Zapowiadają ładny weekend. Oby prognozy się sprawdziły.
Ustronie pod miedzą cz.2
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Pięknie jeszcze wygląda twoja działka. U mnie już bardzo jesiennie. Dodatkowo cały czas padało, jest bardzo mokro. Chciałam wsadzić choć trochę cebul, ale znowu tylko popatrzyłam tu i ówdzie i deszcz wygonił mnie do domu.
Zapowiadają ładny weekend. Oby prognozy się sprawdziły.
Zapowiadają ładny weekend. Oby prognozy się sprawdziły.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Witajcie
Dawno mnie nie było. Trochę chorowałam (jakieś zatrucie), trochę było wyjazdowo. Na działce nie byłam już tydzień, może dziś się uda. Wczoraj mąż grabił liście sam.
Dostałam dziś maile z obu szkółek w sprawie róż. Jedne odbieram na miejscu w piątek, drugie będą na dniach dowiezione przez kuriera. Muszę rozplanować którą wsadzić do którego dołka.
Natalio jako poplon posiałam gorczycę.
Moje dżemy z przetworów (morelowy z lawendą i cukiniowy z cytryną) wzbudziły furorę wśród znajomych na wyjeździe.
Wszystkim Wam macham i życzę słonka jak najdłużej. Mogłoby wytrzymać do soboty, a zacząć padać dopiero po posadzeniu róż (bo trochę będzie roboty z 12 krzaczkami), ale to chyba nierealne.
Dawno mnie nie było. Trochę chorowałam (jakieś zatrucie), trochę było wyjazdowo. Na działce nie byłam już tydzień, może dziś się uda. Wczoraj mąż grabił liście sam.
Dostałam dziś maile z obu szkółek w sprawie róż. Jedne odbieram na miejscu w piątek, drugie będą na dniach dowiezione przez kuriera. Muszę rozplanować którą wsadzić do którego dołka.
Natalio jako poplon posiałam gorczycę.
Moje dżemy z przetworów (morelowy z lawendą i cukiniowy z cytryną) wzbudziły furorę wśród znajomych na wyjeździe.
Wszystkim Wam macham i życzę słonka jak najdłużej. Mogłoby wytrzymać do soboty, a zacząć padać dopiero po posadzeniu róż (bo trochę będzie roboty z 12 krzaczkami), ale to chyba nierealne.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Dorotko niedobrze.... No ale przynajmniej róże z floribundy wsadzę w czwartek. Dziś przywiozą, 4 krzaczki. Z rozarium odbieram w piątek.
Wczoraj pojechaliśmy na chwilę. Wycięłam hosty i zagrabiłam liście.



Synuś przyniósł mamusi kwiatka
Biedak obdarł sobie obie ręce; podczas 37km wycieczki rowerowej w sobotę zrobiły mu się wielkie pęcherze. Nie wiecie gdzie kupić rękawiczki rowerowe dla dzieci?







Byliśmy dosłownie 1,5 godziny, zanim powrót z pracy nastąpił i przebicie się przez korki to się zrobiło prawie wpół szóstej.
Zdjęcia takie sobie, rozmazane, słońce się już schowało po robocie. Pusto już, już działka raczej nie cieszy. Trzeba czekać do wiosny. Liści jeszcze będzie masa- na jabłoni się trzymają, na leszczynie nic nie spadło.
Wczoraj pojechaliśmy na chwilę. Wycięłam hosty i zagrabiłam liście.



