Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko Twoja masdevalliowa lista przyszłych zakupów ;) jest naprawdę bogata
Ja niebawem ukażę swoją listę, lecz chyba na 10 sztukach się nie zamknie
Nie znam umiaru 
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Henryku- Spróbuj. Każdy sposób warto wypróbować. Może opisane przez Ciebie będzie lepsze i roślinki wreszcie ruszą. Choć, Wiesz jesień i zima nie sprzyja przesadzaniu, roślinki raczej będe odpoczywać do wiosny. Ale myślę, że na wiosnę ruszą w nowym podłożu. Daj znać, jak Zrobisz "przemeblowanie" dzieciaczkom .
Haim- WIesz, gdyby to był pędzik na cymbidium, chyba bym pękła ze śmiechu. Nie wierzę, żeby rok uprawy zaowocowało pędzikiem. Pożyjemy, zobaczymy...
Ciekawy skład na podłoże dla keiczków. Styropian też daję keiczkom, jeśli je sadzę w korę. Jedyna różnica, to taka, że je bardziej rozdrabniam i jeszcze bardzo drobny keramzyt dosypuję.
Ostatnimi czasy testuję nową mieszankę podłoża do falków składającego się z: kory, dużej ilości drobnego keramzytu, odrobiny węgla drzewnego i dość dużej ilości styropianu. "Orange" - hybryda jest wsadzony do niego...na razie puszcza korzonki...a podłoże bardzo szybko przesycha, przy kaloryferach... za szybko ;)
Stuartianę polecam
Zabka_Monis- zawsze można tę listę zmodyfikować. Myślę, że w przyszłym roku oferta masdevalliowa może być bogatsza w polskich sklepach i lista chciejstw może się jeszcze dużo zmienić. A o ilości...hmmm...myślę, że chciałabym mieć około 11 sztuk masdevalli. Czyli tyle, ile katlejek...
Ale do takiej kolekcji daleka droga. Po ierwsze trzeba pieniążki odłożyć, a po drugie....zaczynam myśleć, jak Joane. Nie w tym roku, to w przyszłym...Może czegoś więcej dowiem się i nauczę o masdevalliach 
Czekam z niecierpliwością na Twoją listę chciejstw z masdevalliami
Haim- WIesz, gdyby to był pędzik na cymbidium, chyba bym pękła ze śmiechu. Nie wierzę, żeby rok uprawy zaowocowało pędzikiem. Pożyjemy, zobaczymy...
Ciekawy skład na podłoże dla keiczków. Styropian też daję keiczkom, jeśli je sadzę w korę. Jedyna różnica, to taka, że je bardziej rozdrabniam i jeszcze bardzo drobny keramzyt dosypuję.
Ostatnimi czasy testuję nową mieszankę podłoża do falków składającego się z: kory, dużej ilości drobnego keramzytu, odrobiny węgla drzewnego i dość dużej ilości styropianu. "Orange" - hybryda jest wsadzony do niego...na razie puszcza korzonki...a podłoże bardzo szybko przesycha, przy kaloryferach... za szybko ;)
Stuartianę polecam
Zabka_Monis- zawsze można tę listę zmodyfikować. Myślę, że w przyszłym roku oferta masdevalliowa może być bogatsza w polskich sklepach i lista chciejstw może się jeszcze dużo zmienić. A o ilości...hmmm...myślę, że chciałabym mieć około 11 sztuk masdevalli. Czyli tyle, ile katlejek...
Czekam z niecierpliwością na Twoją listę chciejstw z masdevalliami
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Dziś będą fotki moich, czterech reanimowanych falków hybryd. Przyjechały do mnie 29 kwietnia, 4 sztuki, niektóre miały omdlałe liście, a inne po jednym korzonku.
Pięć miesięcy starannej opieki i storczyki zaczęły pięknie rosnąć. Jak patrzyłam na te kwietniowe i majowe fotki porównując z dzisiejszymi, nadziwić się nie mogę, ile siły przetrwania jest w storczykach.
Zaraz, po przyjeździe wszystkie 4 falki były włożone do kamieni i szkła, wg przepisu Celinki. Były tam około miesiąca, aż podniosły się listeczki. Potem, zależnie od stanu każdej roślinki, wsadziłam je w różne podłoża.
Najpierw hybryda "NIespodzianka". Najszybciej podniósł listeczki w kamieniach. Przesadzony w maju do kory, rośnie pięknie w liście < na jednym liściu na obrzeżach są plamki wzdłuż, ale myślę, że to żerowanie przędziorków lub wciorniastków, już popryskane>i korzenie.
Zmienił się nie do poznania. Liście po oprysku, nie czyszczone jeszcze.
I fotki: pierwsza- po przyjeździe, w kamieniach; druga- 20maja; trzecia-dzisiejsza:



