Trawnik po zimie cz. 1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik po zimie
Witaj ARTURZE, nie musisz usuwać starej darni , motyką, wystarczy jak ją przekopując schowasz głęboko pod spodem ( na tak na 10 cm od góry ), zagrabisz i posiejesz nową trawę.
Skutecznym sposobem przekopania starej darni jest sposób podany przeze mnie przy kopaniu ziemi z obornikiem, z tym że zamiast obornika ( w tym przypadku), będzie darń ze starego trawnika;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 11&start=0
Skutecznym sposobem przekopania starej darni jest sposób podany przeze mnie przy kopaniu ziemi z obornikiem, z tym że zamiast obornika ( w tym przypadku), będzie darń ze starego trawnika;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 11&start=0
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 15 kwie 2012, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Trawnik po zimie
Dziękuję Tadeuszu za szybką odpowiedź. Mam jeszcze pytanie czy wraz z sianiem nowej trawy warto sypnąć / psiknąć jakimś nawozem itp? Czy daje to efekty praktyczne, czy są to może bardziej "marketingowe" produkty?
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Trawnik po zimie
Widać że walka przynosi efekty.Żeby jako-tako wyglądał trzeba o niego każdej wiosny powalczyć
Piękny trawnik i cały ogród

Re: Trawnik po zimie
Witam
Na pierwszym zdjęciu jest kawałek trawnika który zwertykulowałem 27.03.12 posypałem azofoską i mocznikiem, Na dzień dzisiejszy tj 15.04.12 wszysrko wygąda jak na zdjęciach. Są tam widoczne gołe place więc moje pytanie- dosiewać czy czekać, aż odrośnie?
Natomiast na 3 pozostałych jest częsc trawnika, która została mechanicznie wygrabiona i następnie posypana polifoską 8 i mocznikiem- no i oczywiście podlana Było to 03.04.12. Postanowiełem więc że poczekam do pierwszego koszenia no i w związku z tym kolejne pytanie czy po pierwszym koszeniu zrobić wertykulację i dosiać, czy czekać aż odrośnie? Lub zadziałać od razu?
Proszę o jakieś sugestie. Stwierdziłem już, że ja albo on :P

Na pierwszym zdjęciu jest kawałek trawnika który zwertykulowałem 27.03.12 posypałem azofoską i mocznikiem, Na dzień dzisiejszy tj 15.04.12 wszysrko wygąda jak na zdjęciach. Są tam widoczne gołe place więc moje pytanie- dosiewać czy czekać, aż odrośnie?
Natomiast na 3 pozostałych jest częsc trawnika, która została mechanicznie wygrabiona i następnie posypana polifoską 8 i mocznikiem- no i oczywiście podlana Było to 03.04.12. Postanowiełem więc że poczekam do pierwszego koszenia no i w związku z tym kolejne pytanie czy po pierwszym koszeniu zrobić wertykulację i dosiać, czy czekać aż odrośnie? Lub zadziałać od razu?
Proszę o jakieś sugestie. Stwierdziłem już, że ja albo on :P




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Trawnik po zimie
Jeżeli masz niezbyt żyzną ziemię, to możesz w trakcie przygotowania gleby ( szczególnie podczas wyrównania ziemi metalowymi grabkami), rozrzucić i wymieszać ziemią nawozy (polifoska , azofoska) jako pokarm na pierwsze miesiące życia trawy.ArturW pisze:Dziękuję Tadeuszu za szybką odpowiedź. Mam jeszcze pytanie czy wraz z sianiem nowej trawy warto sypnąć / psiknąć jakimś nawozem itp? Czy daje to efekty praktyczne, czy są to może bardziej "marketingowe" produkty?
Zakładane w danym roku trawniki nie powinny być zasilane nawozem , na wyjątkowo słabych glebach ,wyjątkowo można ( nie później niż do końca czerwca , góra 15 lipca), zasilić trawnik nawozem w płynie.
Re: Trawnik po zimie
W Twoim przypadku jak już masz ziemię przekopaną i jest ona gliniasta, obligatoryjnie stosuje się nawóz fosforowy. Fosfor ma to do siebie, że bardzo słabo rozchodzi się w ziemi i zalega tylko tam gdzie go "wysiejesz". Ważnym jest też, by w początkowym okresie zastosować azot co pozwoli szybko uzyskać masą zieloną i cieszyć będzie twoje oko. Kolejny etap to dbałość o system korzeniowy, bo to pozwala trawie przetrwać zimę i pięknie wyglądać na wiosną. Można to uzyskać podając nawóz wysoko potasowy z magnezem. Nawozy azotowe podajemy do końca lipca, do przymrozków można stosować nawozy granulowane potasowo-magnezowe. Późną jesienią na glebie kwaśnej podajemy wapno-magnezowe, aby uniknąć wiosną mchu w trawniku. Do prostowania ziemi lepszy od grabi jest skaryfikator(wertykulator) ręczny wymaga mniej siły i wybiera drobne kamienie resztki roślin. Wiosną jeśli to nieduży trawnik przyda się do wyczesania obumarłej trawy, nie niszczy to trawnika jak czynią to wertykulatory mechaniczne.ArturW pisze:Mam jeszcze pytanie czy wraz z sianiem nowej trawy warto sypnąć / psiknąć jakimś nawozem itp? Czy daje to efekty praktyczne, czy są to może bardziej "marketingowe" produkty?
Skaryfikator to wyraz pochodzenia obcego, dokładnie z angielskiego (scarification - wertykulacja)
Często mylony z aeratorem, który służy do innego celu. Wielu ludzi daje się nabrać i kupuje tanie
wątpliwej jakości werykulatory jak ten poniżej, który też posiadam i wykorzystuję go do rozluźniania ziemi przed wysiewem, tylko do tego on się nadaje (po lekkiej modyfikacji noży).
W przypadku wertykulacji trawnika bez względu na rodzaj wałka rozszarpuje trawę na szczepy,
zamiast wyciągać resztki. Trawnik po takim zabiegu w wykonaniu tej maszyny wygląda jak po wybuchu bomby atomowej.

