
Siedlisko z sosnami
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Siedlisko z sosnami
Marzenko przepraszam, że się wcinam, ale dawniej mydlnicę lekarską, ale tą prawdziwą, a nie białą lepnicę, czyli bniec, uprawiano w ogrodach, jako roślinę ozdobną. 

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Siedlisko z sosnami
U mnie tego czegoś rośnie na pęczki koło sadu w kolorze biały i różowym, a jest jeszcze niebieski, który ma nieco inne kwiaty. Martwiłam się właśnie czy to co wyrosło u mnie to aby na pewno floksy, a nie ten chwaścior sadowy. Bez kwiatów wyglądają niemalże identycznie
Re: Siedlisko z sosnami
Marzenko, też mam te kwiaty. Delikatny różowy odcień płatków. Do tej pory traktowałam ją jak chwast, bo widywałam ją na okolicznych łąkach.
Pozdrawiam, Atena
Mój wiejski bałagan
Mój wiejski bałagan
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Tajeczko
, nie przepraszaj, tylko wtrącaj się
. Takich dyskusji mi właśnie potrzeba, muszę przecież uczyć się od innych wszystkiego o ogrodach. Cieszę się, że wzbudziłam dyskusję na swoim wątku
.
A teraz już coś znanego, żeby uspokoić atmosferę
begonia z dyskontu, moje sadzone jako bulwy jeszcze nie kwitną, choć jedna szykuje pączusie
galtonia
kwiat galtonii
kolejna lilia zbiera się do kwitnięcia
wygląda na to, że dwoma kwiatami mnie i Was obdarzy

to rabata przy wejściu do domu. Nie wygląda zbyt imponująco, ciągle są puste placji jak widać. Dosadzę tu lawendę dla róż i co jeszcze? proszę o podpowiedzi
gdzie indziej zakwitła mi serduszka, trochę późno, ale też późno ją posadziłam
surmia (katalpa) rośnie koło domku synka. ma straszyć komary, tzn.odstraszać
na budowanej od jesieni i ciągle bez dachu altance już coś wisi, petunia za 1zł z marketu
Więcej Was już nie męczę, bo przestaniecie do mnie zaglądać , a tego bym nie chciała
Atenko - dzięki za odwiedzinki. Dawno Cie nie było. Czyli zostawię sobie tego trochę, bo nieźle wygląda, ale generalnie jak chwast będę traktować, a nie coś odmianowego. Na moim pustkowiu, cieszy każdy kwiatek i stąd moje zainteresowanie co mi wyrosło.
Lulka - mnie właśnie zmyliło to podobieństwo łodyżek. Widziałam Twoją chuśtawkę. No powiem, że no...no... no... Mam taką zwykłą i też nam podobnie jak Wam urwało daszek. Jednak M coś tam przykręcił i jest znów sprawny. Nie możemy sobie pozwolić na takie wydatki. Może jak wygram w totka, to



A teraz już coś znanego, żeby uspokoić atmosferę

wygląda na to, że dwoma kwiatami mnie i Was obdarzy


Więcej Was już nie męczę, bo przestaniecie do mnie zaglądać , a tego bym nie chciała

Atenko - dzięki za odwiedzinki. Dawno Cie nie było. Czyli zostawię sobie tego trochę, bo nieźle wygląda, ale generalnie jak chwast będę traktować, a nie coś odmianowego. Na moim pustkowiu, cieszy każdy kwiatek i stąd moje zainteresowanie co mi wyrosło.
Lulka - mnie właśnie zmyliło to podobieństwo łodyżek. Widziałam Twoją chuśtawkę. No powiem, że no...no... no... Mam taką zwykłą i też nam podobnie jak Wam urwało daszek. Jednak M coś tam przykręcił i jest znów sprawny. Nie możemy sobie pozwolić na takie wydatki. Może jak wygram w totka, to

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Siedlisko z sosnami
Oczywiście, że u Ciebie bywam...
Nie zawsze tylko mam czas, by coś sensownego napisać
Ale na bieżąco obserwuje Twoje zmagania
i podziwiam....



- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Dziękuję za odwiedzinki, te potajemne również
, za wpis dla miłego gościa, kwiat, skrzydłokwiat



- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Siedlisko z sosnami
No i stało się!Zaraziłam się chwastomanią i przytargałam jakieś różowo kwitnące zielsko z łąki do ogródka
Nie wiem co to,ale ładne i jakie tanie
Bejka







Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami
Marzenko jak obiecałaś to jest, piękna galtonia i cudowna lilia. Taka wielka catalpa rosła na trawniku koło budynku mojej pracy wydawała owoce. Bardzo mi się podoba to drzewo. Moje petunie coś zmarniały ostatnio. Popatrz jaka mądra serduszka, późno nie późno ale wyda owoce. A skrzydłokwiat pięknie kwitnie ,ja też mam, a w pracy szczególnie pięknie mi kwitły, nawet słynęłam z tego. Wzięłam jeden (kawałek) do domu, ale jakoś gorzej kwitnie.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Beatko, witam w klubie
. Ja juz mam upatrzone jakieś kwiatki po drodze do pracy i też muszę tam ze szpadlem jechać, tzn. jadąc do pracy zabrać ze sobą szpadel
. Oczywiście pokażę nabytek. Najbardziej w takich sytuacjach podoba mi się CENA oczywiście
Koniecznie pokaż swoje różowe kwiaty, możesz u mnie
Marysiu, zawsze staram się dotrzymywać słowa i być punktualną, tym to nawet słynna byłam wśród znajomych, więc galtonia musiała być.
katalpy rosną u nas w mieście przed starostwem, jesienią zebrałam sobie nasionka i nawet dochowałam się jednej siewki. A właśnie! gdzie ona jest, muszę ją zlokalizować wśród mojej rozsady i pochwalić się nią
. Ostanio kwitły przed urzędem, ale nie miałam kiedy zrobić zdjęć
. Moje maluchy catalpowe, bo mam aż 3 bardzo zmarzły w maju, ale wszystkie dalej rosną, nie mają czubków niestety- powinnam zostawić jeden i z niego zrobić przewodnika, ale ja nie mam sumienia obrywać wyrostków
. Jesienią znów będę czatować na nasionka, bo obiecałam komuś na FO, będę prosić o przypomnienie się.
Serduszkę posadziłam bez wiary w sukces, bo długo męczyłam ją w woreczku foliowym jak przyszła z innymi kłączami. Ku memu zaskoczeniu i wielkiej radości przy pieleniu pokrzyw odkryłam, że jest, rośnie i ma się dobrze. A teraz kwiaty
. Sadziłam białą i różową, coż chyba biała zniknęła, a może jeszcze się pokaże?
Skrzydłokwiata dostałam od siostry, bo ona teraz przeprowadzała się i chciała mieć jak najmniej wszystkiego. U niej nie chciała rosnąć, a u mnie nawet zakwitła. One chyba potrafią być kapryśnie, te skrzydłokwiaty. Mnie kiedyś też nie rosły. Może teraz postawiłaś je w niedobrym miejscu?



Koniecznie pokaż swoje różowe kwiaty, możesz u mnie

Marysiu, zawsze staram się dotrzymywać słowa i być punktualną, tym to nawet słynna byłam wśród znajomych, więc galtonia musiała być.
katalpy rosną u nas w mieście przed starostwem, jesienią zebrałam sobie nasionka i nawet dochowałam się jednej siewki. A właśnie! gdzie ona jest, muszę ją zlokalizować wśród mojej rozsady i pochwalić się nią



Serduszkę posadziłam bez wiary w sukces, bo długo męczyłam ją w woreczku foliowym jak przyszła z innymi kłączami. Ku memu zaskoczeniu i wielkiej radości przy pieleniu pokrzyw odkryłam, że jest, rośnie i ma się dobrze. A teraz kwiaty

Skrzydłokwiata dostałam od siostry, bo ona teraz przeprowadzała się i chciała mieć jak najmniej wszystkiego. U niej nie chciała rosnąć, a u mnie nawet zakwitła. One chyba potrafią być kapryśnie, te skrzydłokwiaty. Mnie kiedyś też nie rosły. Może teraz postawiłaś je w niedobrym miejscu?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42360
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami
Marzenko tak myślę, że każdy żywy organizm czuje się dobrze w jakimś miejscu. Jak jest niewłaściwe to demonstruje to natychmiast. To ja też chcę te nasionka catalpy, bo ja próbowałam kiedyś wysiewać i nic z tego nie wyszło może były niedojrzałe. Ja lubię eksperymentować. Ja też miałam serduszkę różową i białą. Różowa jest do dzisiaj w trzecim już ogrodzie a biała dawno przepadła na początku.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Marysiu, nasionka zaklepane. Niech nam się mnożą roślinki
, może straż mnie nie aresztuje za niszczenie mienia publicznego
. Kiedyś nie bardzo wierzyłam w to, że roślinki czują czy są kochane i że trzeba do nich mówić to lepiej rosną. Co prawda do swoich nie mówię, ale chyba czują się u mnie kochane skoro rosną. Choć np.ismena nie myśli kwitnąć