Pięć miesięcy starannej opieki i storczyki zaczęły pięknie rosnąć. Jak patrzyłam na te kwietniowe i majowe fotki porównując z dzisiejszymi, nadziwić się nie mogę, ile siły przetrwania jest w storczykach.
Zaraz, po przyjeździe wszystkie 4 falki były włożone do kamieni i szkła, wg przepisu Celinki. Były tam około miesiąca, aż podniosły się listeczki. Potem, zależnie od stanu każdej roślinki, wsadziłam je w różne podłoża.
Najpierw hybryda "NIespodzianka". Najszybciej podniósł listeczki w kamieniach. Przesadzony w maju do kory, rośnie pięknie w liście < na jednym liściu na obrzeżach są plamki wzdłuż, ale myślę, że to żerowanie przędziorków lub wciorniastków, już popryskane>i korzenie.
Zmienił się nie do poznania. Liście po oprysku, nie czyszczone jeszcze.
I fotki: pierwsza- po przyjeździe, w kamieniach; druga- 20maja; trzecia-dzisiejsza:



- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
"Brunon" - chyba był w najgorszym stanie. Tylko dwa liście, niewiele korzonków, które zgniły na dodatek. Do dzisiejszego dnia rośnie w mieszance kory + wierzchnia warstwa spagnum. Nareszcie puścił 3 nowe, młode korzonki i trzy listki. Ale reanimacja jeszcze w "toku".
Zdjęcia: pierwsze -koniec kwietnia, trzeci od lewej w szkle i kamieniach to on; drugie zdjęcie-20maj; trzecie zdjęcie- 27maj; czwarte zdjęcie- dzisiejsze:




Zdjęcia: pierwsze -koniec kwietnia, trzeci od lewej w szkle i kamieniach to on; drugie zdjęcie-20maj; trzecie zdjęcie- 27maj; czwarte zdjęcie- dzisiejsze:




- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
"Pasiasty" - to pierwszy mój falek reanimowany w przezroczystym pojemniku, efekt - oszałamiający, właśnie rośnie mu pędzik
Jak zaczynałam przygodę z pojemnikiem zamykanym, o mało nie zadusiłam latem w nim reanimków. I właśnie Pasiastego, o mały włos, nie zabiłam. Konsekwencją zamknięcia szczelengo pojemnika, było pojawienie się plam na dwóch liściach. Wycięte zostały, a falek od tej pory dostał dopływ świeżego powietrza. Dziś, już rośnie w samej korze i ma się świetnie.
Fotki: pierwsza- drugi od lewej w kamieniech, to on; druga fotka- 20maj, spagnum; trzecia fotka-27maj; czwarta fotka- dzisiejasz, z pędzikiem:




Jak zaczynałam przygodę z pojemnikiem zamykanym, o mało nie zadusiłam latem w nim reanimków. I właśnie Pasiastego, o mały włos, nie zabiłam. Konsekwencją zamknięcia szczelengo pojemnika, było pojawienie się plam na dwóch liściach. Wycięte zostały, a falek od tej pory dostał dopływ świeżego powietrza. Dziś, już rośnie w samej korze i ma się świetnie.
Fotki: pierwsza- drugi od lewej w kamieniech, to on; druga fotka- 20maj, spagnum; trzecia fotka-27maj; czwarta fotka- dzisiejasz, z pędzikiem:




- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
I "Sułtan" - miał być biały z czerwoną warżką, ale jest pasiasty. Chyba oznaczenie było pomylone
Ta hybryda była w najlepszym stanie, po przyjeździe domnie. Najwięcej korzeni miał - tylko omdlałe liści. Jego to na pewno nie Poznacie...
Zdjęcia: pierwsze- koniec kwietnia, od razu wsadzony w korę; drugie- 27maj- liście się podniosły; trzecie- dziś w pełni rozkwitu



To nie koniec reanimowania i rośniecia tych storczyków. Za kilka miesięcy znów im zrobie podobną sesję zdjęciową ;)
Ale, tego, co się nauczyłam przy ich opiece, to cierpliwości. Poza tym...każdy nowy korzonek i listek ogromnie cieszy ;)
Zrobiłam taką mini "wycieczkę w przeszłość" dla Tych, Którzy właśnie Rozpoczynają reanimować swoje bidulki.
Bo, jak widać na zdjęciach, warto zadbać, nawet o tego najbiedniejszego storczyka. Odwdzięczy się korzonkiem, listkiem, a w niedalekiej przyszłości, być może ucieszy Opiekuna kwiatami
I takich zakończeń reanimacji Wszystkim Storczykomaniakom życzę 
Zdjęcia: pierwsze- koniec kwietnia, od razu wsadzony w korę; drugie- 27maj- liście się podniosły; trzecie- dziś w pełni rozkwitu



To nie koniec reanimowania i rośniecia tych storczyków. Za kilka miesięcy znów im zrobie podobną sesję zdjęciową ;)
Ale, tego, co się nauczyłam przy ich opiece, to cierpliwości. Poza tym...każdy nowy korzonek i listek ogromnie cieszy ;)
Zrobiłam taką mini "wycieczkę w przeszłość" dla Tych, Którzy właśnie Rozpoczynają reanimować swoje bidulki.
Bo, jak widać na zdjęciach, warto zadbać, nawet o tego najbiedniejszego storczyka. Odwdzięczy się korzonkiem, listkiem, a w niedalekiej przyszłości, być może ucieszy Opiekuna kwiatami
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justuś, tchnęłaś we mnie nadzieję.
Moje reanimki siedzące w kamyczkach jakby odzyskują wigor - listki zrobiły im się trochę sztywniejsze.
))
Magda
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Popatrzcie jakie wyróżnienie mnie spotkało:
Jak się czyta takie wpisy to aż serce rośnie.To są autentyczne i najwspanialsze osiągnięcia dla każdego z nas:z takiego biedaka,na którego niejeden by nawet nie spojrzał wyczarować tak pięknie kwitnącego storczyka.Co tam kwitnienie sklepowe,co tam własny pędzik.Piękny storczyk z niczego-to jest sukces!!!To jest radość.
Chyba nie ma nikogo na forum kto nie miałby wpisu typu "tak jestem do niego przywiązana bo...","to zwykły storczyk ale..."
je wyjątkowo mocno!
Super sprawa!...kończę bo za chwilę się
Jeszcze nic nie pochwaliłem a już mam zaproszenie na podziwianie takiego sukcesu.Henryku, zapraszam do mnie na kąpanei mojej kolekcji
Jak się czyta takie wpisy to aż serce rośnie.To są autentyczne i najwspanialsze osiągnięcia dla każdego z nas:z takiego biedaka,na którego niejeden by nawet nie spojrzał wyczarować tak pięknie kwitnącego storczyka.Co tam kwitnienie sklepowe,co tam własny pędzik.Piękny storczyk z niczego-to jest sukces!!!To jest radość.
Chyba nie ma nikogo na forum kto nie miałby wpisu typu "tak jestem do niego przywiązana bo...","to zwykły storczyk ale..."
Super sprawa!...kończę bo za chwilę się
-
Joane
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko, już od kilku dni czytam u Ciebie i planuję coś napisać, ale zawsze miałam przeszkody.
Bardzo mnie ucieszyła wiadomość o sabotku i o pędziku na Miltonidium.
Powodzenia w uprawie Cymbidium.
Lista Masdevalli wspaniała. 4 z nich mam i jedna jest jeszcze na mojej liście, ale to przy następnych zakupach.
Niesamowity widok reanimków i całkowicie podpisuję się pod słowami Henryka.
Bardzo mnie ucieszyła wiadomość o sabotku i o pędziku na Miltonidium.
Powodzenia w uprawie Cymbidium.
Lista Masdevalli wspaniała. 4 z nich mam i jedna jest jeszcze na mojej liście, ale to przy następnych zakupach.
Niesamowity widok reanimków i całkowicie podpisuję się pod słowami Henryka.
- Kaja-gr
- 200p

- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Gratuluję takich sukcesów przy reanimkach 
Moje dwa w spagnum z domieszką kory, też mają się coraz lepiej
No i oczywiście super że dogadałaś się z Sabotkiem
Moje dwa w spagnum z domieszką kory, też mają się coraz lepiej
No i oczywiście super że dogadałaś się z Sabotkiem
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Empe-to super, że listeczki odzyskują wigor. Czekaj na choć jednego korzonka, a potem... Przesadzaj do zwykłego podłoża. Bo może się zdarzyć tak, iż nie Zdążysz wsadzić w podłoże, a storczyk puści pędzik
Życzę sukcesu w ratowaniu biedaków ;) Ja chyba kolejne sobie sprawię...Może Grymasella jakieś biedaki mi Przywiezie...
Henryku- Wiesz, ile jest tych storczyków do kąpieli? Dopiero około 10 sztuk namoczone. A czekają w kolejce...kolejne ;) Może kiedyś Będziesz w moich okolicach, wtedy zaproszę na "prwadziwe" moczenie. I to w dwóch miejscach, w mieszkaniu i...w firemce ;) Będziesz Mógł na żywo się przekonać, że lekko nie jest. Przy takiej kolekcji
Miło się czyta Twoje słowa, dziękuję
Joane- Jak Pisałaś, że moje miltonidium powinno zakwitnąć, to nie wierzyłam. Jakieś 2,3 dni później odkryłam pędzik, czyżbyś Wywołała wilka z lasu?
Jak pędzik wyrośnie spomiędzy liści, zrobię mu znów fotkę. Stwierdzam, że cambrie mnie lubią. Wszystkie ,do tej pory, pięknie mi kwitną. Ciekawe, jak będzie z nową od Grymaselli. Ma kilkanaście nowych psb, nie rozsadzałam jej. Bo marzy mi się "las" liści i kilka pędów w jednej doniczce kwitnących naraz. Może się z nią uda...
A lista masdevalli ciągle ulega korekcie. Z Jedną z Muszkieterek masdevalliowych zawiązałam "spisek" i być może na wiosnę będą większe zakupy masdevalli
Choć jedna z masdevalli może w przyszłym tygodniu przyjedzie. Jak dostanę paczuszkę, oczywiście się pochwalę. I, Twoja masdevallia będzie mieć koleżankę
Kaja-gr- dziękuję w imieniu reanimków. Nawet nie myślałam, że tak bardzo podrosły od maja. Dopiero, jak fotki zobaczyłam, to...przejrzałam na oczy ;) Z sabotkiem od Joane się dogadałam. Co prawda, stara rozetka zaczęła obumierać, ale trzy, nowe ruszyły wreszcie ze wzrostem. Obym tak samo dogadała się z żółtą hybrydą. Oprócz wystawy, nie widzialam na żywo kwitnącego sabotka. Zwłaszcza hybryd
Dziś dwie fotki. Zrobiłam "podpórki" do pojemników. Storczyki w nich rosnące będą miały przewiew powietrza, a ja...częstsze zraszanie i zamgławianie

I UWAGA! Odkrycie dzisiejszego poranka podczas zamgławiania reanimków i maluszków... Będę miec kolejny pędzik. Tym razem młodszy, wsadzony do spagnum MM postanowił, pierwszy raz w swoim zyciu, wypuścić pędzik. Co za radość
Jest maleńki na razie, jedynie taką fotkę udało mi się zrobić< nie Patrzcie na liście, to po oprysku środkiem owadobójczym>:

