Witam.
Oto raport Zaczarowanego odnośnie jego ananasów.
Na zdjęciu poniżej 3 rozety. Ta w środku to z ananasa, który nie był kupiony po to żeby zasadzić. Rozeta jest duża i na starcie byłą już poniszczona i przesuszona.
Jak widać ten po lewej ostro schnie. Ale jeszcze trochę zielonego jest.
Środkowy prawie w ogóle nie obsechł, już taki był przy kupnie.
Trzeci w ogóle nie schnie. Ale jak widzicie jest w szklance z wodą i gazą.
Poniżej zdjęcie tego, co się z nim dzieje od dołu.
Myślę, że przynajmniej dwa się muszą przyjąć.
