Ogrodowe marzenia

[Andzia1]

Zyto-nasturcje Ci już kwitną?Moje jeszcze zdają się mieć sporo czasu.Mam dla Ciebie nasionka nasturcji"Dzień i Noc",jedne prawie o czarnym kwiecie,drugie o zbliżonym do białego tak wyblakle żółtym.Nowość.

Kłaniam sie nisko Twojemu ogrodowi Zyto i Tobie także

Ewuniu, właśnie kwitną mi nasturcje o których piszesz Te jasne są kremowe jak świetnie utarty kogel mogel, a ciemne... bordowo-czekoladowe. Spróbuję je sfotografować i gdzieś wrzucić zdjęcia. Są piękne i na dodatek delikatnie pachną.
A teraz wracam do dokładnego oglądania Zytowego ogordu, pozdrawiam z lekkim powiewem dla ochłody...

[EwkaEs]

Andziu-no właśnie jestem ciekawa jak kwitną te nasturcje w prawdziwym ogrodzie,czy podobnie do obrazka z torebki,a że Zyta nowości lubi.....

[Andzia1]

Ewa... wiesz,że możesz je zobaczyć w realu...
W porównaniu do opakowania - te jasne owszem tak właśnie wyglądają, a te ciemne są bardziej bordo niż brąz, ale myślę że zależy to także od miejsca w jakim rosną. Mam posiane jeszcze 2 inne odmiany, które dostałam od Grażynki Widery (te zresztą też) i wszystkie są przeurocze.

[Zyta]

Witam się cieplutko z Bliskimi mojemu dziewczynami, Które regularnie śledzą moje wypociny:

Moniś mam już pomoc...nowo zatrudniona stażystka ma na imię Basia więc się oszczędzam siedząc w domu robię przetwory i nadrabiam braki kumulujące się od zimy.

Izuś tak się starałam pół miasta przedreptałam aby kupić stosowne nakrycie głowy z groszem w kieszeni nabyłam takowy niciany kapeluch zadłużając się u M o całe 9 zł i 99gr.
I jestem szczęśliwa że go Zaakceptowałaś
A bugenwilla ma być różowa. Izuś mówisz że gwoździa wsadzić do doniczki? ... rozumiem że mam jej nie sadzić do gruntu?... - jest spora i ma za małą doniczkę chyba,to co mam z nią dalej czynić?... proszę poradź.

Krysiu zakupy z giełdy... przy okazji każdy ogrodnik z okolicy rozdawał wizytówki - żeby duszę zaspokoić trzeba by mieć przy okazji worek pieniędzy i końskie zdrowie do sadzenia i pielęgnacji zakupionych roślinek, bo placu to ja mam do woli.

Jadziuś biały kapelusik spotkałam jak już tez miałam na głowie cena podwojona bo 20 zł, to chyba chińszczyzna.
Wisienki w syropie robiłam takie do ciasta i pączków + róża...-pychota.
Jadziuś układanie kwiatów to moja kolejna pasja, jestem proszona na większe uroczystości gminne i kościelne do wykonywania dekoracji.

Andziu miło mi gościć Ciebie po raz pierwszy u siebie
Ciekawa jestem innych kolorów nasturcji więc oznajmiam że za chwilę udam się z odwiedzinami.
Do wirtualnego zobaczenia,

Ewuś moja - czy to można jeszcze sadzić nasturcje?
Może byłoby lepiej jakbyś w sierpniu jadąc do mnie je zabrała z sobą?
Jutro przyjeżdża do mnie moja szkolna przyjaciółka Monika ze swoją córcią ( z Gliwic) -Gosią ( moja chrześnica) i wnusią Lenką.

Bartek ( śle SMS) jest zadowolony z urlopu w Turcji.


Na Dobranoc

9 kg kolos... pychota... ...mniam, mniam... - Dla WSZYSTKICH z całego

[tadeusz48]

Witaj ZYTKO środkiem parnej nocy, a ten sum to nie ze stawu w Nokłach ?, nie chce Ci się łowić suma w stawie!!!!! , tylko na gotowego masz ochotę . Kapelusik ,naprawdę twarzowy . Życzymy całą rodzinką zdrowia.

[Monia68]

Zytuś, ależ kolos Gratuluję wędkarzowi
Miłego dnia z Przyjaciółmi

[goryczka143]

Witaj Zyto
Sum imponujących rozmiarów.
Jeżeli chodzi o ogród to u mnie nie ma już miejsca.
Rośliny teraz będę kupować mało wymagające pracy. Bo to co się dzieje /upały/
wykończyły by mnie podlewaniem.

[EwkaEs]

Zyto! Ale ryba!Nasturcje można siać na przyszły i jeszcze przyszły rok(taką mają ważność).

[Zyta]

Witam miłych Gości...
Tadeusz ten Sumi okaz jest taki smaczny,- mięsko białe i delikatne, bez chleba można jeść.
Zanosi się na to że cały tydzień będzie obfitował w gości, więc pomyślę poważnie o przetrzebieniu Twojej wody także.

Moniś Goście jeszcze są, jutro opuszczę Ich na kilka godzin bo mam wizytę kontrolną w szpitalu.
... "a Pastuszki ogień palą??... ... - czyżby to kopia obrazu Chełmońskiego? ...a może to "za grami ..."



Krysiu ja też podlewam regularnie ogródek...
mam pomocniczkę - Lenkę


Ewuś Nasturcję można siać mówisz?.
W niedzielę Świętowaliśmy i kalorii przybywało...

Lenka obserwowała skąd się biorą jajka...


...Odwiedzającym kolejne mieczyki

[EwkaEs]

Zyto-to niesprawiedliwe, u Ciebie tyle mieczyków kwitnie,a u mnie ciągle same liście mieczykowe,dorodne fakt."Pastuszkowie" świetni.

[JAKUCH]

Och jak Wam zazdroszcze takiego sielskiego życia . Wszystko na miejscu jajeczka ,kartoflki . Tez tak kiedyś miałam były i jajeczka i kartofelki a teraz nawet ogórki nie chcą rosnąć . Mieczyki popalone ,albo przegnite kwiaty zaraz do wyrzucenia . Lenka widać ,ze lubi pomagać . Szkoda ,że ja nie mam takich zdolności w układaniu kwiatów ,może wtedy mój ogródek wyglądałby inaczej

[Zyta]

Ewuś poprosiłam przyjaciółkę i mam... - proszę jak zrywa.


to już nie do ogórków...


Jadziuś - kurek kilka ale zawsze to swoje jajeczka.
Ziemniaczki rewelacyjna odmiana - żółte i smaczne.

[Monia68]

Zytuś, piękne zdjęcia
Cieszę się, że miło spędzasz czas z Przyjaciółmi Masz uroczego pomocnika!!
Trzymam kciuki

[liska]

Zytus bugenwilla wymarza u nas..
więc do doniczki..
chyba ze chce Ci sie wykopywac..
zimą do zimnego pokoju .. zeby temp. nei spadła ponizej 8-10 st C
lubi wodę i żelazo
stąd stary zardzewiały gwóźdź najlepszy

Jestem taka mądra bo właśnie wróciłam z wakacji, gdzie oglądałam przy domach bugenwille i opowiadano mi co się przy nich robi

Zyta ale ryba.. co z niej zrobiliście?

[Grzesiu]

Rybka nie bardzo.....
ale mieczyki cudowne
współczuje obrywania porzeczek