Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
- 
				wisnia897
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2795
 - Od: 23 sie 2010, o 11:08
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
O! I to lubię  
 Ten róż z fioletem dla mnie super  
			
			
									
						
							Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
			
						U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- 
				Damian M
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 32
 - Od: 13 lip 2015, o 11:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Radom
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Jej ale piękne fuksje 
 ja bym chciał zobaczyć więcej tych fuksjowych wspomnien 
			
			
									
						
										
						Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
No nie mogę !!!  
 To nie tylko na ziołach  można sobie przywlec do domu mączlika !
Kurcze. Każdą sztukę warzyw i owoców trzeba przez lupę obejrzeć. Myślę,że niekoniecznie od początku musiały siedzieć na brokule. W sieciówkach rozłaci się to po wszystkim wokoło... może nawet z działu " kwiaty" przyleciało...
Jakby nie było - stan podwyższonej gotowości
 , żeby w razie wykrycia przeciwnika od razu reagować. 
			
			
									
						
							Kurcze. Każdą sztukę warzyw i owoców trzeba przez lupę obejrzeć. Myślę,że niekoniecznie od początku musiały siedzieć na brokule. W sieciówkach rozłaci się to po wszystkim wokoło... może nawet z działu " kwiaty" przyleciało...
Jakby nie było - stan podwyższonej gotowości
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
			
						Firletka -Wizytówka
- 
				Anka159
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1729
 - Od: 29 sie 2013, o 08:23
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Jannie Adriana jest urocza 
 Uwielbiam pastele, a zwłaszcza w odcieniach różu.
Miłego dnia.
			
			
									
						
										
						Miłego dnia.
- Przemekt23
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1198
 - Od: 13 gru 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Moniczko jestem w szoku że nie pozorny brokuł niósł zarazę. Jak trzeba uważać. Na szczęście w porę zauważyłaś te paskudztwo. Fuksja claudia bombowa. Wiosną będzie chciejstwo 
			
			
									
						
										
						- Kirunia
 - 200p

 - Posty: 401
 - Od: 25 sie 2013, o 14:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Mati, Dorotko, Moniko, Damianie, Aniu bardzo dziękuję za odwiedzinki  
 
Cieszę się, że chcecie oglądać moje wspomnienia
Madziu uważaj kochana bo brokuł z "niespodzianką" kupiony został w sklepie w którym Ty też robisz zakupy
 
Ja to teraz już nawet marchewkę dokładnie oglądam
 
Przemku fuksję Claudię mam od Moniki Niuni z zeszłorocznej wymianki
 
Jest świetna, bo na początku sezonu kwitnie zupełnie inaczej. Działki kielicha są różowe, a płatki korony białe
 
Pod koniec sierpnia kolor kwiatów się zmienia i koronka też robi się różowa
Muszę poszukać, może gdzieś znajdę jej wcześniejsze zdjęcia
 
 
			
			
									
						
										
						Cieszę się, że chcecie oglądać moje wspomnienia
Madziu uważaj kochana bo brokuł z "niespodzianką" kupiony został w sklepie w którym Ty też robisz zakupy
Ja to teraz już nawet marchewkę dokładnie oglądam
Przemku fuksję Claudię mam od Moniki Niuni z zeszłorocznej wymianki
Jest świetna, bo na początku sezonu kwitnie zupełnie inaczej. Działki kielicha są różowe, a płatki korony białe
Pod koniec sierpnia kolor kwiatów się zmienia i koronka też robi się różowa
Muszę poszukać, może gdzieś znajdę jej wcześniejsze zdjęcia
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Aż poszłam i przylukałam. Brokuł był szczelnie owinięty folią, a w środku  
  ... aż się roiło ! Czyli nic nie przyleciało z sąsiedniego stoiska, tylko taki już oblepiony przyjechał do sklepu.
Twoja/moja Zuluska padła...
 choć daję jej jeszcze szansę. Wciąż stoi pośród koleżanek i traktuję ją z taką samą atencją jak pozostałe, aczkolwiek wydaje się ,że to już tylko schizofreniczny rytuał niezważający na fakty.
			
