Ulubione storczyki Art :) cz. 4
- 
				MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Asiu , Pawle  coś w tym zakwitnięciu jest, przypomniało mi się kwitnienie mojego phal Philadelphia lata świetlne temu kiedy byłam jeszcze młoda i piękna ....a nie o tym .... więc ona miała o ile mnie pamięć nie myli 36 kwiatów wiele rozgałęzień jak u znajomej Pawła i właśnie zakwitła się na śmierć bo po tym bardzo obfitym kwitnieniu padła niestety.
Z opowieści się uśmiałam teraz już wiem dlaczego czasem coś mi pada cyt "Aaaa, jak coś nie chce rosnąć, to nie będzie rosnąć".
			
			
									
						
							Z opowieści się uśmiałam teraz już wiem dlaczego czasem coś mi pada cyt "Aaaa, jak coś nie chce rosnąć, to nie będzie rosnąć".
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
			
						Moje wątki
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Dziś nieco aktualności, choć za wiele teraz nie kwitnie. szczerze mówiąc nawet 'zapowiedzi' za wiele nie ma.
Chyba czas na jakieś zakupy 
 
Dwie katlejki miniaturki. W korze wegetowały idąc w kierunku zamierania.
Przesadziłam do kulek. W hydro zaczęły rosnąć nowe przyrosty i obie zakwitły.
(Sc. Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' - na 1 zdj.kolor nieco przekłamany, na drugim (z tel.kom.) fuksjowy, prawdziwszy:

 
 
Blc. Yung MIn Orange Golden Satisfaction
 
 
Phal. Mini Mark (od Mireczki ) również ładnie zaaklimatyzował się w hydro. To u niego chyba jedyna opcja przetrwania na dłużej.
 ) również ładnie zaaklimatyzował się w hydro. To u niego chyba jedyna opcja przetrwania na dłużej.
Zobaczymy..
 
 
 
 
I niedokończona jeszcze historia kwitnienia Angraecum sesquipedale
Pąk październikowy (2019). Był jeszcze drugi. Gdy przekwitły, myślałam, że poczekam kolejny rok jak zwykle.

A tu 30 stycznia 2020 kolejne 2 kwiaty:

Młody zawsze jest zielony, a po 3 dniach robi się biały:


Ku mojemu zaskoczeniu z węzłów pędów kwiatowych wyjrzały kolejne 3 pąki. Najstarszy kwiat przekwita na dole,
a nowe pąki wydłużają ostrogi:


ZAPACH ... tak mocny, ze aż mdli. Przy jednym kwiatku 
 
Jeśli te TRZY rozkwitną równocześnie (a na to wygląda), to mój M każe mi się wyprowadzić razem z nimi
			
			
									
						
							Chyba czas na jakieś zakupy
 
 Dwie katlejki miniaturki. W korze wegetowały idąc w kierunku zamierania.
Przesadziłam do kulek. W hydro zaczęły rosnąć nowe przyrosty i obie zakwitły.
(Sc. Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' - na 1 zdj.kolor nieco przekłamany, na drugim (z tel.kom.) fuksjowy, prawdziwszy:

 
 
Blc. Yung MIn Orange Golden Satisfaction
 
 
Phal. Mini Mark (od Mireczki
 ) również ładnie zaaklimatyzował się w hydro. To u niego chyba jedyna opcja przetrwania na dłużej.
 ) również ładnie zaaklimatyzował się w hydro. To u niego chyba jedyna opcja przetrwania na dłużej.Zobaczymy..
 
 
 
 
I niedokończona jeszcze historia kwitnienia Angraecum sesquipedale
Pąk październikowy (2019). Był jeszcze drugi. Gdy przekwitły, myślałam, że poczekam kolejny rok jak zwykle.