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 31
- Od: 15 kwie 2012, o 08:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Trawnik po zimie
Bardzo dziękuję Wam za pomoc.
Czyli jak rozumiem po wstępnym zagrabieniu powinienem rozsypać polifoskę i azofoskę. Z tego co patrzyłem są różne rodzaje, więc jeszcze zapytam- jakie konkretnie nawozy kupić i w jakich proporcjach to mieszać i ile sypać? Wiem, że moje pytania są oczywiste dla większości z Was, ale jak pisałem to moje początki i moje doświadczenie i wiedza na tematy ogrodnictwa są zerowe, dlatego z góry przepraszam i dziękuję za cierpliwość
Czyli jak rozumiem po wstępnym zagrabieniu powinienem rozsypać polifoskę i azofoskę. Z tego co patrzyłem są różne rodzaje, więc jeszcze zapytam- jakie konkretnie nawozy kupić i w jakich proporcjach to mieszać i ile sypać? Wiem, że moje pytania są oczywiste dla większości z Was, ale jak pisałem to moje początki i moje doświadczenie i wiedza na tematy ogrodnictwa są zerowe, dlatego z góry przepraszam i dziękuję za cierpliwość

Re: Trawnik po zimie
Czy jest mi stanie ktoś odpowiedzieć na pytania ze strony 32:)
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Trawnik po zimie
ja na twoim miejscu bym dosiewałdzierga pisze:Czy jest mi stanie ktoś odpowiedzieć na pytania ze strony 32:)
Re: Trawnik po zimie
Dosiewać po koszeniu jak rozumiem:)
Re: Trawnik po zimie
Jak często można stosować oprysk z "mocznika" i w jakim stężeniu, żeby nie było problemu:P?
-
- 100p
- Posty: 143
- Od: 6 kwie 2012, o 14:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska/śląsk
- Kontakt:
Re: Trawnik po zimie
Takdzierga pisze:Dosiewać po koszeniu jak rozumiem:)
Re: Trawnik po zimie
3 - 4 razy w odstępach 4-7 dniowych lub po każdym koszeniu.dzierga pisze:Jak często można stosować oprysk z "mocznika" i w jakim stężeniu, żeby nie było problemu:P?
Sposób wykonania cieczy roboczej podany jest na opakowaniu.
Można już do mocznika dodawać Nitromag.
Re: Trawnik po zimie
Mimo wszystko prosiłbym o pomoc z tym stężeniem, bo na opakowaniu mocznika 46% Azoty puławy nie pisze nic:P no i ten Nitromag- przeglądałem ulotke i są buraki, kuykurydza,,, a trawy niet..;) ile więc tego dawkować i czy można tak samo często jak mocznik?
No i czy do mocznika za każdym razem dodawać Fastera?
O ile się n ie mylę to na 1ha wychodzi 300l cieczy użytkowej. Więc na 100m2 3 litry?
Wcześniej w postach bylo pisane o stężeniu cieczy na poziomie 5%, 10%(5kg-10kg na 100l), Więc jeżeli mam "pryskać dajmy na to co 7 dni
No i czy do mocznika za każdym razem dodawać Fastera?
O ile się n ie mylę to na 1ha wychodzi 300l cieczy użytkowej. Więc na 100m2 3 litry?
Wcześniej w postach bylo pisane o stężeniu cieczy na poziomie 5%, 10%(5kg-10kg na 100l), Więc jeżeli mam "pryskać dajmy na to co 7 dni
to jakim stężeniem, zeby krzywdy nie zrobić?ogrod2000 pisze:3 - 4 razy w odstępach 4-7 dniowych lub po każdym koszeniu.
Sposób wykonania cieczy roboczej podany jest na opakowaniu.
Można już do mocznika dodawać Nitromag.