Aguś,cieszę się że nie tylko ja jestem taka wiewiórka,co wszystko chowa do spiżarni ,będą jeszcze inne przetwory,cały czas coś robię
Edytko nie wiem teraz bo dostałam te drzewka (przeróżne odmiany)od kolegi z Czech to są jabłonki bardzo niskie ,szczepione na najniższych podkładkach, wybrał dla mnie najsmaczniejsze odmiany,-tak twierdził ,jak przyjedzie to się dowiem bo nie pytałam go o to wcześniej
Małgosiu i Iwonko mam gdzieś jednego z tamtego roku to mu zrobię zdjęcie ale może to nic takiego ciekawego, ja bardzo lubię takie krasnalki-skrzaciki i tak sobie robię i nawet na święta Bożego Narodzenia niektórzy mają ich za Mikołajki na stole, bo zawsze rozdam znajomym
Bożenko,przepis jest na 25 stronie,napisany Iwonce-trillum 30a ,myślę że znajdziesz
