Kwiaty kaktusów-rozdział III-maryjan13

[maryjan13]

Dziś od rana pięknie świeciło słońce przy prawie bezchmurnym niebie i od razu zrobiło się cieplej.
Rozpoczęła coroczne jesienne kwitnienie Mammillaria karwinskiana.

[barbra13]

Robię się zazdrosna, nie dość, że miałeś słońce, to jeszcze M.karwinskiana ma kwiaty o tej porze roku .

[maryjan13]

Od kilku lat Basiu Mammillaria karwinskiana kwitnie mi po raz drugi na przełomie pażdziernik/listopad,
czasami będąc już na zimowym spoczynku.Poniższe zdjęcia z 01.11.2014 r. i 23.10.2016 r..

Twoja Leuchtenbergia jest fantastyczna! Musi Cię chyba kochać, skoro tak kwitnie.
Moja nic a nic nie chce.

Nie wiem Lucy jakiej wielkości jest ta Twoja i ile ma już lat że jeszcze Ci nie kwitła.
Moją dostałem w 2010 roku jako maleństwo.Po 3 latach pokazał się już pąk ale kwiatu jeszcze nie było.
Dopiero od 2014 roku kwitnie już regularnie.Obecnie rośnie w doniczce 10x10x10. Tak to przedstawia się na zdjęciach :



-------- 2010 r. ---------------- 2011 r. ---------------- 2012 r. ------------- 2013 r. -------


--- 03.09.2014. ---------- 31.08.2015. ---------- 24.07.2016. ---------- 20.10.2016. ---

[jandom1]

Kiedy ostatni raz podlałeś roślinki ?

[maryjan13]

Ostatni raz podlałem moje kaktusy Filipie 19 września.

[hen_s]

Mammillaria karwinskiana wspaniała. Duża, dorodna, pięknie kwitnąca - dla mnie doskonała. Brawo!

[cokolwiek]

Oj widzę że przy moich maluchach szybko kwiatów nie zobaczę Choć ktoś mi na forum powiedział że jak się kaktusy dobrze traktuje to nawet kaktusik wielkości czereśni jest w stanie zakwitnąć .Też uważam że żółty kolor kwiatów najpiękniejszy

[PiotrAPD]

Piekna bestyjka z tej mammillarki Widać, że swój wiek ma. Super

[maryjan13]

Ta mamilarka Piotrze jest już pełnoletnia.
To jeden z pierwszych moich kaktusów.

[leszek2]

Maryś, na Luchtenbergi kwiatki są wspaniałe

[maryjan13]

Dziś przeniosłem moje kaktusy do pomieszczenia zimowania.
Pażdziernik się kończy więc nie ma na co czekać.Mogły by jeszcze postać kilka dni ale to i tak żadna różnica.
Mrozu jeszcze u mnie nie ma,ale gdy pada i wieje to zacina mi tym deszczem na kaktusy.
Na balkonie pozostał tylko Echinocereus triglochidiatus ( mrozak ).

[gracesz]

Widać, że wszystkie ładnie śpią... A co to za maczuga stoi na parapecie z lewej strony? Wygląda jakby miała mało światła... To chyba jakaś uratowana sztuka, bo przecież u Ciebie światła mają kaktusy wystarczająco...

[wisnia897]

A mrozaka zabezpieczysz jakoś przez wodą?

[maryjan13]

A co to za maczuga stoi na parapecie z lewej strony?

Ta ' maczuga' jak ją nazwałaś Grażyno to Parodia maxima.
Kilka lat temu zaczęła mi się wyciągać więc zostawiłem ją tam gdzie stoi.
Na balkonie nie ma już dla niej miejsca.Teraz wygląda już fatalnie ale żal mi ją wyrzucić.
Podlewana sporadycznie a ciągle rośnie nawet na zimowisku gdy jest o suchym pysku.

A mrozaka zabezpieczysz jakoś przez wodą?

Na razie stoi w takim miejscu Moniko, że deszcz tam nie dociera.
Ale gdy zacina mocno z południa to deszcz może go zmoczyć.
Myślę jaką mu osłonkę wykombinować ?

[gracesz]

Dziwna ta parodia... Teraz to pozostaje tylko na wiosnę odciąć wierzchołek i próbować ukorzenić... no i na pełne słońce wystawić...