Basiu, nie obiecuję, że wybiorę się do Łodzi. ten chroniczny brak czasu mnie wykańcza
. Choć kusisz roślinkami jak trzeba. Puściłam Ci sms z nickiem. Jak się odezwę to będziesz mieć mój numer.
Wsadziłam dziś dwa różaneczniki, polecane przez Ewelinę z ogrodu "W cieniu sosen", oto one, pod sosenką
,
to jego wizytówka

oraz
i jego imię

Mam też jednego kupionego dawno temu i męczę go w słońcu i czasem przesuszam, póki co NN rosnący koło skalniaka

to chyba tyle na dziś, do zobaczenia


Basiu, nie obiecuję, że wybiorę się do Łodzi. ten chroniczny brak czasu mnie wykańcza

Wsadziłam dziś dwa różaneczniki, polecane przez Ewelinę z ogrodu "W cieniu sosen", oto one, pod sosenką

to jego wizytówka
oraz
i jego imię
Mam też jednego kupionego dawno temu i męczę go w słońcu i czasem przesuszam, póki co NN rosnący koło skalniaka
to chyba tyle na dziś, do zobaczenia

- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Siedlisko z sosnami
Jestem, Marzko, z rewizytą. Widzę, że prawdziwa z Ciebie obszarniczka.
Ma urok zaczynanie od początku.Będę Ci
kibicować, z przekonaniem wynikającym z własnego doświadczenia, że nigdy nie skończysz. I tak ma być.

kibicować, z przekonaniem wynikającym z własnego doświadczenia, że nigdy nie skończysz. I tak ma być.

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Siedlisko z sosnami
Marzko jestem pewna, że z Nowej Zembli będziesz zadowolona. To wspaniały różanecznik- piękny, zdrowy , odporny i zawsze wspaniale ukwiecony. Świetny wybór
Begonia ślicznotka, bardzo lubię te kwiatuszki i mimo, że nie mam na nie warunków, bo u mnie na tarasie patelnia w tym roku nie oparłam się im


Begonia ślicznotka, bardzo lubię te kwiatuszki i mimo, że nie mam na nie warunków, bo u mnie na tarasie patelnia w tym roku nie oparłam się im


- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Siedlisko z sosnami
Witaj
przydreptałam z rewizytą,przeczytałam od A-Z aż nogi odmówiły mi posłuszeństwa...
..stworzyłaś cudowny swój raj i tak trzymaj...jestem zachwycona ilością polnych kwiatów czyli żyjesz w środowisku jeszcze bardzo nie zniszczonym przez chemię... facelię muszę mieć i już...
..ucałuj swojego Królewicza
..ja mam wnuczki i domek na drzewie też....
a i piesek z schroniska też...

..stworzyłaś cudowny swój raj i tak trzymaj...jestem zachwycona ilością polnych kwiatów czyli żyjesz w środowisku jeszcze bardzo nie zniszczonym przez chemię... facelię muszę mieć i już...

..ucałuj swojego Królewicza

..ja mam wnuczki i domek na drzewie też....

a i piesek z schroniska też...
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Siedlisko z sosnami
Skąd Ty bierzesz czas na forum?
Ostatnio bywam w kratkę i miałam sporo do nadrobienia. Okazało się, że u Ciebie najwięcej!
Marzenko, jeśli nie jesteś pewna nazwy jakiejś rosliny ode mnie, to pytaj bez krępacji
W przypadku nachyłka okółkowego nie było problemu, ale czasem ze zdjęcia nie zawsze mozna domyslić sie, jaką roslinę przedstawia.
Mydlnica lekarska występuje w różnych odmianach i istotnie może być trująca w większych dawkach, jak wiele innych ziół, np. naparstnica. Taka jest specyfika niektórych ziół: w małych dawkach leczą, w większych - trują
Masz cudne lilie! No i widzę dużo ciekawych roslin
Katalpa, galtonia ... Czyli nie tylko zioła i polne kwiatki
Rozwijasz się błyskawicznie
(w sensie ogrodniczym
)
Domek dla synka prześliczny!

Ostatnio bywam w kratkę i miałam sporo do nadrobienia. Okazało się, że u Ciebie najwięcej!

Marzenko, jeśli nie jesteś pewna nazwy jakiejś rosliny ode mnie, to pytaj bez krępacji

Mydlnica lekarska występuje w różnych odmianach i istotnie może być trująca w większych dawkach, jak wiele innych ziół, np. naparstnica. Taka jest specyfika niektórych ziół: w małych dawkach leczą, w większych - trują

Masz cudne lilie! No i widzę dużo ciekawych roslin





Domek dla synka prześliczny!