Synuś przyniósł mamusi kwiatka







Byliśmy dosłownie 1,5 godziny, zanim powrót z pracy nastąpił i przebicie się przez korki to się zrobiło prawie wpół szóstej.
Zdjęcia takie sobie, rozmazane, słońce się już schowało po robocie. Pusto już, już działka raczej nie cieszy. Trzeba czekać do wiosny. Liści jeszcze będzie masa- na jabłoni się trzymają, na leszczynie nic nie spadło.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
-
kropelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Rękawiczki rowerowe dla syna pewnie kupisz w Decathlonie...
Róże- wow dorodne krzaczki. Ja zachwycam się moimi różami kupionymi w tym roku we Floribundzie. Co prawda niewypał odmianowy co do piękności z Pashminy... no ale krzaczki zakupione w tym sklepie wyrosły w ciągu sezonu na naprawdę piękne krzaki, mają zdrowe, zielone liście, tworzą sporo pączków i wcale nie mają ochoty szykować się do zimy...
Róże- wow dorodne krzaczki. Ja zachwycam się moimi różami kupionymi w tym roku we Floribundzie. Co prawda niewypał odmianowy co do piękności z Pashminy... no ale krzaczki zakupione w tym sklepie wyrosły w ciągu sezonu na naprawdę piękne krzaki, mają zdrowe, zielone liście, tworzą sporo pączków i wcale nie mają ochoty szykować się do zimy...
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Piękne krzaczki róży. Ja dostanę jutro przesyłkę, cieszę się bardzo, zamawiałam dużo później od ciebie. Będziesz przycinała korzenie?
Codziennie jestem teraz na działce, tak tylko po godzince, ale zawsze coś. Mam jeszcze do wykopania trochę mieczyków.
Śliczna ta jasna chryzantema na jednej z fotek. Znasz odmianę?
Codziennie jestem teraz na działce, tak tylko po godzince, ale zawsze coś. Mam jeszcze do wykopania trochę mieczyków.
Śliczna ta jasna chryzantema na jednej z fotek. Znasz odmianę?
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Mariolu dziękuję za przypomnienie o Decathlonie.
Nie strasz mnie z tą Pashminą, bo ja też tam kupiłam....
Paula, nie jestem pewna, ale to chyba Romeo. Ogólnie mam za mało miejsca na chryzantemy, rosną w zbyt wielkim gąszczu i nie udaje im się zbudować ładnych kopułek. Niewiele jednak z tym zrobię, bo miejsca nie przybędzie. Pozostaje mi podziwiać u innych, np u Violi K mistrzyni klimatu
Dziś mam luźniejszy dzień, więc po śniadaniu i ćwiczeniach ruszam z różami na działkę. W planach posadzenie tych 4, wygrabienie liści, dalsze cięcie i chciałabym też przekopać mój mały ogródeczek i jedną skrzynię z obornikiem. Nie wiem ile uda się zrobić, bo maks do 16 popracuję. Na szczęście dołki pod róże już wykopane. W sobotę, jeśli nie będzie ulewnego deszczu sadzę kolejne do końca. Metki chyba jednak zdejmę na zimę. Nie chcę kusić losu.
Wszystkim życzę słońca, jak najdłużej, ale przynajmniej do końca weekendu.
Nie strasz mnie z tą Pashminą, bo ja też tam kupiłam....
Paula, nie jestem pewna, ale to chyba Romeo. Ogólnie mam za mało miejsca na chryzantemy, rosną w zbyt wielkim gąszczu i nie udaje im się zbudować ładnych kopułek. Niewiele jednak z tym zrobię, bo miejsca nie przybędzie. Pozostaje mi podziwiać u innych, np u Violi K mistrzyni klimatu
Dziś mam luźniejszy dzień, więc po śniadaniu i ćwiczeniach ruszam z różami na działkę. W planach posadzenie tych 4, wygrabienie liści, dalsze cięcie i chciałabym też przekopać mój mały ogródeczek i jedną skrzynię z obornikiem. Nie wiem ile uda się zrobić, bo maks do 16 popracuję. Na szczęście dołki pod róże już wykopane. W sobotę, jeśli nie będzie ulewnego deszczu sadzę kolejne do końca. Metki chyba jednak zdejmę na zimę. Nie chcę kusić losu.
Wszystkim życzę słońca, jak najdłużej, ale przynajmniej do końca weekendu.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11755
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Hej Monia:)
Super tak popatrzeć i pocmokać na Twoje nowe panny
Ja w tym roku nie zamawiam,może za rok coś dorzucę do swojej kolekcji
Pozdrawiam i życzę pogody słonecznej
Super tak popatrzeć i pocmokać na Twoje nowe panny
Pozdrawiam i życzę pogody słonecznej
- Blueberry
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6658
- Od: 7 kwie 2013, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Ładne wyglądają nowe nabytki
trzymam kciuki żeby się dobrze przyjęły i ładnie rosły
mogłoby jeszcze przez jakiś czas popracować, lepiej by się udało przygotować ogrody i działki do zimy 
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Dobry wieczór!
Aniu, Natalio, dzięki za dobre myśli w sprawie róż, już posadzone, a jutro jadę po kolejne.
Dziś spędziłam kilka bardzo przyjemnych, samotnych i ciepłych godzin na działce. Posadziłam różyczki, wygrabiłam liście, przycięłam trochę badyli, przekopałam warzywnik (poplon gorczyca plus przekompostowany obornik). Słoneczko, ptaszki ćwierkające, bosko
Tylko cywilizacja coraz bliżej...