A tu 30 stycznia 2020 kolejne 2 kwiaty:

Młody zawsze jest zielony, a po 3 dniach robi się biały:


Ku mojemu zaskoczeniu z węzłów pędów kwiatowych wyjrzały kolejne 3 pąki. Najstarszy kwiat przekwita na dole,
a nowe pąki wydłużają ostrogi:


ZAPACH ... tak mocny, ze aż mdli. Przy jednym kwiatku
 
 Jeśli te TRZY rozkwitną równocześnie (a na to wygląda), to mój M każe mi się wyprowadzić razem z nimi

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
			
						Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- 
				kasia74
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3007
- Od: 1 cze 2010, o 23:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Asiu ale fajne katlejki ta fuksjowa bardzo mi się podoba   
 
Angraecum zaszalało tyle kwiatów, kiedy ja się doczekam na swoim choć jednego kwiatka.
			
			
									
						
										
						 
 Angraecum zaszalało tyle kwiatów, kiedy ja się doczekam na swoim choć jednego kwiatka.
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Piękne kwiaty Cattleyek- wciąż je podziwiam. To dla mnie nr 1 storczykowy 
Ale Angraecum- czapki z głów!!! Czyli kwitnie na tym samym pędzie!!! Chyba polubię to moje A.
			
			
									
						
										
						
Ale Angraecum- czapki z głów!!! Czyli kwitnie na tym samym pędzie!!! Chyba polubię to moje A.

- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Piękne kwitnienia.
Angraecum sesquipedale tego pana już miałem w koszyku kilka miesięcy temu ale się rozmyśliłem a teraz nie ma w ofercie. 
 
Dobrze że u Ciebie jest na co popatrzeć i cierpliwie czekać aż "dowiozą"
			
			
									
						
							Angraecum sesquipedale tego pana już miałem w koszyku kilka miesięcy temu ale się rozmyśliłem a teraz nie ma w ofercie.
 
 Dobrze że u Ciebie jest na co popatrzeć i cierpliwie czekać aż "dowiozą"

Grzegorz 
			
						- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Gratuluję kwitnień.   
 
Angreaceum robi duże wrażenie, nie tylko samymi kwiatami ale i okazałym pokrojem.
Katlejki też niczego sobie, nie wiem czy jeszcze mam, ale kiedyś kupiłem z pomarańczowymi kwiatami.
			
			
									
						
							 
 Angreaceum robi duże wrażenie, nie tylko samymi kwiatami ale i okazałym pokrojem.

Katlejki też niczego sobie, nie wiem czy jeszcze mam, ale kiedyś kupiłem z pomarańczowymi kwiatami.

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
			
						Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Kasiu, a jakie duże już jest Twoje Angraecum s. ? Z moich obserwacji wynika, że lubią warunki takie jak katleje -
Duuużo światła i ruch powietrza. Latem obowiązkowe werandowanie na świeżym powietrzu.
Co do fuksjowej katlejki, to jest pierwsze jej kwitnienie od zakupu w maju 2018 (na wystawie wrocławskiej)
Myślałam, ze wyląduje w koszu, ale jak pisałam - uprawa hydro ją uratowała..
Reniu, i Tobie życzę kwiatów na A.s. Fajnie by było z kimś powymieniać uwagi. Jeszcze Mireczka ma.
Pewnie zaskoczycie wszystkich jak Wam zakwitną jednocześnie 
 
U mnie też katleje są nr 1
Grzegorzu, skoro się zastanawiałeś nad zakupem, to pewnie jeszcze był nie TEN moment.
Może trafisz na lepszy egzemplarz Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.
  Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.
To niemowlaczek (equestrs alba), ale na pewno się już przyjął. Może w Twoim orchidarium (jak w inkubatorze) będzie mu lepiej ??
Norbercie, dzięki za odwiedziny i miłe słowa Warto mieć kilka różnych katlejek
 Warto mieć kilka różnych katlejek   
 
Zawsze jest szansa, że któraś się weźmie do roboty. U mnie C. mossiae ma pochewki, ale zastygły w bezrobociu już kilka miesięcy.
A ja wciąż patrzę na nie z nadzieją
			
			
									
