Moje roślinki... apus - cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Aniu, wczoraj słuchałam, bardzo.... ;:306

Jadziu mam to samo. W sezonie dłubania w ogródku, to czasami wstyd takie mam "piękne" paznokiety... ;:306

Andrzejku, u mnie o godz. 22 było wedle zera, nie wiem czy był przymrozek, bo rano jak już wstałam to padał śnieg, ale było ciut powyżej zera. Teraz deszczy...

Beatko
, a może ostróżkę do gruntu, ale podlewaj w jej okolicy naparem z bylicy piołun (susz w zielarskim kupisz)? To taka gorycz, że żadne zwierz nie będzie miał smaka żerować w pobliżu.
W ogóle bylica piołun jest super do oprysków na ssące owady, mszyce nie cierpią tego. Moja mama z nią eksperymentuje od ubiegłego roku w ogrodzie i jest bardzo zadowolona. W tym roku włączyła jeszcze napar ze skrzypu (też susz, bo u nas nie rośnie w okolicy), podlewa nim ziemię, dopytam jakie proporcje jakby Cię temat zainteresował, skrzyp ma dużo krzemu.

Gabrysiu, u mnie nigdy gaura nie raczyła się wysiać, taka z niej jaśniepanienka. Kilka razy przetrzymywała ale pod pierzynką z liści i gałązek, jeszcze spróbuję ją w donicy trzymać, a jak to nie da rady, to nie będę się już skupiać na niej, bo szkoda kasy, to jednak dosyć drogo wychodzi jak na jednoroczną... :roll:


Marysiu, Jolu wczoraj gradobicie, potem padała taka kasza, dzisiaj od rana śnieg, na szczęście zmienił się w deszczyk... Pojechałam rano na zakupy, miałam na targ iść popatrzeć za bylinami, ale zrezygnowałam.
Taka pogoda o tej porze psuje mój nastrój ogrodniczej pasji ;:130
Strasznie zimno w dodatku jest... Kwiecień plecień...

Jolu
leniwca po domu przegoniłam ze ścierką w tle, oporny był, ale dałam radę :wink: Przez ponad dwa miesiące miałam remont łazienki i wreszcie dzisiaj zgarnęłam ostatecznie kurze po cięciu, szlifowaniu i gładzeniu gładzi ;:333
Ten pył wlazł wszędzie, spryciarz... ;:222
Jeszcze tylko mąż musi powynosić te dziwne sprzęty i jutro zakończę tańce z mopem, ścierką. Taka ze mnie tancerka ;:306

W Wielkim Tygodniu to już tylko drobne poprawki w sprzątaniu i tylko gotowanie. Planuję mazurka upiec na święta, może jakiś miękki i prosty serniczek, a nigdy tych ciast nie robiłam ;:218 Zawsze robię takie z kremami i śmietanami. Bardzo lubię Wielkanoc. ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Kochani jakie macie doświadczenia z margerytkami na pniu? Od jutra mają być w ofercie w aldim i tak oczami wyobraźni zobaczyłam je na tarasie.... ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, jak widzę, to Ty nie tylko z chwastami walczysz, ;:134 ale też z pyłem i ścierkowo-mopową robotą poremontową. ;:219 Nie zazdroszczę. Przechodziłam taką samą wojnę podczas przedostatniej jesieni. ;:145
Pogoda nie sprzyja pracom ogrodowym, ;:185 więc bez wielkich wyrzeczeń możemy oddawać się robotom domowym. :pogon
U mnie też zimno i mokro, ;:131 toteż w domu podgoniłam wszelkie zaległości :tan i nie mam wyrzutów sumienia w związku z zaniedbaniem działki. ;:7
Udanego weekendu, Basieńko. ;:196
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu wydaje mi się ,ze powinny być bezproblemowe miałam kiedyś złocienia krzewiastego podobnego do margarytek i w tym roku w domu mi padł, a dopóki stał zimą na korytarzu wszystko było OK .Teraz znów muszę na takiego polować
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, czytałam, że przycięłaś sobie paluszek...Mam nadzieję, że już się wygoił, bo to nic nie robienie w ogrodzie pewnie bardzo męczy? :wink:
Tak, my ogrodnicy ciągle ulegamy jakimś kontuzjom. Mój M mówi, że ja to chciałabym wszystko naraz zrobić i zamiast zadbać o zdrowie, to się forsuję ponad siły. Teraz mam zakaz wszelkich ogrodowych czynności, bo nawet z chodzeniem mam poważne problemy.
Elżbietka Węgierska nie daje mi spokoju. Chodzi za mną już od zeszłego roku. Jak tylko wypatrzyłam ją u Jadzi, tak ciągle o niej myślę ;:224 Do tej pory nie kupiłam, bo to jednak kawał krzaczyska, ale po tej zimie miejsca trochę przybyło i myśli z powrotem poszybowały w jej stronę ;:306
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Lucynko, trochę ogarnięte bałagany domowe, jutro c.d. - gonitwa za tym pyłem jest niefajna, ale jak już się zrobi to będzie fajniutko, przynajmniej na jakiś czas (do następnego remontu).
Powiem Ci, że taki deszczyk jak pada teraz u mnie, to jak najbardziej potrzebny, pada dosyć spokojnie, ale nie ulewa, tak że ziemia dużo naciągnąć powinna, a i przy okazji pojemnik na wodę się już ładnie napełnia.


Jadziu, od jutra ma być taki na pniu w Aldi, podjadę i popatrzę czy wart uwagi... w sumie chciałabym ale jeśli to jednorazówka, to za droga impreza, chyba lepiej jakąś różę ;:333

Dorotko, już nieźle to skaleczenie wygląda, ale do prac ogrodowych zakładałam opatrunek i na to lateksowe, albo gumowe rękawice i potem ogrodnicze.
Mnie też Elżbietka nie dawała spokoju i już ją mam... Przesadziłam Królową Elżbietę, żeby posadzić Św. Elżbietę. ;:167
Queen poszła na tył ("drugą linię zabudowań") innej rabaty, przysłonięta jest z przodu dwoma małymi angielkami, mam nadzieję, że będą ładny zespół tworzyć... :roll:
Uważaj na swoje plecki i kuruj się! ;:196
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Narzekam na swoje zimno, ale w porównaniu z tym, co się dzieje u Ciebie, to ja mam upały. Rano jakieś ze trzy stopnie, w dzień około 5-6, lato rzec można ;:306 Na szczęście ani śniegu ani gradu nie było.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6486
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu, jasne, że wypróbuję tych mikstur na nornice, może utrzymam jakąś ostróżkę. Dziękuję ;:196 tez nie mam u siebie na tyle skrzypu, kupię jeśli też taki może być. Wyczuję proporcje, dzięki ;:168
Margaretka na pniu ma chyba tylko jedną wadę - cena ;:306 A tak to jak dasz jej sporo regularnej wody, będziesz obrywała przekwitnięte kwiatki i polowała na mszyce - to na pewno będziesz bardzo zadowolona. Jednakże zawsze je traktowałam na raz ;:108
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42396
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu i co u mnie dalej nie da się wyjść, wraca co jakiś czas deszcz a niebo raz deszczowe a raz jakby słonce chciało zwyciężyć, jest o 2 st cieplej, ale to niewiele.
Gaurę (białą) mam 4 lata zimuje bez problemów i nawet widzę jakieś odrosty czy siewki. Raz coś mnie podpadło i ściętymi gałązkami okryłam i o mało nie wygniła, ale odbiła.
Skrzyp (wywar) poprawia wigor roślin a rośliny zdrowe nie są atakowane przez szkodniki tak jak słabe.
Wstawię może się przyda taki link! niestety nie wchodzi, ale jak się skopiuje i wstawi w przeglądarce otwiera się :D
https://pl.wikibooks.org/wiki/Ekoogrodnictwo/Ochrona_ro ślin/Preparaty_roślinne
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Iwonko, na szczęście już poprawia się pogoda, cieplej się zrobiło, nie pada, ale i tak dzisiaj nie będę robić nic w ogrodzie, bo w domu robota czeka. Ogród zostawiam do po świąt, no może zdejmę tylko darń w jednym miejscu, żeby przygotować po jedną rabatkę... ;:224

Beatko, proporcje 1:10 (litr wywaru na 10 litrów wody) do podlewania i oprysków. Margaretka kupiona... mam nadzieję, że będzie całe lato piękna i 3/4 jesieni, a potem będę kombinować jak ją przetrzymać ;:333


Marysiu współczuję tego błota, ale cóż... nie mamy wpływu na pogodę.
Może tym razem kupię białą gaurę?
Dziękuję za link, ja coraz mocniej przechodzę na naturę, podpatruję u innych i mamy... odchodzę od chemii w ogrodzie, albo inaczej - chcę ją zminimalizować.
Jedynie tam gdzie trzeba będzie wytoczyć ciężkie działa, ale tam gdzie się da, to nawozy i opryski naturalne.


Moje drzewko :) (zdjęcie kiepskie, bo telefonem)

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu widzę ,ze jednak skusiłaś się na margaretkowe drzewko.Ciekawe jak była cena ,ale widocznie znośna kiedy sie na nie zdecydowałaś ;:303
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Zuzia111
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2090
Od: 13 paź 2016, o 16:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu...margaretka ;:180 , życzę ci aby pięknie rosła i kwitła i przede wszystkim przezimowała. Szkoda by było wydanych pieniędzy. :wink: . Ja miałam obawy co do róży na pniu, kupiłam..przezimowała w domku na działce pięknie. :heja
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Basiu margaretka na pniu wygląda wspaniale :) Oby zdrowo rosła i bez większych problemów :) ;:138
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7206
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Cudna ;:108 Mam nadzieję, że dasz radę ją przezimować, bo szkoda by było. Ja już się nie skuszę, bo warunków do przechowania brak, a taki okaz to musi kilka lat przynajmniej oczy pocieszyć.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6486
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus - cz. 2

Post »

Piękny ten złocień. Na pewno będzie długo cieszył.
Proporcje bylicy i wody zapisane, dziękuję ;:196 Na pewno skorzystam.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”