Beata 1990, kwitnienie póki co sklepowe. Mam nadzieję, ze moje będę bardziej obfite
 
 Poniżej ten podobny do Ravello:

Moje okno storczykowe dzisiaj:

i trochę wcześniej (zdjęcia dużo gorsze, bo robione telefonem):

Pierwszy storczyk od prawej był bardzo ciekawy lecz niestety krótko po zakupie dostał czarnych wodnistych plam na liściach i go wyrzuciłam. Drugi od prawej - biały po prostu usechł. Przesadziłam w podłoże z Orchidsklepiku, podlewałam, pryskałam, a on po prostu miał w planach uschnąć. Pochodził z Bricomarche, gdzie ostatnio często falki jednopędowe (często rozgałęzione) są po 15 zł. Na 4 tam zakupione 2 mi przeżyły, więc bilans nie wychodzi szczególnie korzystnie.
dwa poniższe kupione na przecenie, obydwa się już zaklimatyzowały i puszczają nowe liście:


P.S. dochodzę do wniosku, że wcześniej pokazywana Phalaenopsis, z różowymi nakrapianymi kwiatkami to jednak Manhattan. Znalazłam w necie zdjęcia, gdzie prezentowane były jego nakrapiane liście - takie jak u mojego.
Edit:
Mój ostatni nabytek. Wahałam się czy go kupić, bo kwitnienie skąpe i pewnie już zawsze tak będzie skąpił, ale kolor ciekawy i cena kusząca (12 zł), więc w sumie nie żałuję
 
 












 Jeżeli możesz to pokaż plamy na liściach tego ostatniego storczyka. Może uda się zaradzić, byś nie musiała się tej piękności pozbywać
  Jeżeli możesz to pokaż plamy na liściach tego ostatniego storczyka. Może uda się zaradzić, byś nie musiała się tej piękności pozbywać  

 Drugi storczyk też piękny i obficie kwitnie. Ale Valera.... ehhh powzdychać muszę
 Drugi storczyk też piękny i obficie kwitnie. Ale Valera.... ehhh powzdychać muszę 




 
 
		