						
							Duuużo światła i ruch powietrza. Latem obowiązkowe werandowanie na świeżym powietrzu.
Co do fuksjowej katlejki, to jest pierwsze jej kwitnienie od zakupu w maju 2018 (na wystawie wrocławskiej)
Myślałam, ze wyląduje w koszu, ale jak pisałam - uprawa hydro ją uratowała..
Reniu, i Tobie życzę kwiatów na A.s. Fajnie by było z kimś powymieniać uwagi. Jeszcze Mireczka ma.
Pewnie zaskoczycie wszystkich jak Wam zakwitną jednocześnie
 
 U mnie też katleje są nr 1
Grzegorzu, skoro się zastanawiałeś nad zakupem, to pewnie jeszcze był nie TEN moment.
Może trafisz na lepszy egzemplarz
 Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.
  Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.To niemowlaczek (equestrs alba), ale na pewno się już przyjął. Może w Twoim orchidarium (jak w inkubatorze) będzie mu lepiej ??
Norbercie, dzięki za odwiedziny i miłe słowa
 Warto mieć kilka różnych katlejek
 Warto mieć kilka różnych katlejek   
 Zawsze jest szansa, że któraś się weźmie do roboty. U mnie C. mossiae ma pochewki, ale zastygły w bezrobociu już kilka miesięcy.
A ja wciąż patrzę na nie z nadzieją

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
			
						Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Właśnie nie wiem o co chodzi z tą Mossiae, bo u mnie drugi raz zasuszyła pochewkę.  
			
			
									
						
							
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
			
						Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Asiu z wypiekami na twarzy już któryś raz oglądam od początku do końca Twoją nową część wątku   w końcu mam chwilę żeby się odezwać i podsumować wszystko od początku do końca
 w końcu mam chwilę żeby się odezwać i podsumować wszystko od początku do końca   Twoja kolekcja Cattley mnie zachwyca. Też coraz przychylniej patrzę na ten rodzaj storczyków. Zdjęcia i kolor Sc. Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' jest bombowy. Rzut oka na nią pewnie budzi o poranku, jak dobra kawa
 Twoja kolekcja Cattley mnie zachwyca. Też coraz przychylniej patrzę na ten rodzaj storczyków. Zdjęcia i kolor Sc. Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' jest bombowy. Rzut oka na nią pewnie budzi o poranku, jak dobra kawa   Tak samo
 Tak samo 
Blc. Yung MIn Orange Golden Satisfaction - ostatnio takie kolorki bardzo mnie kręcą 
 
Oczywiście serce mocniej mi zabiło na widok Maikai 
   
 
Mini Mark w hydro pięknie sobie radzi. Mój też już nie cieszy ze 2 lata i mam nadzieję, że nie spieszy mu się na tamtą stronę kwitnień.
Angraecum sesquipedale - cała fotorelacja mi się ogromnie podoba, a kwiat jest piękny bardzo lubię te porcelanowe kwiaty. Roślinę to już masz ogromną
 bardzo lubię te porcelanowe kwiaty. Roślinę to już masz ogromną  
Pozdrów ode mnie Sandrę i pochwal jej kwitnienia ode mnie Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale ma piękny kolor
 Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale ma piękny kolor   nadal czekam aż zaprezentuje Piccolo Red
 nadal czekam aż zaprezentuje Piccolo Red  
			
			
									
						
										
						 w końcu mam chwilę żeby się odezwać i podsumować wszystko od początku do końca
 w końcu mam chwilę żeby się odezwać i podsumować wszystko od początku do końca   Twoja kolekcja Cattley mnie zachwyca. Też coraz przychylniej patrzę na ten rodzaj storczyków. Zdjęcia i kolor Sc. Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' jest bombowy. Rzut oka na nią pewnie budzi o poranku, jak dobra kawa
 Twoja kolekcja Cattley mnie zachwyca. Też coraz przychylniej patrzę na ten rodzaj storczyków. Zdjęcia i kolor Sc. Beaufort x Lc.Orglade's Glow) 'Kewpie' jest bombowy. Rzut oka na nią pewnie budzi o poranku, jak dobra kawa   Tak samo
 Tak samo Blc. Yung MIn Orange Golden Satisfaction - ostatnio takie kolorki bardzo mnie kręcą
 