Henryku- Wiesz, ile jest tych storczyków do kąpieli? Dopiero około 10 sztuk namoczone. A czekają w kolejce...kolejne ;) Może kiedyś Będziesz w moich okolicach, wtedy zaproszę na "prwadziwe" moczenie. I to w dwóch miejscach, w mieszkaniu i...w firemce ;) Będziesz Mógł na żywo się przekonać, że lekko nie jest. Przy takiej kolekcji
Miło się czyta Twoje słowa, dziękuję
Joane- Jak Pisałaś, że moje miltonidium powinno zakwitnąć, to nie wierzyłam. Jakieś 2,3 dni później odkryłam pędzik, czyżbyś Wywołała wilka z lasu?
Jak pędzik wyrośnie spomiędzy liści, zrobię mu znów fotkę. Stwierdzam, że cambrie mnie lubią. Wszystkie ,do tej pory, pięknie mi kwitną. Ciekawe, jak będzie z nową od Grymaselli. Ma kilkanaście nowych psb, nie rozsadzałam jej. Bo marzy mi się "las" liści i kilka pędów w jednej doniczce kwitnących naraz. Może się z nią uda...
A lista masdevalli ciągle ulega korekcie. Z Jedną z Muszkieterek masdevalliowych zawiązałam "spisek" i być może na wiosnę będą większe zakupy masdevalli
Choć jedna z masdevalli może w przyszłym tygodniu przyjedzie. Jak dostanę paczuszkę, oczywiście się pochwalę. I, Twoja masdevallia będzie mieć koleżankę
Kaja-gr- dziękuję w imieniu reanimków. Nawet nie myślałam, że tak bardzo podrosły od maja. Dopiero, jak fotki zobaczyłam, to...przejrzałam na oczy ;) Z sabotkiem od Joane się dogadałam. Co prawda, stara rozetka zaczęła obumierać, ale trzy, nowe ruszyły wreszcie ze wzrostem. Obym tak samo dogadała się z żółtą hybrydą. Oprócz wystawy, nie widzialam na żywo kwitnącego sabotka. Zwłaszcza hybryd
Dziś dwie fotki. Zrobiłam "podpórki" do pojemników. Storczyki w nich rosnące będą miały przewiew powietrza, a ja...częstsze zraszanie i zamgławianie

I UWAGA! Odkrycie dzisiejszego poranka podczas zamgławiania reanimków i maluszków... Będę miec kolejny pędzik. Tym razem młodszy, wsadzony do spagnum MM postanowił, pierwszy raz w swoim zyciu, wypuścić pędzik. Co za radość
Jest maleńki na razie, jedynie taką fotkę udało mi się zrobić< nie Patrzcie na liście, to po oprysku środkiem owadobójczym>:

- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko śliczny mały pędzik

- Kaja-gr
- 200p

- Posty: 395
- Od: 24 kwie 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Na pewno niebawem zobaczysz kwitnącego sabotka ;) [u siebie!] jak dla mnie są bardzo proste w uprawie, chociaż mam je niedługo więc nie jestem na razie do końca wiarygodna
Ale, odpukać, dobrze mi rosną
! więc i tobie będą, radzisz sobie świetnie z wieloma rodzajami orchidei 
Gratuluję pędzika na MM
Gratuluję pędzika na MM
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Arlet- a Wiesz, jak taki mały pędzik cieszy, oj bardzo
Będę mieć dwa MM...Jeden, puścil pędzik jakiś miesiąc temu, drugi - zauważony dziś. Myślę, że czeka mnie długie kwitnienie dwóch MM, jeden skończy kwitnąć, drugi zacznie ;)
Bardzo chciałam mieć 2 MM, żeby móc cieszyć się ich kwitami "na przemian"
Kaja-gr - na swój pędzik u sabotka, to ja sobie jeszcze długo poczekam. A może w międzyczasie jakąś kwitnącą hybrydkę kupię, ale tylko jedną. A 3 sztuki mogą być niekwitnące...
Bardzo chciałam mieć 2 MM, żeby móc cieszyć się ich kwitami "na przemian"
Kaja-gr - na swój pędzik u sabotka, to ja sobie jeszcze długo poczekam. A może w międzyczasie jakąś kwitnącą hybrydkę kupię, ale tylko jedną. A 3 sztuki mogą być niekwitnące...
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała



