Secret garden wg Carterki
Re: Secret garden wg Carterki
Szybka jesteś. Mnie soboty brakło. Tylko trochę badyli wycięłam. A teraz znowu pada. I ma tak padać jeszcze przez kilka dni.
			
			
									
						
										
						- carterka
 - 500p

 - Posty: 815
 - Od: 29 sie 2008, o 13:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Dorfi e tam szybka.....po prostu rabatka była mała  
 . A dużo pracy przede mną....hihi nie mogę się doczekać  
			
			
									
						
							Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
			
						mój wątek - Moja zieleń
- Daria_Eliza
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1735
 - Od: 26 lut 2013, o 01:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Secret garden wg Carterki
Ale masz fajny piec/grill?
A co to kiełkuje obok tej dużej kępy trawy z pierwszego zdjęcia?
Żywopłot masz z buku czy grabu? Żywopłot to u mnie temat wiecznie otwarty i nieskończony, bo chcemy docelowo obsadzić wszystkie granice pola, część na pewno będzie żywopłotem mieszanym nieformowanym, ale część planuję może z cisów, no i nad bukiem i grabem też się zastanawiam.
			
			
									
						
										
						A co to kiełkuje obok tej dużej kępy trawy z pierwszego zdjęcia?
Żywopłot masz z buku czy grabu? Żywopłot to u mnie temat wiecznie otwarty i nieskończony, bo chcemy docelowo obsadzić wszystkie granice pola, część na pewno będzie żywopłotem mieszanym nieformowanym, ale część planuję może z cisów, no i nad bukiem i grabem też się zastanawiam.
- Ola2310
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3071
 - Od: 24 maja 2015, o 13:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wojkowice śląsk
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Anetko zawitałam i ja do ciebie... 
 
Przeczytałam cały wątek . Cudny masz ogród.
 
Na pierwszych zdjęciach winobluszcz taki mały a teraz jak pięknie zarósł budynek. Cudnie się przyczepił. To tak jak ja, jak zajrzałam do ciebie, to już się mnie nie pozbedziesz kochana.
			
			
									
						
										
						Przeczytałam cały wątek . Cudny masz ogród.
Na pierwszych zdjęciach winobluszcz taki mały a teraz jak pięknie zarósł budynek. Cudnie się przyczepił. To tak jak ja, jak zajrzałam do ciebie, to już się mnie nie pozbedziesz kochana.
- carterka
 - 500p

 - Posty: 815
 - Od: 29 sie 2008, o 13:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Dario to grill 
 naszego autorskiego pomysłu z mężem  
 . Trochę się baliśmy, że będzie tylko do ozdoby, ale na szczęście działa i grillujemy w nim co się da i kiedy się da 
. A koło trawy to chryzantema....ona taka niepozorna, ale zawsze fajnie, jak już prawie nic nie kwitnie, a tu jednak coś cieszy oko 
Olu dziękuję!!
 Widać jak ogród się zmienia....a dla mnie to "mrugnięcie okiem" 
. Zaglądaj, mam nadzieję, że Ci się spodoba i polubisz mój ogródeczek  
			
			
									
						
							Olu dziękuję!!
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
			
						mój wątek - Moja zieleń
- Ola2310
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3071
 - Od: 24 maja 2015, o 13:37
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wojkowice śląsk
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Kochana już mi się podoba. 
 czuć w twoim wątku dobre fluidy a sympatyczna włascicielka powoduje że chce się wracać.
Tylko czemu napisałam Anetko zamiast Agatko...
 
A ty mną nie potrząsnęłaś...
			
			
									
						
										
						Tylko czemu napisałam Anetko zamiast Agatko...
A ty mną nie potrząsnęłaś...
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Podglądnęłam Twój grill i miałam nadzieję że jest to też wędzarnia, ale nie. Ja mam tymczasowy grill, który koniecznie chcę w tym roku zmienić w wędzarnię. Marzą mi się własne ryby wędzone 
			
			
									
						
										
						- carterka
 - 500p

 - Posty: 815
 - Od: 29 sie 2008, o 13:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Olu dziękuję, nie potrząsnęłam, bo to imię ma dla mnie szczególną wartość i tak się wczoraj nad nim trochę zatrzymałam 
, ale zmieniłam podpis  
 , coby nie być anonimowa ;)
Marysiu chcieliśmy, żeby była też wędzarnia, ale zabrakło fachowej wiedzy, a że spieszyło nam się, bo zima była za pasem, więc zostało tak
Dario przepraszam...zupełnie zapomniałam Ci napisać o żywopłocie
 ....i wiesz, dzisiaj pierwszą moją myślą po przebudzeniu była "żywopłot"  
 . U nas to buk, kupowany na jesieni z jakiegoś nadleśnictwa z gołym korzeniem...super sprawa, zwłaszcza dla kieszeni  
 . Bardzo go lubię, a planuję go trochę poprowadzić, żeby od doły były pnie a dopiero u góry gałązki z liśćmi.
			
