Papryczka chili-jak pielęgnować
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 25 lut 2013, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
To dobrze, bo przesadziłam z ilością. Chili mam z akcji od bietki66. Znajdę gdzieś zdjęcie krzaczka i owoców na forum?
Pozdrawiam. Magda
-
- 100p
- Posty: 133
- Od: 15 mar 2013, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, okolice Starogardu Gdańskiego
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Wydłubałam tylko z czerwonej, z powodu tylko dwóch parapetów:) wg mnie czerwona średnio ostra, a te żółte to palą nieziemskoartur1968 pisze:Wydłubałaś z tej żółtej czy czerwonej?kasia1s2 pisze:Moje ostre papryczki (wydłubane z papryczki z lidla) zaczęły wschodzić 3 dni temu po 10-ciu dniach
Czerwone są tylko lekko ostre w smaku, z innej partii to w ogóle.
Ale żółte -![]()
Ja posiałem wyłącznie te z żółtej.

- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Hihi a ja właśnie z żółtej tylko wydłubałam
Mam nadzieję,że powtórzy cechy, bo była pyszna 


- Gleba
- 100p
- Posty: 170
- Od: 14 lut 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
I ja mam żółtą z lidlaSandraABC pisze:Hihi a ja właśnie z żółtej tylko wydłubałamMam nadzieję,że powtórzy cechy, bo była pyszna


Dark_Reaver link nie wchodzi, ale trinidad ... nie miałabym odwagi tego nawet ruszyć palcami


Słoneczko, wyjdź! 

- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3274
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
W linku skasuj nadmiar "o" w wyrazie allegro i wejdzie ;)
Pozdrawiam, Jacek
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Ale po co od razu Scorpiona? Jak chcesz pokatować trochę osób to wystarczy bhut jolokia albo Fatalii lub Dorset naga 
Sama siebie wczoraj niechcący znokautowałam Dorsetką więc wiem co piszę
Co do samego linku - strasznie drogo jak za 5 nasion i do tego z niesprawdzonego źródła... polecam forum chillheadów do wymianki
Ja od nich mam między innymi hab. white, hab big sun , wild tepin, dorsetkę i fatalii i ze wschodami nie ma najmniejszych problemów 

Sama siebie wczoraj niechcący znokautowałam Dorsetką więc wiem co piszę

Co do samego linku - strasznie drogo jak za 5 nasion i do tego z niesprawdzonego źródła... polecam forum chillheadów do wymianki


-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 31 paź 2011, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Skorpiona bo znalazłem
Tak czy owak było by to tylko i wyłącznie 4 fun. U mnie w domu nikt nawet zwykłego chili czy pepperoni nie ruszy, a co dopiero to... Może poproszę kolegę żeby mi wysłał Habanero. Starczy na początek
Ewentualnie na tym forum kogoś z Lublina złapie 



- Gleba
- 100p
- Posty: 170
- Od: 14 lut 2013, o 10:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
A masz królika? Bo mój dwa lata temu zjadł całe drzewko plus jakieś 20 baaardzo ostrych papryczekDark_Reaver pisze:Skorpiona bo znalazłemTak czy owak było by to tylko i wyłącznie 4 fun. U mnie w domu nikt nawet zwykłego chili czy pepperoni nie ruszy, a co dopiero to... Może poproszę kolegę żeby mi wysłał Habanero. Starczy na początek
Ewentualnie na tym forum kogoś z Lublina złapie

Z tymi najostrzejszymi to jest tak - nie bardzo to zjesz, ręce poparzysz, ani to jakieś super smaczne ani nawet ozdobne .. Nie jestem ich fanką, ale to może dlatego, że jestem praktyczna


Słoneczko, wyjdź! 

- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Gleba .. ja po wczorajszym nokaucie Dorsetką odłożyłam ją na dno szuflady w ramach ciekawostki jedynie... do używania na co dzień przy mało chill'owej rodzinie się nie sprawdza.
Krzaczki więc będą jako ozdoba zapewne ,a owoce do porozdawania maniakom
Krzaczki więc będą jako ozdoba zapewne ,a owoce do porozdawania maniakom

-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 31 paź 2011, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Mam tylko szczurka 

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Ja taką baaardzo ostrą chili kroję na kawałeczki (oczywiście w rękawiczkach
) suszę, mielę w młynku i mam do ostrych sosów, keczupu, gulaszu
.


-
- 50p
- Posty: 66
- Od: 31 paź 2011, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
A właśnie miałem się tez pytać. Do czego używacie realnie takich papryczek? Mam w domu Chili w młynku i często dodaję odrobinę do tego co gotuje. Nie czuć, ze ostre, smaku nie daje, ale bez tego czegoś brakuje 

- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Jode ja też ,ale o ile spora ilość Cayenen, cyklonów ,jalapenek czy habanero w sosie jest znośna... to wystarczy trafić na większy kawałek Bhuta lub Dorsetki i odechciewa się jedzenia
Szczególnie jeśli ktoś za ,aż taką ostrością nie przepada 
Ja dodaję mixu chilli do wszystkiego - mam zwykłe suszone i wędzone (samodzielnie) - dodaję do sosów, mięsa , marynat - idealnie sprawdza się w sezonie letnim do karkówki z grilla.
Do tego dodaję do wszelkich sals do nachosów , robię sambal oelek i też mam do sosów, do sosu spaghetti też dodaję


Ja dodaję mixu chilli do wszystkiego - mam zwykłe suszone i wędzone (samodzielnie) - dodaję do sosów, mięsa , marynat - idealnie sprawdza się w sezonie letnim do karkówki z grilla.
Do tego dodaję do wszelkich sals do nachosów , robię sambal oelek i też mam do sosów, do sosu spaghetti też dodaję

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4171
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
Najwięcej idzie mi do keczupu. Do przecierów i soku pomidorowego też dodaję odrobinę
. Suszę i mielę, bo w tej postaci smak potrawy jest zmieniony jednolicie i nie ma obawy, że natrafi się na większy niezjadliwy kawałek 


-
- 100p
- Posty: 106
- Od: 3 lut 2013, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwówek Śląski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować
U mnie od zawsze dodawało się ostrą papryczkę do gulaszu i pizzy domowej
.
Czy ktoś z was miałby jak podzielić się czym OSTRYM? Tata marudzi, że na pewno same "łagodne" odmiany wysiałam... Przydała by mi się chociaż jedna roślinka, która mi buźkę urwie
.
Ech... tylko mój ojciec może wymyślić łagodne odmiany chilli

Czy ktoś z was miałby jak podzielić się czym OSTRYM? Tata marudzi, że na pewno same "łagodne" odmiany wysiałam... Przydała by mi się chociaż jedna roślinka, która mi buźkę urwie

Ech... tylko mój ojciec może wymyślić łagodne odmiany chilli