Ale co sobie będę humor psuła.. Lepiej popatrzeć na róże..




Zrobiłam całą masę zdjęć, po troszku będę dodawać.
Taka złota polska jesień, to rozumiem.




Życzę Wam miłego wieczoru, uciekam do książki
Aniu, Natalio, dzięki za dobre myśli w sprawie róż, już posadzone, a jutro jadę po kolejne.
Dziś spędziłam kilka bardzo przyjemnych, samotnych i ciepłych godzin na działce. Posadziłam różyczki, wygrabiłam liście, przycięłam trochę badyli, przekopałam warzywnik (poplon gorczyca plus przekompostowany obornik). Słoneczko, ptaszki ćwierkające, bosko
Tylko cywilizacja coraz bliżej...

Ale co sobie będę humor psuła.. Lepiej popatrzeć na róże..




Zrobiłam całą masę zdjęć, po troszku będę dodawać.
Taka złota polska jesień, to rozumiem.




Życzę Wam miłego wieczoru, uciekam do książki
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Fajna ta Twoja złota jesień Moniczko.
Trzeba się cieszyć póki można słonkiem i ciepełkiem no i miłymi oku widoczkami.
Mówisz, że z zaprawianiem koniec na ten rok....najwyższy czas odpocząć i siąść na laurach.
40% robi wrażenie, ciężko było ale całą zimę będzie miło podjadać ze spiżarni.
Ciekawość mnie zżera jakie róże przyjechały.
W poprzednim wątku chyba pisałaś ale nie pamiętam.
Trzeba się cieszyć póki można słonkiem i ciepełkiem no i miłymi oku widoczkami.
Mówisz, że z zaprawianiem koniec na ten rok....najwyższy czas odpocząć i siąść na laurach.
Ciekawość mnie zżera jakie róże przyjechały.
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2652
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Tak, zdecydowanie skończyłam z robieniem przetworów- teraz tylko wyżeramy
Ale już niedługo- piernik staropolski, pierniczki...a i na codzień rodzinie dogadzam
Co do róż- przyjechały:
Chippendale
Princess Aleksandra of Kent
Boscobel
Lady of Shallot
U mnie jeszcze sporo kwitnie. Marcinki częściowo przekwitły, częściowo jeszcze cieszą oczy. I znów kupiłam kolejne, po niedzieli będzie sadzenie...






\
I dwie z trzech moich mikro chryzantem- Rustica i Romeo




Dobranoc!
Ale już niedługo- piernik staropolski, pierniczki...a i na codzień rodzinie dogadzam
Co do róż- przyjechały:
Chippendale
Princess Aleksandra of Kent
Boscobel
Lady of Shallot
U mnie jeszcze sporo kwitnie. Marcinki częściowo przekwitły, częściowo jeszcze cieszą oczy. I znów kupiłam kolejne, po niedzieli będzie sadzenie...






\I dwie z trzech moich mikro chryzantem- Rustica i Romeo




Dobranoc!
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Wszystko cudne a ta pomarańczowa chryzantemka jest boska...piękny kolor a jak wysoko rosnie. Czy to jest Rustica?
Moniś
my tez wyżeramy. 
Moniś
Re: Ustronie pod miedzą cz.2
Monia,
róże posadzone?
Przede mną jutro sadzenie, ale mam tylko 2 szt. Nie udało się zrobić więcej miejsca. Mąż wyzywa, ze wyrzucam trawę, nie daje się przekabacić. A nawet teraz już nie mam czasu.
Dużo masz tych marcinków i różne. Jeśli byłyby w przyszłym roku nadwyżki, chętnie odkupię. Mam tylko takie:

róże posadzone?
Przede mną jutro sadzenie, ale mam tylko 2 szt. Nie udało się zrobić więcej miejsca. Mąż wyzywa, ze wyrzucam trawę, nie daje się przekabacić. A nawet teraz już nie mam czasu.
Dużo masz tych marcinków i różne. Jeśli byłyby w przyszłym roku nadwyżki, chętnie odkupię. Mam tylko takie:






