzyjemniają tak krótkie dni.
Dobry pomysł z tą różą, w domu nie żyją długo, ale zawsze to chociaż trochę uprzyjemniają tak krótkie dni.
-
Annau
- 200p

- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
I dobrze Basiu, że nie ma
zawsze jest na co popatrzeć. A różyczka mnie ujęła. Też czytałam na forum, że ciężko z nią w domu, ale póki co...zdobi i cieszy oczy. Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę w tym ciężkim czasie. 
A taką palemkę ostatnio uratowałam przed wywaleniem. Kilka liści obcięłam i pozbyłam się glist fuuuuu.
Trzymajcie kciuki, by było jej ze mną dobrze.

A taką palemkę ostatnio uratowałam przed wywaleniem. Kilka liści obcięłam i pozbyłam się glist fuuuuu.
Trzymajcie kciuki, by było jej ze mną dobrze.

Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Piękna palma, dobrze że ją uratowałaś. Na pewno to daktylowiec pewnie kanaryjski albo niski.
Zapraszam
Moja mała dżungla
Moja mała dżungla
-
Annau
- 200p

- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Daraxus witam serdecznie w moim wątku i dziękuję za podpowiedzi. Wydaje mi się, że chyba bardziej kanaryjski. Niestety ma bardzo dużo uszkodzeń mechanicznych, ale myślę że z upływem czasu, po mału dojdzie do siebie 
- calathea098
- 100p

- Posty: 106
- Od: 25 kwie 2020, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Dorodna palma! Ciekawe czemu ktoś chciał się jej pozbyć....
Ja znalazłam parę dni temu na śmietniku wielką gałąź fikusa dębolistnego. Zabrałam ją do domu, ucięłam w dwóch miejscach i kikuty z jednym dużym liściem wsadziłam do ziemi. Wiem, że pora roku nie sprzyja ukorzenianiu, ale zawsze marzyłam o dębolistnym, a ten wyglądał na bardzo zdrowego. Pozdrawiam
Ja znalazłam parę dni temu na śmietniku wielką gałąź fikusa dębolistnego. Zabrałam ją do domu, ucięłam w dwóch miejscach i kikuty z jednym dużym liściem wsadziłam do ziemi. Wiem, że pora roku nie sprzyja ukorzenianiu, ale zawsze marzyłam o dębolistnym, a ten wyglądał na bardzo zdrowego. Pozdrawiam
Pozdrawiam Emilia
-
Annau
- 200p

- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Emilio nie mam pojęcia. Mój mąż tylko zapytał czy chce?
odpowiedzi można było się domyślić. Trzymam kciuki za ukorzenianie. Może i pora niedobra, ale mi się udało z oleandrami. Z sundavillą poniosłam porażkę, ale próbować trzeba...i będę próbować znowu 
-
Annau
- 200p

- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Witam
Do wiosny daleko, a straty już są niestety.
Z moich 4 fuksji prowadzonych na drzewko zostały tylko trzy. Sądzę, że tą jedną przelałam, ale korzenie ma zdrowe, więc może odbije. Oleandry zostały mi dwa. Nie wiem dlaczego, bo stały w tym samym miejscu, tak samo podlewane, ale jednemu coś nie pasiło i dzisiaj go wywaliłam. Okazało się, że zupełnie nie miał korzeni. Może te cholerne ziemiórki je zżarły.
Azalie stoją łyse i suche, szkoda mi ich wyrzucić, bo łudzę się, że coś wypuszczą.
Z moich sianych nasionek nic nie wyrosło, prócz trawy pampasowej, ale wczoraj zajrzałam do nasion cytryn, które moczyły się już z półtora miesiąca. Też miałam wyrzucić, ale coś zaczęło się dziać i dwa nasionka poszły do ziemi.
Trzymajcie się zdrowo
Do wiosny daleko, a straty już są niestety.
Z moich 4 fuksji prowadzonych na drzewko zostały tylko trzy. Sądzę, że tą jedną przelałam, ale korzenie ma zdrowe, więc może odbije. Oleandry zostały mi dwa. Nie wiem dlaczego, bo stały w tym samym miejscu, tak samo podlewane, ale jednemu coś nie pasiło i dzisiaj go wywaliłam. Okazało się, że zupełnie nie miał korzeni. Może te cholerne ziemiórki je zżarły.
Azalie stoją łyse i suche, szkoda mi ich wyrzucić, bo łudzę się, że coś wypuszczą.
Z moich sianych nasionek nic nie wyrosło, prócz trawy pampasowej, ale wczoraj zajrzałam do nasion cytryn, które moczyły się już z półtora miesiąca. Też miałam wyrzucić, ale coś zaczęło się dziać i dwa nasionka poszły do ziemi.
Trzymajcie się zdrowo
-
Annau
- 200p

- Posty: 424
- Od: 26 cze 2020, o 19:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
- calathea098
- 100p

- Posty: 106
- Od: 25 kwie 2020, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Moje ogrodowe i domowe rośliny ;)
Szczęśliwego Nowego Roku Aniu i wielu nowych, pięknych roślin! Przykro mi z powodu Twoich fuksji
Uwielbiam te kwiaty i marzy mi się mieć taką kiedyś.
A kolor Twojego skrzydłokwiatu bardzo mi się podoba!
A kolor Twojego skrzydłokwiatu bardzo mi się podoba!
Pozdrawiam Emilia