 Oczywiście serce mocniej mi zabiło na widok Maikai
 
   
 Mini Mark w hydro pięknie sobie radzi. Mój też już nie cieszy ze 2 lata i mam nadzieję, że nie spieszy mu się na tamtą stronę kwitnień.
Angraecum sesquipedale - cała fotorelacja mi się ogromnie podoba, a kwiat jest piękny
 bardzo lubię te porcelanowe kwiaty. Roślinę to już masz ogromną
 bardzo lubię te porcelanowe kwiaty. Roślinę to już masz ogromną  
Pozdrów ode mnie Sandrę i pochwal jej kwitnienia ode mnie
 Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale ma piękny kolor
 Phal. Yaphon Batman x Lioulin Pretty Dale ma piękny kolor   nadal czekam aż zaprezentuje Piccolo Red
 nadal czekam aż zaprezentuje Piccolo Red  
- Gandalfwhite
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 546
- Od: 18 lis 2018, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
"Grzegorzu, skoro się zastanawiałeś nad zakupem, to pewnie jeszcze był nie TEN moment. 
Może trafisz na lepszy egzemplarz Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.
  Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.
To niemowlaczek (equestrs alba), ale na pewno się już przyjął. Może w Twoim orchidarium (jak w inkubatorze) będzie mu lepiej ??"
Sama podejmij decyzję czy już pora czy jeszcze lepiej poczekać bo go co dzień widzisz. Ja bym poczekał jeszcze z miesiąc czy dwa.
Jak potrzebujesz miejsce na parapecie to możesz podesłać
			
			
									
						
							Może trafisz na lepszy egzemplarz
 Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.
  Jakbyś chciał, żeby Ci wysłać Twoje maleństwo, to daj znać.To niemowlaczek (equestrs alba), ale na pewno się już przyjął. Może w Twoim orchidarium (jak w inkubatorze) będzie mu lepiej ??"
Sama podejmij decyzję czy już pora czy jeszcze lepiej poczekać bo go co dzień widzisz. Ja bym poczekał jeszcze z miesiąc czy dwa.
Jak potrzebujesz miejsce na parapecie to możesz podesłać

Grzegorz 
			
						- 
				beata_1252
- 200p 
- Posty: 237
- Od: 5 lut 2018, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Asiu   
 
Piękne katleje, w pięknym energetycznym kolorze 
 
Widać, że MM odnalazł się w ,,nowym środowidku,, i kulki mu pasują 
 
Angraecum Sesquipedale piękny, wyrośnięty, zdrowy okaz a jego kwitnienie powala na łopatki
 a jego kwitnienie powala na łopatki   musi mieć u Ciebie Asiu idealne warunki skoro tak chętnie obdarzał Cię kwiatkami
 musi mieć u Ciebie Asiu idealne warunki skoro tak chętnie obdarzał Cię kwiatkami   w takiej ilości i w tak krótkim czasie
 w takiej ilości i w tak krótkim czasie   
   
 
Pozdrawiam
			
			
									
						
							 
 Piękne katleje, w pięknym energetycznym kolorze
 
 Widać, że MM odnalazł się w ,,nowym środowidku,, i kulki mu pasują
 
 Angraecum Sesquipedale piękny, wyrośnięty, zdrowy okaz
 a jego kwitnienie powala na łopatki
 a jego kwitnienie powala na łopatki   musi mieć u Ciebie Asiu idealne warunki skoro tak chętnie obdarzał Cię kwiatkami
 musi mieć u Ciebie Asiu idealne warunki skoro tak chętnie obdarzał Cię kwiatkami   w takiej ilości i w tak krótkim czasie
 w takiej ilości i w tak krótkim czasie   
   
