Nasiona pomidorów- prawidłowe pozyskiwanie nasion i przechowywanie

[KASIA]

Mam pytanie....Jak najszybciej usunac miasz z nasion pomidorow ?? (Chodzi o te blonki)

[ganio4]

Na siteczko i pod kran. Potem delikatnie przycisnąć do sitka i bardzo delikatnie, z wyczuciem potrzeć o sitko (o najmniejszych oczkach). Mi pięknie wszystko schodzi. Potem na talerzyk do wyschnięcia. Nie przykleja się za bardzo I w papierek.

[GRANIA]

A najlepiej sposobem forumowicz: przetarte, z sitka na bawełnianą szmatkę, złożyć ją , lekko potrzeć i mamy piękne nasionka bez resztek galaretki i prawie suche.

W Auchanie są już dostępne nasiona. Wybór .Łapki same wyciągają się po torebeczki, szczególnie, że ceny są w miarę.

[ida74]

Mój sposób .
Nasiona na sitko ,pod wodę i na papier do pieczenia .Nie trzeba z niego skrobać nasion ,same odskakują

[Amanita]

O! To jest super pomysł! Ja robiłam na sitko, przepłukać dokładnie i na ręcznik papierowy. Recznik przykleja i skleja nasiona - niby to nie przeszkadza w wysiewaniu - ale wygląda nieestetycznie, no i trzeba potem kilka nasion od siebie odklejać.
Papier do pieczenia rozwiąże ten problem

[kluska]

Mam pytanie do specjalistów. Co roku teść kupuje u znajomego ogrodnika rozsadę pomidorów (niestety bez nazwy ale teść mówi na nie "holenderskie"). Pomidory bardzo smaczne, w tunelu nie chorują i mimo, że w gruncie sadzę jeszcze inne odmiany ta jest najsmaczniejsza (oczywiście jak dla mnie ). Z racji, że rozsada w zeszłym roku była po 3,5, a ja kupowałam 60 szt. to już się zrobił jakotaki koszt... Tak więc pod koniec sezonu z jednego pomidora tunelowego wybrałam nasiona i postanowiłam zrobić rozsadę sama... Pomidory wysiałam miesiąc temu, mają ok 7 cm i już są popikowane, na oko wydają mi się całkiem ładne, ale mój teść twierdzi, że nie będą miały owoców? Czy to jest możliwe? przecież jak koktajlówki same mi się rozsiewają na polu i je przesadzam,to zbieram owoce nawet do przymrozków, więc czemu te miałyby nie owocować? Nie znam się na genetyce a Wy przecież nawet sami tworzycie odmiany, więc proszę powiedzcie mi, czy jest sens je w kwietniu wysadzać do tunelu, czy jednak muszę kupić rozsadę?
Magda

[Pabblo_Pl]

Jeśli to faktycznie holenderskie to raczej odmiana nie ustalona, siana z nasion F1.

Ty będziesz miał/a F2 czyli każdy może być inny, będą owocować ale mogą się znacznie różnić od tych co zebrałaeś nasiona..

Druga sprawa że za wcześnie wysiane, chyba że planujesz za parę dni sadzić w tunel ogrzewany..

Jeśli teraz mają 7 cm to za miesiąc ile będą miały?

[kluska]

Nie mam tunelu ogrzewanego, nie myślałam, że pomidor tak szybko mi wykiełkuje. Ale rozsady, który teściu przywozi pod koniec kwietnia to mają ponad 30 cm... Ale skoro i tak będą owocować a w tunelu rosła tylko ta jedna odmiana, to w tym roku zaryzykuję, i jeżeli przetrwa mi do końca kwietnia w jako takim stanie to ją wysadzę... najwyżej w przyszłym roku wrócę do kupnych...
Bardzo dziękuję za odpowiedź...

[massur]

Jeśli te od ogrodnika to faktycznie F1 to będzie problem, najprościej przekonać się sadząc z nasion ze 3 krzaki - pomidory na nich będą, jeśliby będą takie jak te z kupionej rozsady to idealnie.

Tak czy inaczej odmian pomidorów są setki (na ostatniej akcji wymiany było coś ok. 500), jeśli chcesz mieć naprawdę smaczne pomidory z własnej rozsady to przy pomocy tego forum żaden problem - zapewne też znajdziesz wówczas smaczniejsze niż te uprawiane dotychczas.

[Maraga]

kluska!

Jeśli to znajomy Twojego teścia to przecież możesz dowiedzieć się jaka to odmiana pomidora.
Chyba,że to tajemnica ogrodnika.I nie zechce się z nią podzielić.
Masz może jakieś zdjęcia tych krzaków z owocami?
W dodatku cena 3,50 zł za sztukę wysoka.Być może szczepiona.

[kluska]

Zdjęć krzaków brak ale chyba mam zdjęcie pomidorów zebranych w wiadrze... a pomidor normalny, czerwony dość duży, okrągły, bardzo słodki, krzaki raczej wysokie w tunelu ponad 150 cm (wiem bo ja tyle mam a one były ponad moją głową), plon z krzaka duży, ale ja nigdy nie obrywałam kwiatków w sierpniu, tylko kwitły do końca, aż likwidowałam przed przymrozkami, pomidory dojrzewają na parapetach i mam je w zasadzie do nowego roku. Na zarazę średnio odporny, w tunelu raczej nie pryskam, na zewnątrz z 2 razy muszę, zwłaszcza jak wilgotne lato.... Ogrodnik chyba nie chce powiedzieć, bo już kilka razy prosiłam, żeby teściu zapytał. Czy szczepiony to nie wiem, bo nie wiem jak poznać.. w każdym razie wszyscy znajomi też twierdzą, że najsmaczniejsze, i nawet po znajomych działkowiczach rozsadę sprzedawałam... Przerobowo niestety zawierają dużo wody, ale mój syn każe mi wszystkie zaprawiać bo jest maniakiem sosu pomidorowego..

[Maraga]

Dzięki za odpowiedż.Tak myślałam,że trudno zdobyć nazwę odmiany od kogoś kto ze sprzedaży rozsady ma korzyści.Szczepienie możesz rozpoznać po łodydze.Oczywiście w nowych sadzonkach.
Ogrodnicy szczepią na podkładkach.I być może przez to cena tak wysoka.
Choć są nasionka pomidorów (kiedyś o tym wspominałam na forum) drogie.
Dobrze,że my tutaj mamy swoją akcję wymiany i możemy uprawiać różne odmiany bez ogromnych kosztów.
Przyznam szczerze,że 3,50 zł za sadzonkę to bardzo dużo.Mimo wszystko.

[BobejGS]

Ja w zeszłym roku kupiłem bawole serca za 2.50 za sztukę i gdyby nie fakt, że zleciłem kupno znajomemu, a o cenie dowiedziałem się po fakcie, to bym nie kupił tylu krzaków

[kluska]

tak wyglądają pomidory

[malamalajonk]

Ja posadziłem nasiona z jakiegoś kupnego pomidora i zobaczymy co z nich wyrośnie.


http://youtu.be/7PTc1dKaszM