Byliny pod brzozą
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Byliny a brzoza
Przed założeniem rabaty "dwubrzozowej" miałam żwir i teraz widzę, że to był najlepszy pomysł, do którego zamierzam wrócić. Trawa potrzebuje wody, więc żeby ładnie wyglądała, konieczne jest nawadnianie lub systematyczne, częste podlewanie.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Byliny a brzoza
Wymiatam szczotką, taką do zamiatania podłogi w domu.
A co do rabaty. Wczoraj popatrzyłam na tę rabatę i rosnące na niej, umęczone i byle jakie liliowce i wymyśliłam, że dam jej szansę i obsadzę całą rabatę kocimiętką lub lawendą. Kocimiętka rośnie u mnie w każdym kącie ogrodu, jest niewybredna, ładnie i długo kwitnie. Natomiast lawenda też kwitnie długo i pięknie, i dodatkowo, lubi suche stanowisko i słońce, czego jej na tej rabacie nie zabraknie.
A co do rabaty. Wczoraj popatrzyłam na tę rabatę i rosnące na niej, umęczone i byle jakie liliowce i wymyśliłam, że dam jej szansę i obsadzę całą rabatę kocimiętką lub lawendą. Kocimiętka rośnie u mnie w każdym kącie ogrodu, jest niewybredna, ładnie i długo kwitnie. Natomiast lawenda też kwitnie długo i pięknie, i dodatkowo, lubi suche stanowisko i słońce, czego jej na tej rabacie nie zabraknie.
- AleksandraB
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 18 lut 2015, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Byliny a brzoza
Dana, jaka odmianę hortensji posadziłaś pod brzozami? Marzy mi się bobo a w drugim końcu limelight (rabata w kształcie nasionka jabłka). Trzy brzozy otoczone będą drewnianymi kłodami i będzie trochę dosypanej ziemi - ok. 20 cm, co do limelight planowałam dodatkowe obrzeże z drewna wysokości con. 40 cm (nie wiem czy robić dno czy nie). Rabata jest do tego słoneczna, więc planuję lawendę, paprocie, rozchodniki, funkie (od strony wschodniej), jałowiec, tawułkę Arendsa, jeszcze barwinek z ozdobnymi liśćmi, bluszcz i bergenie, tojeść rozesłana Aurea. Mam spore wątpliwości co da radę. Mam też pomysł o posadzeniu hortensji bobo w czymś w rodzaju donicy (oddzielenie jej od sąsiedztwa brzóz dnem i zasilanie, podlewanie jak resztę). Co sądzicie?
Pozdrawiam,
Ola
Ola
- beatazg
- 1000p
- Posty: 1072
- Od: 11 paź 2012, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bieszczady- Solina
- Kontakt:
Re: Byliny a brzoza
Ja właśnie też rozstanę się z brzozą Youngi ,śmieci a to jeszcze nie najgorsze , najgorsza jest spadź z mszyc . Dopóki w gazonach w bliskiej odległości rosły aksamitki , wszystko było w porządku , ponieważ zrobiło się za ciemno dla nich i posadziłam w nich hosty zobaczyłam ile mszyce produkują spadzi . Oczywiście jakieś tam opryski robiłam , ale widocznie za mało . Hosty wyglądały tragicznie . Brzoza ma z 10 lat i nie chodzi o to ,że zabiera wodę , bo tam i tak jest sucho , trochę jej szkoda ale pod nią rosną lilie i narcyzy i i wykopanie jej zniszczyło by te cebulki .
Beata
Beata

- Saskja
- 200p
- Posty: 457
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Byliny a brzoza
AleksandraB, wydaje mi się, że nie wszystkie z wymienionych przez Ciebie roślin dadzą sobie radę. Funkiom i tawułce raczej nie będzie tam dobrze.
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- AleksandraB
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 18 lut 2015, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Byliny a brzoza
Saskja, cały czas się zastanawiam. Co do funkii widziałam mnóstwo zdjęć z nimi wokół brzóz bezpośrednio (tak jak i z bergeniami), więc je posadzę na pewno (nawet w momentach zwątpienia myślałam, żeby stanowiły większość rabaty). Co do tawułki, to masz rację, będzie konkurować z korzeniami brzozy silnie jak przeczytałam, więc już znalazłam dla niej nowe miejsce w ogrodzie. Za bardzo je lubię, żeby rzucać na pożarcie brzozom
.
Reszta będzie eksperymentem. Będę zasilać hortensje, rozważam je w donicach, które będą obsypane ziemią. Czy ktoś zimował hortensje w donicach na dworze? Trzeba je wnosić do piwnicy na zimę?

Reszta będzie eksperymentem. Będę zasilać hortensje, rozważam je w donicach, które będą obsypane ziemią. Czy ktoś zimował hortensje w donicach na dworze? Trzeba je wnosić do piwnicy na zimę?
Pozdrawiam,
Ola
Ola
- Saskja
- 200p
- Posty: 457
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Byliny a brzoza
Na pewno wiele zależy od tego, jakie hortensje masz na myśli - ogrodowe często przemarzają, bukietowe są mocarne.
Ja z hortensją mam niedobre doświadczenia w suchych miejscach, to jednak "wodne krzewy", jak mówi ich nazwa łacińska.
Donice zamierzasz wkopać w ziemię czy mają stać ponad gruntem?
Ja z hortensją mam niedobre doświadczenia w suchych miejscach, to jednak "wodne krzewy", jak mówi ich nazwa łacińska.
Donice zamierzasz wkopać w ziemię czy mają stać ponad gruntem?
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- AleksandraB
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 18 lut 2015, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Byliny a brzoza
Agnieszko, bardzo lubię limelight, drugą mniejszą planuję bobo lub little limelight. Donica limelight będzie w sporej części zakopana, zaś mniejszej hortensji musiałaby by dość płytka, żeby była zasypana ziemią, co nie będzie się mijało z celem? Inaczej będę musiała posadzić ją bezpośrednio do gruntu.
Pozdrawiam,
Ola
Ola
- AleksandraB
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 18 lut 2015, o 09:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Byliny a brzoza
Poszłam po rozum do głowy i w tak suchym roku jak ten postanowiłam nie dodawać sobie pracy. Rabata podzielona jest na 3 części. Zatem rośliny jakie wybrałam pod brzozami do pierwszej z nich: żurawka lime marmalade (3 szt) - najmniejsza z nich; do drugiej: jałowiec płożący, bergenie (3 szt), hosta patriot (3 szt) i barwinek białoobrzeżony oraz trzmielina o biało-zielonych liściach; zaś do ostatniej, największej części: tawulec pogięty crispa (3 szt) otoczony zawciągiem nadmorskim biały (5 szt), podsadzonym tojeścią rozesłaną (3 szt) oraz za jedną z brzóz - biały fiołek. Póki co podlewam obficiej tylko zawciąg i fiołka, reszta radzi sobie wyśmienicie bez pomocy, chociaż jeszcze czuwam
. Wydaje mi się, że te rośliny powinny się polubić z brzozami. C.d.n. 


Pozdrawiam,
Ola
Ola
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Byliny a brzoza
Dobrze Adamie napisałeś - "pod brzózką"
Gdy brzózka zamieni się w brzozę - tak pięknie już nie będzie. U mnie kiedyś też rosły piwnonie
Na szczęście zdążyłam je uratować. Nie przetrwały żadne iglaki - w tym jałowce
Kilka metrów od pnia dają jeszcze radę tawuły i parzydło, na razie wokół pnia powsadzałam siewki kostrzewy sinej. Wiem, że miejsce nie jest zbyt słoneczne, ale na razie trwają.
Teraz idę Twoim śladem Aleksandro - wejdę z tawulcem, z przodu poziomkówką i/lub pragnia, może paprocie zmieszczę.
Rozważam jakieś trawy, ale nie wiem co. Może coś podpowiecie.
W każdym razie znalazłam taki zestaw propozycji:
1. parzyło (Aruncus)
2. naparstnica (Digitalis)
3. funkia (Hosta)
4. barwinek (Vinca)
5. trzmielina Fortunea (Euonymus fortunei)
6. bodziszek wspaniały (Geranium magnificum)
7. bodziszek Endressa (Geranium endressii)
8. epimedium (Epimedium)
9. pragnia (Waldsteinia)
10. turzyca Morrowa (Carex morrowii)
11. pozimkówka (Duchesnea)
12. bergenia (Bergenia)
13. żywokost (Symphytum)
14. kosmatka (Luzula)
15. jasnota (Lamium)
16. tiarella (Tiarella)
17. runianka (Pachysandra)
18. gajowiec żółty (Lamium galeobdolon)
19. rdest weyricha (Polygonum weyrichii)
20. Czerniec (Actaea spicata)
21. Nerecznica samcza (Dryopteris filix-femina)
22. Wietlica samicza (Athyrium filix-mas)

