Ogródek u Edzi

[Margo2]

To wietrzysko narobiło trochę bałaganu. Ja jeszcze nie byłam na obchodzie po wichurach. Jakoś czasu zabrakło. Jutro zamierzam wrócić wczesniej z pracy i wziąć się za grabienie zeschłego mchu, a w sobotę zabieram się za opryskanie trawnika randapem.
Twój trawnik, jak mu dasz trochę jedzonka, to zrobi się jak dywan.

[Eda_S]

Gosiu, po sobotnich poprawkach, w następnym tygodniu podkarmię mój trawnik nawozem.
Czy dowiedziałaś się może jaka jest nazwa tego środka na mech? Czy nie uszkadza on trawy?
Pozdrawiam sedrecznie

[Eda_S]

Pracowita sobota za nami
Aeracja i grabienie trawnika zrobione, kora rozsypana, co nieco w warzywniku posiane, poupychane kiedyś po kątach drewno zniesione do drewutni, kąty zamiecione, gałęzie spalone - zmęczyłam się okrutnie.
Trzmiele i pszczółki stołują się w krokusach i wrzoścach, sikorki i mazurki kłócą się o budki lęgowe, na razie 1:0 dla sikorek. Wiosna!!!

W następnym tygodniu planuję rozsypać nawozy, oczywiście jeśli pogoda pozwoli. Muszę też uporządkować pomieszczenie z narzędziami ogrodowymi, bo przez porządki wiosenne w ogrodzie zrobił się tam niezły bałagan.

Jutro postaram się wkleić świeżutkie zdjęcia .

A u Was plan na sobotę wykonany?

Życzę miłego wieczoru

[merymg]

Sobotnio!
Przy takiej ilości czasu poświęconego trawce zapewne już za parę chwil będzie ona idealna
U mnie dziś 25 stopni w cieniu, rodzinnie pracowicie i ogrodowo. Jestem mile padnięta

[Margo2]

Zapomniałam zapytać taty
Ale na 100% nie niszczy trawy, bo to jest specjalny nawóz do trawy antymech.
Żelazo wzmacnia trawę. Zresztą ja często opryskuje swoje rośliny żelazem.
U mnie było zawsze sporo trzmieli. Teraz ich nie widzę

[Eda_S]

Małgoś, w tym roku trawnik dostał swoje pięć minut i niech lepiej je dobrze wykorzysta. 25 stopni w cieniu? U mnie tak ciepło nie było, w krótkim rękawku nie dało się popracować. Opaliłaś się?

Gosia, nic się nie stało. Kupiłam nawóz dedykowany trawnikom z mchem . Trzmiele i pszczoły pojawiły się u mnie dopiero wczoraj i to pojedyncze osobniki. Pewnie za chwilę i u Ciebie zaczną radośnie brzęczeć.


Obiecane zdjęcia z wczoraj...


























Do sobotnich prac muszę jeszcze dopisać usunięcie dwóch ogromnych pęcherznic Luteus, które rosły po obu stronach bramki wejściowej, było ciężko. Posadziliśmy je tam pochopnie na początku ogródkowania, nie zdając sobie sprawy jak ogromne przyrosty roczne potrafi wytworzyć. A tam miejsca na takie krzewy nie ma. Zatem tą odmianę zastąpiła mniejsza pęcherznica Anny's Gold. Jeśli wierzyć etykiecie ma urosnąć do 1,5m.


Pozdrawiam wszystkich cieplutko , życząc miłej niedzieli i zmykam do obowiązków domowych, bo dziś rano zapowiedzieli się do nas goście .

[usa1276]

Edi u mnie też coraz więcej zieleni
też mam w planach nasadzenia hortensjowe

Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę

[Fraszka_1]

Robi się zielono

[bartosz les]

Wiosna ach to ty

[PEPSI]

Edi, czyściutko i wiosennie się zrobiło u Ciebie. Ogrom pracy, ale konieczny o tej porze. Pozdrawiam niedzielnie

[-Piotr-]

Edyto, ogród masz rewelacyjny,
a trawa utrzymana perfekcyjnie, jak dywan.

[merymg]

Wiosenne zdjęcia śliczności Coraz piękniej sie robi U Ciebie
Pewnie się opaliłam ale na twarzy, choć na mnie słońce wiosenne nie działa dobrze. Zawsze mnie wysypuje krostkami na twarzy- niestety ale później jest juz ok. Czyli teraz się oswajamy ze słoneczkiem

[ewamaj66]

Forsycja kwitnie-czas na cięcie róż Moja jeszcze w pąkach, ale już niedługo rozkwitnie. Wczorajszego planu nie wykonałam (a właśnie cięcie w nim było ), i mimo to ledwie żyję. Normalnie-wiosna przyszła

[Eda_S]

Ula, zieleni w ogrodzie z dnia na dzień coraz więcej, a to cieszy nas ogromnie . Jakie odmiany hortensji sadzisz?

Natalia, w końcu mamy wiosnę .

Bartosz, tą melodię nuciłam wczoraj grabiąc trawnik i odczuwając kolejny odcisk na dłoniach .

Małgosia, wiosnę czuć na każdym kroku. Na to zmęczenie czekamy całą zimę, a niech dokucza. W końcu możemy działać .

Piotr, dziękuję. Na dywan liczę w tym sezonie. Cóż za wiosenny avatar .

Małgoś, dziękuję. Czy u Ciebie wiosna rozgościła się na dobre ?

Ewa, normalnie masz rację, wiosna przyszła i szaleje . Wczorajszy dzień zapewne wszystkich nas wyczerpał. Przycięłam swoje różyczki okrywowe i niestety biała nie wygląda po tej zimie najlepiej. Musiałam mocno przyciąć. Mam ją od początku, zawsze kwitła najobficiej. Mam nadzieję, że odbije.

[merymg]

Wiosna , wczoraj była a jutro kto wie Rano świeciło słoneczko a teraz chłodnawo i zachmurane W sumie to dobrze bo gdyby jednak zima się obudziła to lepiej żeby nie było zbyt dużego szoku