Z wizytą u Arabelli cz2
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Bogumiłko no właśnie czuję sie rozgrzeszona

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko dzisiaj pogoda była rzeczywiście do leniuchowania na słoneczku
Piękne kwiaty u Ciebie jeszcze kwitną
nie widać u Ciebie jesieni
Lucynko tę niebieska hortensję czymś zakwaszałaś,że ma taki ładny kolorek
,
anemony Ci kwitną ponownie
a zimowity przekwitają ,u mnie zimowity dopiero zakwitły
Pozdrawiam papa
Piękne kwiaty u Ciebie jeszcze kwitną
Lucynko tę niebieska hortensję czymś zakwaszałaś,że ma taki ładny kolorek
anemony Ci kwitną ponownie
Pozdrawiam papa
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Bożenko ja ją dopiero kupiłam i nie wiem,jak będzie kwitła w przyszłym roku
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7234
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko wierzby fajne ale u Ciebie las daliowy rośnie
fuksja bardzo ładna 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
-
iwonas85
- 200p

- Posty: 294
- Od: 27 mar 2011, o 21:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Chełmna/ kuj - pom
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko ale jeszcze ładnie u Ciebie mimo jesieni
u mnie też truskawy się poprzyjmowały, ale mam wszystko tak zachwaszczone, że masakra..
ale dalie Ci jeszczcze ładnie kwitną
pozdrawiam
ale dalie Ci jeszczcze ładnie kwitną
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko, wierzba śliczna!! Podobają mi sie Twoje dalie 
Pozdrawiam Cię serdecznie
Pozdrawiam Cię serdecznie
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Dziewczyny w tym roku dalie są wyższe ode mnie 
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko czasami nawet należy troszkę poleniuchować tylko mnie się to raczej nie zdarza.
Dalie rzeczywiście zwariowały w tym roku, są takie wysokie że wywalają się przy tych gwałtownych wiatrach, bo u nas tylko wiatr hula a deszczu zero.
Dalie rzeczywiście zwariowały w tym roku, są takie wysokie że wywalają się przy tych gwałtownych wiatrach, bo u nas tylko wiatr hula a deszczu zero.
- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Niczym ich nie dokarmiałam same z siebie tak wyrosły
Pierwszy raz mam takie wysokie Dalie.
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4296
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz2
Lucynko,
proszę, zostaw mi kilka nasion ze słonecznika, ma takie piękne pompony.
Dalie masz takie piękne i wysokie.
U mnie w tym roku zakwitły same nowości. Ze staroci nie mam nic i nie wiem dlaczego tak się stało. Nawet moje "patriotyczne" czerwono-białe też nie wzeszły. A w zeszłych latach były takie cudowne. Myślę, że to sprawka myszowatych
Koty je łapią ale za wolno. Około dwa tygodnie temu naliczyłam 53! kopce
Pa, pa, pa

Koty je łapią ale za wolno. Około dwa tygodnie temu naliczyłam 53! kopce
Pa, pa, pa
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.






