Gdy brzózka zamieni się w brzozę - tak pięknie już nie będzie. U mnie kiedyś też rosły piwnonie


Teraz idę Twoim śladem Aleksandro - wejdę z tawulcem, z przodu poziomkówką i/lub pragnia, może paprocie zmieszczę.
Rozważam jakieś trawy, ale nie wiem co. Może coś podpowiecie.

W każdym razie znalazłam taki zestaw propozycji:
1. parzyło (Aruncus)
2. naparstnica (Digitalis)
3. funkia (Hosta)
4. barwinek (Vinca)
5. trzmielina Fortunea (Euonymus fortunei)
6. bodziszek wspaniały (Geranium magnificum)
7. bodziszek Endressa (Geranium endressii)
8. epimedium (Epimedium)
9. pragnia (Waldsteinia)
10. turzyca Morrowa (Carex morrowii)
11. pozimkówka (Duchesnea)
12. bergenia (Bergenia)
13. żywokost (Symphytum)
14. kosmatka (Luzula)
15. jasnota (Lamium)
16. tiarella (Tiarella)
17. runianka (Pachysandra)
18. gajowiec żółty (Lamium galeobdolon)
19. rdest weyricha (Polygonum weyrichii)
20. Czerniec (Actaea spicata)
21. Nerecznica samcza (Dryopteris filix-femina)
22. Wietlica samicza (Athyrium filix-mas)
"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- ZBANOWANY
- Posty: 251
- Od: 22 kwie 2015, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Byliny a brzoza
A ja, głupia, posadziłam pod brzozą (brzozą, nie brzózką) cytrynowca chińskiego. Przetrwa?
- Menysek
- 200p
- Posty: 419
- Od: 24 paź 2007, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wschodu
Re: Byliny a brzoza
Cytryniec raczej nie - ja bym przesadzała, bo szkoda, choć - jeśli lubisz ryzyko - można próbować.
Widać warunki siedliskowe są różne, bo niektórym coś rośnie.
Moja gleba jest raczej dobra, po uprawach pszen-żyto, ale moja 13-letnia brzoza drenuje jak trzeba...

Słyszałam, że szafirki mogą dać radę...
Widać warunki siedliskowe są różne, bo niektórym coś rośnie.
Moja gleba jest raczej dobra, po uprawach pszen-żyto, ale moja 13-letnia brzoza drenuje jak trzeba...
Możesz mi polecić odmiany jałowców? Moje typy padły - bodajże Sentinel i płożącedrozd pisze:można pokusić się na posadzenie jałowców dadzą sobie radę bez szczególnej pielęgnacji.

U mnie wczesne cebule na razie rosną, ale nie robią wrażenia chętnych do nadmiernego rozrostudrozd pisze:W brew pozorom, że cebulowe kwitnące wiosną dadzą sobie radę, bo wiosną jest wilgoć i czerpią zasoby pokarmowe z cebuli ale tylko w pierwszym roku po wysadzeniu. W następnych nie będą kwitły albo bardzo słabo. Cebule nie urosną na tyle, by wydać kwiaty w następnym sezonie.

"W przedziwnym mieszkam ogrodzie, gdzie żyją kwiaty i dzieci, i gdzie po słońca zachodzie uśmiech nam z oczu świeci...
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
I pielęgnuję murawę, plewiąc z niej chwasty i osty, by każdy, patrząc na trawę, duszą, jak trawa, był prosty.". L. Staff
Monika - "Przy malowniczej drodze"
-
- ZBANOWANY
- Posty: 251
- Od: 22 kwie 2015, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Byliny a brzoza
U mnie dość dobrze dają sobie radę pigwowce, mahonia i z kwiatów - goździk brodaty.