Karolcia pisze:Ja też jeszcze mam sadzić róże,tylko nie wiem kiedy wybiorę się do Zochy.
Qrcze, w grafiku mam wszystkie pracujące wekendy do połowy grudnia.
Muszę wyprosić coś u szefowej,bo przecież w grudniu ich sadziła nie będę.
Grudzień faktycznie trochę za późno;) Tylko u nas ostatnio coś sie pomyliło pogodzie i w grudniu zazwyczaj jest cieplej niż w listopadzie.
Mam ochotę na kilka krzaczków (fiolety i Mme Hardy, aj...), tylko cały czas boję się, że jak dojadą do mnie i je posadzę, to nie zdążą sie ukorzenić przed przymrozkami. A z kolei wiosną będzie mniejszy i uboższy asortyment
kamixsa pisze:Jak u ciebie kolorowo ziemniak wspaniały, a te jabłuszka jak malowane no jak tak smakują jak wyglądają to ci zazdroszczę
Witaj Krysiu!
Jabłka wyglądają niezwykle apetycznie, ale dobre są (jak dla mnie) dopóki nie dojrzeją, bo to akurat jedyna odmiana, za którą nie przepadam - idaret:D
U nas od wczoraj cały czas pada deszcz (kilka dni temu snił mi się śnieg za oknami;) ), to dla poprawy nastroju trochę mijającego lata
RÓŻE
Goździki
Biała rabata
Naparstnica, pierwsza raz jakakolwiek naparstnica przetrwała zimę i przedwiośnie i zakwitła
Rabaty, a raczej rabatki
Nemezje
Maczki
Zdjęcia jeszcze z sierpnia, piękne nawłociowe pola z Mazurami w tle;)