			
									
						
							Marysiu chcieliśmy, żeby była też wędzarnia, ale zabrakło fachowej wiedzy, a że spieszyło nam się, bo zima była za pasem, więc zostało tak
Dario przepraszam...zupełnie zapomniałam Ci napisać o żywopłocie
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
			
						mój wątek - Moja zieleń
- witch
 - 1000p

 - Posty: 3102
 - Od: 9 cze 2013, o 10:16
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Białystok.
 
Re: Secret garden wg Carterki
Fajny pomysł na żywopłot, widziałam kiedyś coś takiego. Fajnie się prezentował  
Jadłam kiedyś orzeszki bukowe, bardzo mi smakowały
			
			
									
						
										
						Jadłam kiedyś orzeszki bukowe, bardzo mi smakowały
- carterka
 - 500p

 - Posty: 815
 - Od: 29 sie 2008, o 13:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Aga mam nadzieję, że u mnie też wypali 
. Ale jak to orzeszki bukowe? teraz będę zaglądać, czy moje czasem nie mają ;)
			
			
									
						
							Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
			
						mój wątek - Moja zieleń
- Maska
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 42390
 - Od: 19 lut 2012, o 19:39
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Jeździliśmy na wakacje w okolice Zakliczyna i tam były stare lasy bukowe, zbieraliśmy orzeszki i jedliśmy. W moich lasach też trafiają się buki i pewnie są orzeszki, bo dziki buchtują ściółkę a one wiedzą co dobre 
  Miłego weekendu a najlepiej słonecznego  
			
			
									
						
										
						- Daria_Eliza
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1735
 - Od: 26 lut 2013, o 01:30
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Secret garden wg Carterki
Aga, mi też smakują buczynki, choć za wiele to ich nie znalazłam.
Sporo drzew osiąga dojrzałość płciową po wielu latach, nie jestem pewna w jakim wieku buki zaczynają wydawać owoce, ale być może nie prędko to nastąpi w Twoim żywopłocie. Na szczęście u nas na południu buków jest całkiem sporo, więc można poszukać w lesie - tylko trzeba z momentem utrafić, jesienią, jak spadają. Bo później to albo zwierzęta zjedzą, albo one same gdzieś wypadną i zostają puste łuski.
			
			
									
						
										
						Sporo drzew osiąga dojrzałość płciową po wielu latach, nie jestem pewna w jakim wieku buki zaczynają wydawać owoce, ale być może nie prędko to nastąpi w Twoim żywopłocie. Na szczęście u nas na południu buków jest całkiem sporo, więc można poszukać w lesie - tylko trzeba z momentem utrafić, jesienią, jak spadają. Bo później to albo zwierzęta zjedzą, albo one same gdzieś wypadną i zostają puste łuski.
- carterka
 - 500p

 - Posty: 815
 - Od: 29 sie 2008, o 13:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
O to muszę gdzieś zapolować na te orzeszki 
....żebym tylko nie przypomniała sobie o nich w środku zimy  
			
			
									
						
							Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
			
						mój wątek - Moja zieleń
- carterka
 - 500p

 - Posty: 815
 - Od: 29 sie 2008, o 13:01
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
 - Kontakt:
 
Re: Secret garden wg Carterki
Wczoraj udało mi się wyskoczyć na ogródek i przyciąć moje "poletko lawendy"....niestety widzę, że prawie wszystkie są już zaatakowane przez trawę  
 . W zeszłym roku tylko parę było przerośniętych i jakoś dawałam radę ją wyrywać, ale to takie diabelstwo, że trudno to wyrwać całe, a jak tylko zostanie kawałek korzonka to odrasta  
 
No i tak wczoraj stwierdziłam, że chyba nie ma rady i muszę wyrwać całą lawendę i zasadzić nową...tylko nie zrobiłam sadzonek
Dziewczyny jak Wy to widzicie?
			
			
									
						
							No i tak wczoraj stwierdziłam, że chyba nie ma rady i muszę wyrwać całą lawendę i zasadzić nową...tylko nie zrobiłam sadzonek
Dziewczyny jak Wy to widzicie?
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
			
						mój wątek - Moja zieleń
Re: Secret garden wg Carterki
A na jaką wysokość tniesz lawendę?
			
			
									
						
										
						
 
		