 Pozdrawiam

Pozdrawiam Czarna 
			
						
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Wreszcie mogę odpowiedzieć   
 
Norbercie, cieszę się że masz katleję "Mossiae", bo możemy sobie wzajemnie pomarudzić na tę kapryśnicę.
Otóż słyszałam i czytałam różne teorie na temat jej uprawy, ale u mojej to wszystko wygląda nieco inaczej.
Pochewki nagminnie zasuszała przez pierwsze 3 lata. Potem jak zaczęła kwitnienie, to co roku coraz większą ilością kwiatów
2... 4...6...aż doszła do 8. Nigdy nie robiłam jej żadnych okresów spoczynku, choć piszą, że potrzebuje ich nawet dwukrotnie.
Myślę, że moja aktualnie nabiera sił, po tamtym ogromnym wysiłku. Ma teraz 3 pochewki, z których 2 są zielone, a najstarsza żółknie.
Zobaczymy czy zaschnie na bibułkę (wtedy po niej), czy raczej to 'poczekalnia' i będzie kwiat. Trzeba cierpliwości.
A ile lat ma Twoja ? Mógłbyś zrobić zdjęcie całości ?
Martuś, fajnie, że się odezwałaś. Nie lubię jak Ciebie za długo u nas nie ma 
 
Wszystkie storczyki dziękują za pochwały, a 'Maikai' i u Ciebie pokaże kwiaty, bo ona raczej chętna do kwitnienia.
Nie wiem jak by to wyglądało w hydro, bo moja rośnie w korze.
Coś czuję, że wkrótce na wystawach wzbogacisz kolekcję o kolejne katleje 
 
Angraecum s. otworzyło już swoje 3 kwiaty - póki co na zielono 
   
  
Roślina ogromna i to efekt piątego roku uprawy. A co będzie dalej ? Strach pomyśleć..
Chyba, że się aktualnym wysiłkiem "zakwitnie na śmierć", bo już widzę kolejny pęd między liśćmi. Może jednak nie dać rady.
Sandra dziękuje za pozdrowienia, pochwały (było Jej miło ) A nasze Piccolo Red na razie baaardzo wolno pokazują
 ) A nasze Piccolo Red na razie baaardzo wolno pokazują
jakikolwiek ruch w rozwoju. Ale żyją 
 
Grzegorz, kazałeś podjąć decyzję, więc podjęłam - zostaje u mnie jeszcze jakiś czas. Szkoda chyba teraz zmieniać
mu warunki, bo podjął ładnie wzrost. Poczekamy na prawdziwą wiosnę 
 
Beatko, fajnie że tu wpadłaś 
 
Co do kulek, to jestem wdzięczna, że mnie Mireczka namówiła, nauczyła i dodała odwagi.
Teraz widzę, że kilka roślin byłoby dawno (jak to mówi Marta) po drugiej stronie kwitnień , gdyby nie przejście na uprawę hydro.
Wkrótce pokażę mojego 'Liodoro', który m. in. również był w takiej sytuacji.
Co do Angraecum s., sama się zastanawiam co mu aż tak podpasowało u mnie, bo traktuję jak katleje.
W dodatku 2 lata temu miał wirusowe zmiany na kilku liściach. Obcięłam je po pierwszym kwitnieniu, zabezpieczyłam węglem lek.,
a nowe już są zupełnie zdrowe przez okres 3 lat.
A jak się ma Twój falenopsis o pokroju Vandy ??
			
			
									
						
							 
 Norbercie, cieszę się że masz katleję "Mossiae", bo możemy sobie wzajemnie pomarudzić na tę kapryśnicę.
Otóż słyszałam i czytałam różne teorie na temat jej uprawy, ale u mojej to wszystko wygląda nieco inaczej.
Pochewki nagminnie zasuszała przez pierwsze 3 lata. Potem jak zaczęła kwitnienie, to co roku coraz większą ilością kwiatów
2... 4...6...aż doszła do 8. Nigdy nie robiłam jej żadnych okresów spoczynku, choć piszą, że potrzebuje ich nawet dwukrotnie.
Myślę, że moja aktualnie nabiera sił, po tamtym ogromnym wysiłku. Ma teraz 3 pochewki, z których 2 są zielone, a najstarsza żółknie.
Zobaczymy czy zaschnie na bibułkę (wtedy po niej), czy raczej to 'poczekalnia' i będzie kwiat. Trzeba cierpliwości.
A ile lat ma Twoja ? Mógłbyś zrobić zdjęcie całości ?
Martuś, fajnie, że się odezwałaś. Nie lubię jak Ciebie za długo u nas nie ma
 
 Wszystkie storczyki dziękują za pochwały, a 'Maikai' i u Ciebie pokaże kwiaty, bo ona raczej chętna do kwitnienia.
Nie wiem jak by to wyglądało w hydro, bo moja rośnie w korze.
Coś czuję, że wkrótce na wystawach wzbogacisz kolekcję o kolejne katleje
 
 Angraecum s. otworzyło już swoje 3 kwiaty - póki co na zielono
 
   
  
Roślina ogromna i to efekt piątego roku uprawy. A co będzie dalej ? Strach pomyśleć..
Chyba, że się aktualnym wysiłkiem "zakwitnie na śmierć", bo już widzę kolejny pęd między liśćmi. Może jednak nie dać rady.
Sandra dziękuje za pozdrowienia, pochwały (było Jej miło
 ) A nasze Piccolo Red na razie baaardzo wolno pokazują
 ) A nasze Piccolo Red na razie baaardzo wolno pokazująjakikolwiek ruch w rozwoju. Ale żyją
 
 Grzegorz, kazałeś podjąć decyzję, więc podjęłam - zostaje u mnie jeszcze jakiś czas. Szkoda chyba teraz zmieniać
mu warunki, bo podjął ładnie wzrost. Poczekamy na prawdziwą wiosnę
 
 Beatko, fajnie że tu wpadłaś
 
 Co do kulek, to jestem wdzięczna, że mnie Mireczka namówiła, nauczyła i dodała odwagi.
Teraz widzę, że kilka roślin byłoby dawno (jak to mówi Marta) po drugiej stronie kwitnień , gdyby nie przejście na uprawę hydro.
Wkrótce pokażę mojego 'Liodoro', który m. in. również był w takiej sytuacji.
Co do Angraecum s., sama się zastanawiam co mu aż tak podpasowało u mnie, bo traktuję jak katleje.
W dodatku 2 lata temu miał wirusowe zmiany na kilku liściach. Obcięłam je po pierwszym kwitnieniu, zabezpieczyłam węglem lek.,
a nowe już są zupełnie zdrowe przez okres 3 lat.
A jak się ma Twój falenopsis o pokroju Vandy ??

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
			
						Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 19420
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Szczerze mówiąc, to aż wstyd pokazywać, o ile pozostałe katleje rosną całkiem nieźle, to Mossiae wstrzymała wzrost i wygląda średnio. Muszę przesadzić, bo podłoże jest już ewidentnie do wymiany. W dodatku nie napisałem, weszła jakaś choroba grzybowa, zwalczyłem ją ale dwa nowe psb straciłem. Inne bardzo ładnie zregenerowały się podczas letniego pobytu na balkonie, a ta jest jakaś chimeryczna. 
Razem z nią rośnie Blc.Amy Wakasugui 'Yamanashi' i też z nią mam podobny problem. Nie wiem może je rozsadzić?

			
			
									
						
							Razem z nią rośnie Blc.Amy Wakasugui 'Yamanashi' i też z nią mam podobny problem. Nie wiem może je rozsadzić?

"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
			
						Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- zabkamarta
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2060
- Od: 1 maja 2017, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław okolice
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Asiu mój Piccolo wcale nie pokazuje ruch w rozwoju. Ale wszystko jest z nim ok, więc czekam wiosny  
Obiecuję, że będę się częściej odzywać
To Angraecum jest niesamowite i kolejny pęd produkuje mam nadzieję, że nie zakwitnie się na śmierć i że on się dopiero rozkręca
 mam nadzieję, że nie zakwitnie się na śmierć i że on się dopiero rozkręca  
A odnośnie zakupu Cattleyi to kusi mnie, ale muszę dać sobie na wstrzymanie tak poza tym, chyba w tym roku nie będzie wystawy we Wrocławiu, bo jakaś dziwna cisza w eterze w tej sprawie, więc coś czuję, że się wycofali z tego
 tak poza tym, chyba w tym roku nie będzie wystawy we Wrocławiu, bo jakaś dziwna cisza w eterze w tej sprawie, więc coś czuję, że się wycofali z tego  
			