			
									
						
							Twoja/moja Zuluska padła...
tęsknimy do ogrodów, może dlatego ,żeśmy wypędzeni z raju...
Firletka -Wizytówka
			
						Firletka -Wizytówka
- 
				Damian M
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 32
 - Od: 13 lip 2015, o 11:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Radom
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Kirunia  hejka :P co tam u Ciebie słychać ? Fuksje dobrze zimują ? Napisz cos 
			
			
									
						
										
						- Kirunia
 - 200p

 - Posty: 401
 - Od: 25 sie 2013, o 14:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Witaj Damianie  
 
U mnie całkowita klęska
 
Temperatura w garażu w którym zimują fuksje spadła przedwczoraj do -5 stopni.
Nie ma szans żeby coś przeżyło
 
A jak u Ciebie? Zamówiłeś jakieś fuksje u Adriana?
 
			
			
									
						
										
						U mnie całkowita klęska
Temperatura w garażu w którym zimują fuksje spadła przedwczoraj do -5 stopni.
Nie ma szans żeby coś przeżyło
A jak u Ciebie? Zamówiłeś jakieś fuksje u Adriana?
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Ale tak nie może być  
  
  
 
Tyle przecież jedną noc wytrwają,muszą
			
			
									
						
										
						Tyle przecież jedną noc wytrwają,muszą
- Kirunia
 - 200p

 - Posty: 401
 - Od: 25 sie 2013, o 14:40
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Mateusz 
  ale to nie była jedna noc niestety, a ziemia całkiem zamarzła.
Nie wchodziłam tam od kilku dni i nie wiedziałam, że kaloryfer jest zamarznięty.
Wątpię, żeby któraś fuksja odbiła po zimie
 
 
			
			
									
						
										
						Nie wchodziłam tam od kilku dni i nie wiedziałam, że kaloryfer jest zamarznięty.
Wątpię, żeby któraś fuksja odbiła po zimie
- Przemekt23
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1198
 - Od: 13 gru 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Monia trzymamy kciuki . Może jednak coś się uchroniło przed mrozem. 
			
			
									
						
										
						- 
				Damian M
 - 30p - Uzależniam się...

 - Posty: 32
 - Od: 13 lip 2015, o 11:15
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Radom
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Kirunia może jednak coś odbije.  Ja się wkurzyłem i to porządnie bo 2 stycznia wylądowałem w szpitalu do wczoraj.  Nie zdążyłem zamówić najfajniejszych odmian u Adriana.  Ehh.  Kilka szt. zamówiłem ale bardziej by mnie satysfakcjonowaly te piękniejsze typu Peachy itd.
			
			
									
						
										
						- Przemekt23
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1198
 - Od: 13 gru 2013, o 19:36
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Moniczko co tam u Ciebie? Przymroziło solidnie tej nocy ale za to pogoda w dzień piękna. Wysiewasz już cos w domku?. Mam do Ciebie pytanie posiadasz lebiodką okrągłolistną czy ty jakoś ją przechowujesz? Buziaki dla Ciebie 
			
			
									
						
										
						- Milenaa
 - 200p

 - Posty: 232
 - Od: 9 lis 2013, o 18:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Dolnyśląsk
 
Re: Mój fuksjowy zawrót głowy i nie tylko........
Kirunia śliczne kwiatuchy trzymam kciuki za fuksje może nie wszystkie przymarzły i będą latem ślicznie kwitły  
			
			
									
						
							" Możesz być dziś nikim dla całego świata, pamiętaj dla niewielu jesteś całym światem " 
Moje wątki :Rośliny doniczkowe
			
						Moje wątki :Rośliny doniczkowe

 
		
