Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.2

[hal1959]

Kalosze mam,parasol też,więc idę

[x-T-s]

też idę.....

swoją drogą fajnie byłoby kiedyś urządzić takie forumowe spotkanie, nie?

[izabella1004]

Haniu dziękuję za zaproszenie na baranka ,ale nie mogę przyjść bo nie mogę znaleść kaloszy i parasola,może nastepnym razem,ale pije za twoje zdrówko ;:18

[Aza]

A jak można żyć bez parasola i kaloszy.

[izabella1004]

Azo jak by się dobrze poszukało to i by sie znalazły.

[konto-puste001]

Jeszcze ja, jeszcze ja
Kochana Haniu, zycze Ci Wszytkiego Najlepszego, duzo zdrowka ,spelnienia marzen, usmiechu i Milosci! Buziaki!
Iiiiii :Stooo laaaaat, stooooo laat, niech zyje zyje nam...!!!!

[julka_]

dobroci tu...mniam mniam

[GERTRUDA]

Dla naszej Haniusi - od której rad mamy jak od mamusi
niech słonko się śmieje ,
niech mocno ją grzeje
niech dobrze wypoci
co ja reumatyzm nigdy nie chwyci
i sto lat z nami ogrodomaniakami
zawsze radosna i roześmiana
harować będzie od rana do rana
bo w ziemi swej rozkochana


Spełnienia marzeń Hanko

[mia63]

A ja mam życzenie Haniu, byś nam nigdzie nie uciekła, żyj nam zdrowo.Wszelakiej dobroci życzę Tobie Haneczko.

[Jadzia1]

Cz ten baran to jeszcze jest też chętnie się załapię och widzę w oddali jak się ognisko pali
śpiewy i hulanki to pewnie imieniny Naszej Kochanej Hanki ;:8

[hanka55]

Pięknie Wam, Mili dziękuję.
W domu spokój, Kochanie zasnęło upojone szczęściem ,
deszcz przestał padać, a psy zezują jednym okiem, czy nie wybieramy się do nocnego ogródka.
Całe 10C, noc czarna jak wymarzone róże Tessci, Raba szumi za otwartym oknem,
a ja sobie siedzę w Wami w wirtualnym świecie.
I jak tu nie być szczęsliwą ?


http://www.raymond-faure.com/Sangerhaus ... sen-1.html

i inne czarnulki
http://www.welt-der-rosen.de/schwarze_rosen.htm

**********************
O!
a tu znalazłam coś o pazurkach

http://www.stylistka.pl/uroda/paznokcie ... kcie-latem


Qurczę, żeby TAK TO ROBIĆ, musiałabym się z zapasową cierpliuwością urodzić
http://www.stylistka.pl/uroda/paznokcie ... y-manicure

[Alania]

I ja dołączę do życzeń - wszystkiego najlepszego, Hanko - zdrowia i obfitosci różanych. Dziękuję też za Twą wiedzę, dzięki której niejednej róży udało się uratować życie Wszystkiego dobrego

[liska]

Zostało coś tego barana????? Bo ja wczoraj nie mogłam

i tez nie mam kaloszy i parasola

Haniu te linki co pokazujesz... to ja co rusz ... to swoją różę widzę hihihi

[hanka55]

Słoneczka Drogie, w świecie wirtualnym nigdy niczego nie brakuje.
Co najwyżej łącze radiowe siada i wtedy baran się nie grzeje nad ogniskiem
Dzięki Wam, spędziliśmy przemiłe imieniny, za co stukrotnie - DZIĘKUJEMY,
wszystkim i każdemu z osobna. :P



**********************
A teraz trochę poulewowego ogródka.
Trawa, jak gąbka - opita, napita, przesycona i..gnijąca na potęgę.
Tu, postawiłam nogę i od razu ślad zotał.
Zero sprężystości, wskazuje na uszkodzone korzenie i mocne osłabienie:?
Tam, gdzie nierówna miąższość gleby( czytaj- płachty gliny),
od razu pokazały się żółte placki.




Ale z daleka, trawniak wygląda całkiem przyzwoicie
Więc teraz, tylko przez okno powinnam zaglądać do ogródka!



Kolejne allegrowe niespodzianki, czyli " lilie markham" ca 5zł/ szt. w promocji ?!




Tu, coś białego, gnijącego po deszczu ale z prześlicznym zapachem
i moje " stare zapchajdziury" czyli sadzone w donicach pachnidła.





i oczywiście " różowa, cieniowana" lilia z allegro,
która jakoś nie może się zdecydować ani na biel, ani na żółtaczkę



Pierwszy raz widziałam gnijące róże, z przodującą w tym względzie The Fairy
Co doprawdy jest niezwykłe, dla tej mocnej i zdrowej odmiany!





I wręcz, encyklopedyczna ilustracja szarej pleśni.
Po dotknięciu, unosi się mączysty pył, strzelający jak purchawka


A to, zostało z mieszańcowych powojników- Justa, Piuu i Asao:






Nad wyraz zdrowo wygląda róza Sweet Chariot i powojniki viticella :P






A na koniec - fantastycznie rosnące dary od Romka/ ros'a,
czyli siewki rasy łużyckiej które urosły ok. 500% przez 3 miesiące!


I jeszcze, złote życie maluszków
Luna ma miesiączkę, więc i migrena, i chęci na brojenie
ale pod okiem przyzwoitki, zostaje jeno dramat rezygnacji.



A, amant - Leon, jak bazyliszek - nie spuszcza jej z oka!
I absolutnie nie spuszcza jej z oka

[liska]

Ojeju Haniu pierwszy raz widzę szarą pleśń. Biedne te roślinki...

Piekne kwiaty dostałaś Haneczko.
Fajnie, że razem z Kochaniem obchodzicie imieniny,... bo jak w święta mozecie się nawzajem obdarowywać