Pomidory pod folią cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
marcinbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 24 mar 2015, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Na pograniczu

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja weryfikuję temperaturę na bieżąco, na pn. ścianie budynku gospodarczego cały czas, historycznie mogę sprawdzić ile było nawet 1,5 roku temu:)
Obrazek
Chyba drugą taką samą czujkę zainstaluję w tunelu, ale nie chce mi się kopać 20 m, aby ukryć przewód.
Awatar użytkownika
Bomblica
50p
50p
Posty: 65
Od: 14 sty 2012, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Whitedame, u mnie pokazuje 2,6 st. w nocy :shock: Przykryłam agrowłókniną i odpaliłam 3 wielkie wkłady do zniczy. Jutrzejsza noc nie zapowiada się lepiej. :|
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4722
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Byłem przed chwilą dołożyć drewna do piecyka w małym tunelu i trawa na polu była pokryta szronem :shock: W większym tunelu włączyłem grzejnik i wiatrak, żeby mieszał powietrze :lol: Pomidorki są bezpieczne :tan
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Moje sadzonki jeszcze w donicach, stoją na blacie w szklarni.
Wczoraj zrobiłam im kokon z włókniny.

Obrazek

Z rana o 5 godz. było 5C w szklarni, a w kokonie 8C. Czyli znośnie.
W szklarni mam zakaz używania zniczy . ;:174

Irenko, napisz proszę, jak one sprawdziły się u Ciebie?
Czy takie znicze kopcą.
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Znicze pomagają jak tej dziewczynce z zapałkami, nieco na moment się ogrzeją.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Beatko, nie wiem, jaka temperatura była wcześnie rano, jak zamykałam wczoraj wieczorem tunel i zapalałam znicze w środku było dwanaście stopni.
Dzisiaj o ósmej jak otworzyłam tunel, w środku było dwadzieścia sześć stopni, ale śmierdziało okropaśnie.
Sąsiad, który był rano u kurek, mówił, że na zewnątrz było dwa stopnie.
Mam nadzieję, że jeszcze tylko jedna taka noc, a później będzie już trochę cieplej.
Niebo jest zachmurzone, to może przymrozku nie będzie?

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Irenko

Czyli w namiocie Twoje pomidorki miały temperaturę jak w tropikach ;:306
To napisz jeszcze proszę, ile m 2 ma Twój namiot i ile zniczy tam wstawiłaś. I jakie to znicze.
Tak się dopytuję, bo może jak się wykażę sukcesami innych, to i ja dostanę zezwolenie na ich użycie. :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Czy tylko ja zapylam kwiatki pomidorów końcówką elektrycznej szczoteczki do zębów udając trzmiela? ;:172 :D
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja też próbowałam z tą szczoteczką - fajna sprawa i działa. ;:306
Moje pomidory kwitną jak szalone i już nadążyć nie mogę.
W ubiegłym sezonie tylko na początku pstryknęłam parę kwiatków, a później dałam sobie spokój
i nie narzekałam na brak plonów. Za chwilkę już nie zapanuję nad wszystkimi, jest tyle roboty w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Beatko, odpaliłam sześć dużych zniczy, weź też pod uwagę, że u mnie o godzinie ósmej rano mocno świeciło słońce, nawet na balkonie było powyżej trzynastu stopni.
Namiot ma czternaście metrów kwadratowych.
Zobaczymy jaka będzie dzisiejsza noc, przed chwilą zamykaliśmy tunel, w środku było dziesięć stopni, niebo zrobiło się czyściuteńkie, czarno to widzę.

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Nie straszcie. U mnie też czyściuteńko na niebie, około 9 st. Na noc zapowiadają to co ubiegłej nocy +2, niczym nie okrywałam nawet na zewnatrz koktajlowych i nic się nie stało. Liczę, że tej też nie ;:145
Awatar użytkownika
Iochroma
500p
500p
Posty: 575
Od: 6 sty 2012, o 17:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kurpie Zielone C9

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Karolina, ja bym sie nie odważyła tak zostawić. Wolę nabiegać się z wiadrami, włókniną i przykryciami niż ryzykować. W foliaku odpaliłam farelkę, pieca niestety sie nie doczekałam ;:145 Liczę na to, że nie wstrzymają rozwoju przy stałej temperaturze i szybciej zaowocują.
Udanych plonów.
Magda
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7447
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

O co chodzi z tą szczoteczką elektryczną? Proszę o krótki instruktaż zapylania szczoteczką. Chyba kwiatków nie smyracie tą szczoteczką ;:131
Moje pomidory są w dobrej kondycji, weszłam do namiotu, to było 25 st. Jest cały czas zamknięty, jedynie co otwieram go na godzinę, żeby go przewietrzyć. Niektóre mają pączki kwiatowe. W nocy u nas jest około 6 stopni, mam nadzieję, że to już koniec chłodów i nie długo będzie ciepełko ;:3
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 273
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Ja miałem w foliaku 0,5 stopnia, chyba wilgotność przy zamkniętych drzwiach powoduje, że jest zimniej niż na dworze, widzę, że ciepłolubne odmiany mają od dołu fioletowe listki, dzisiaj ma być zimniej, dałem farelkę, żeby mi całkiem nie zmarzły.
marcinbb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 24 mar 2015, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Na pograniczu

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Temperatura leci na łeb, na szyję 4,2oC:

Obrazek
Jak spadnie poniżej 3oC, odpalam dodatkowe znicze, choć do 18 m2 musiałbym ich odpalić chyba 10, aby to podniosło temperaturę choć o 1oC. No nic, powtórka z rozrywki z dnia wczorajszego, rozsada wyniesiona do gospodarczego, to co w gruncie - przykryte włókniną, nic więcej zrobić się nie da.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”