			
									
						
										
						
Obiecuję, że będę się częściej odzywać

To Angraecum jest niesamowite i kolejny pęd produkuje
 mam nadzieję, że nie zakwitnie się na śmierć i że on się dopiero rozkręca
 mam nadzieję, że nie zakwitnie się na śmierć i że on się dopiero rozkręca  
A odnośnie zakupu Cattleyi to kusi mnie, ale muszę dać sobie na wstrzymanie
 tak poza tym, chyba w tym roku nie będzie wystawy we Wrocławiu, bo jakaś dziwna cisza w eterze w tej sprawie, więc coś czuję, że się wycofali z tego
 tak poza tym, chyba w tym roku nie będzie wystawy we Wrocławiu, bo jakaś dziwna cisza w eterze w tej sprawie, więc coś czuję, że się wycofali z tego  
- 
				MirkaS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1483
- Od: 25 mar 2009, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km od Kołobrzegu
Re: Ulubione storczyki Art :) cz. 4
Asiu
Fuksjowa cattleyka fajna ale ja generalnie nie przepadam za tym kolorem ale żeby nie było ,że jestem wredota (a jestem ) to powiem ,że bardzo mnie zachwyciły listki tejże cattlei takie zdrowiutkie.
 ) to powiem ,że bardzo mnie zachwyciły listki tejże cattlei takie zdrowiutkie.
A teraz czas na zachwyt 
   cudowne jest to angraecum i tyle pąków ... lubi Cię,  może moje i mnie kiedyś polubi
  cudowne jest to angraecum i tyle pąków ... lubi Cię,  może moje i mnie kiedyś polubi 
Blc. Yung MIn Orange Golden Satisfaction jet śliczne śliczny na żywo jest ten kolor moja tez właśnie zakwitła i też 2 kwiatkami i tu tez widzę piękne zdrowe listeczki moje po szkodnikach są okropne.
Cieszę się ,że MM wziął się w garść i pokazał na co go stać w końcu to bliźniak mojego korzonki ma wzorcowe. U mojego kluje się drug pęd.
 korzonki ma wzorcowe. U mojego kluje się drug pęd.
Tak jeszcze patrze na angraecum i myślę ,że powinnaś opisywać go jako drzewko lub krzew angr. toż to kolos mój ma 15 listków więc daleko mu jeszcze do Twojego.
			
			
									
						
							Fuksjowa cattleyka fajna ale ja generalnie nie przepadam za tym kolorem ale żeby nie było ,że jestem wredota (a jestem
 ) to powiem ,że bardzo mnie zachwyciły listki tejże cattlei takie zdrowiutkie.
 ) to powiem ,że bardzo mnie zachwyciły listki tejże cattlei takie zdrowiutkie.A teraz czas na zachwyt
 
   cudowne jest to angraecum i tyle pąków ... lubi Cię,  może moje i mnie kiedyś polubi
  cudowne jest to angraecum i tyle pąków ... lubi Cię,  może moje i mnie kiedyś polubi 
Blc. Yung MIn Orange Golden Satisfaction jet śliczne śliczny na żywo jest ten kolor moja tez właśnie zakwitła i też 2 kwiatkami i tu tez widzę piękne zdrowe listeczki moje po szkodnikach są okropne.
Cieszę się ,że MM wziął się w garść i pokazał na co go stać w końcu to bliźniak mojego
 korzonki ma wzorcowe. U mojego kluje się drug pęd.
 korzonki ma wzorcowe. U mojego kluje się drug pęd.Tak jeszcze patrze na angraecum i myślę ,że powinnaś opisywać go jako drzewko lub krzew angr. toż to kolos mój ma 15 listków więc daleko mu jeszcze do Twojego.
Pozdrawiam Mirka
Moje wątki
			
						Moje wątki




 
 
		
